17 osób, które nie zdążyły nawet ucieszyć się z nowej pracy, bo błyskawicznie zostały zwolnione

2 miesiące temu

Kiedy osoba poszukująca pracy słyszy upragnione zdanie: „Zostałeś przyjęty”, myśli, że wreszcie może odetchnąć. W końcu wyczerpujące poszukiwania i wielogodzinne rozmowy kwalifikacyjne dobiegły końca, a jedyne, co pozostało, to ciężko pracować. Ale tak nie jest. Niektórzy nawet nie zaczęli wykonywać swoich obowiązków, a już pokazano im drzwi. Czasami całkiem słusznie.

Pracowałem w windzie w luksusowym apartamentowcu. Powiedzieliśmy nowemu, żeby siedział cicho, dopóki ktoś się do niego nie odezwie, bo bogaci ludzie potrafią dać się we znaki. Co zrobił? Od razu zaczął rozmowę i zapytał jednego z mieszkańców: „Ile zarabiasz?”. © giancarlox21 / Reddit
Mój znajomy dostał pracę na pół etatu w pizzerii. Pierwsza osoba, której dostarczył pizzę, zażądała jego zwolnienia. No i został zwolniony. Ponieważ klient zobaczył ślad sosu na brodzie dostawcy, który myślał, że nikt nie zauważy też braku jednego plasterka kiełbasy. © Jonbazookaboz / Reddit

Pierwszego dnia w pracy ten facet powiedział: „Co ty robisz, palancie?” do kogoś, kto zaparkował obok jego nowego samochodu. Okazało się, że był to prezes naszej firmy. Dosłownie 10 minut później facet podpisywał swoje wypowiedzenie. © NinthReever / Reddit
Pracuję w sklepie z owocami morza. Pewnego dnia po zakończeniu zmiany ze sklepu wyszedł 19-letni chłopak, a gdy wychodził, ze spodni wypadło mu 2 kg odnóży kraba. Na oczach kierownika. © wanderin_fool / Reddit
Kolega rzucił świetną pracę z dobrą pensją i podjął pracę w dziale montażu odbiorników radiowych. Został zwolniony tego samego dnia za kradzież części do własnego radia. Nieco ponad rok później wrócił. O dziwo, został ponownie zatrudniony. Rok później zwolnili go za stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa. © PresidentStone / Reddit
Pracowałem w firmie prawniczej. Do biura przyszedł nowy pracownik, o czym ja i moi koledzy dowiedzieliśmy się z mailingu powitalnego. Ale już minutę później usłyszeliśmy dziki ryk szefa, a potem zobaczyliśmy, jak pędzi na łeb na szyję do działu HR. A potem nowy pracownik został wyprowadzony z biura przez ochroniarzy. Wszystko dlatego, że odpowiedział na tego emaila, a w jego wiadomości był tekst o wszystkich prawnych porażkach naszej firmy. A także stwierdzenie, że zatrudnienie go było jedyną dobrą decyzją, jaką ostatnio podjęli szefowie. Był zatrudniony przez 45 minut. © Left_Apparently / Reddit

Pracowałem w lokalu gastronomicznym i przyszła nowa pracownica. Była nieuprzejma dla klientów. Pewnego dnia po zmianie zamówiła w barze mrożoną lemoniadę. Przyszedł jej chłopak. Pokłócili się głośno przy naszym kierowniku i kilku klientach, a nowa dziewczyna wylała zawartość swojej szklanki na chłopaka i dramatycznie wyszła. © lejolipamplemousse / Reddit
Pracowałem kiedyś na platformie wiertniczej. Nowy inżynier został wysłany na miejsce i przydzielony do nocnej zmiany. Po 5 nocach zadzwonił do biura i powiedział, że chce iść do domu, bo jest przeziębiony. Nigdy nie dowiedziałem się, czy zrezygnował, czy nie, ale było jasne, że ta praca nie jest dla niego. Zapytałem robotników, co zrobił ten facet. Okazało się, że mieli grzejnik z tyłu furgonetki, ale pomimo wielokrotnych zaproszeń do wejścia tam, facet po prostu siedział w swojej ciężarówce przez całą noc, trzęsąc się z zimna. Była połowa lutego. © Red_AtNight / Reddit
Pracuję w branży budowlanej. Pewnego dnia przyszło 2 nowych pracowników, którzy byli ze sobą zaprzyjaźnieni. Szef poprosił jednego z nich, aby poszedł po kawę dla zespołu. Ten zebrał pieniądze od wszystkich i powiedział, że potrzebuje swojego kolegi do pomocy, ponieważ zamówienie było duże. Nigdy nie wrócili. © Dendad1218 / Reddit
Mój szef zatrudniał ładne dziewczyny, niezależnie od poziomu ich wykształcenia lub zawartości CV. Pewnego dnia zatrudnił siedemnastolatkę do pracy tymczasowej. Poprosiłem ją o uporządkowanie pudełek w kolejności alfabetycznej i zobaczyłem, jak jej twarz zmienia się, gdy patrzy na ścianę i, sądząc po jej mamrotaniu, próbuje przypomnieć sobie piosenkę dla dzieci o alfabecie. © MastaMind599 / Reddit

Mój nowy pracownik spóźnił się 25 minut. Zapytałem go, czy wie, o której zaczyna się dzień pracy. Odpowiedział, że tak. Wtedy zapytałem go, dlaczego się spóźnił. A on na to: „To nie ma znaczenia, nie jestem twoim niewolnikiem!”. Kazałem mu wyjść i nie wracać. © J.P. Baas / Quora
W naszym biurze pracowała niesamowicie dziwna dziewczyna, która codziennie przychodziła z mokrymi włosami, w piżamie i kapciach. Trwało to około tygodnia. © astrokade / Reddit
Mój specjalista ds. dokumentacji ożenił się i wybierał się w podróż poślubną, więc zatrudniłem pracownika tymczasowego. Kiedy powiedziałem: „Daj mi znać, jeśli czegoś potrzebujesz”, odpowiedział: „Ta mysz miażdży mi nadgarstek”. © pienoceros / Reddit
Przyszła nowa księgowa, a nasza kierowniczka biura, bardzo miła kobieta, zaproponowała, że zrobi jej kawę na powitanie. Kiedy księgowa dostała tę kawę, zaczęła mieć pretensje, że smak jest okropny, a następnie dość niegrzecznie zażądała zrobienia nowej. Następnego dnia jej okres próbny dobiegł końca. © Nieznany autor / Reddit

Pierwszy dzień w nowej pracy. Razem z innym nowicjuszem wkładamy towary w kartony, zaklejamy je taśmą i układamy na palecie. On ledwo za mną nadąża. W końcu mówi, że potrzebuje przerwy i idzie coś zjeść. Około 15 minut po jego powrocie przychodzi szef i pyta, kto był tak bezczelny, by zjeść jego lunch. Mój współpracownik wszystkiemu zaprzeczył, ale plama z grilla na jego koszuli mówiła sama za siebie. © BigNotG***** / Reddit
Znam człowieka, który nie przepracował nawet jednego dnia, a już został zwolniony. Dziewczyna przyszła ubiegać się o pracę w pizzerii i została zatrudniona. Napisała na Twitterze: „Jestem zmuszona pracować w śmierdzącej pizzerii”. I smutna emotka. Menedżer, który zatwierdził ją na stanowisko, natychmiast opublikował komentarz: „Nie przychodź. Nie potrzebujemy cię”. Jej następny post: „Zostałam zwolniona z powodu tweeta...”. © Andy Christian / Quora
Przyjaciel pracował w dużej firmie. Pomógł znajomemu w dostaniu pracy w tej firmie. Pierwszego dnia znajomy napisał post w mediach społecznościowych, że jego mentorka w nowej pracy jest bardzo seksowna. Jeden z pracowników zobaczył to, doniósł mojemu przyjacielowi, a ten skontaktował się z nowym facetem. Powiedział mu, że to niestosowne, i poprosił o usunięcie postu. Później ponownie odwiedził jego stronę, aby upewnić się, że post został usunięty. A ten facet umieścił obrazek z obscenicznym gestem jako swój awatar i napisał coś o wolności słowa. Został zwolniony tego samego dnia. © goodvibesandsunshine / Reddit

BONUS: Nie zawsze sami pracownicy ponoszą winę za szybkie zwolnienie.

Pracowałam w firmie leasingowej. Szef zatrudniał ładne, ale niedoświadczone dziewczyny, które nic nie umiały. Ale przyszła nowa dziewczyna, bardzo bystra. Cały ranek cieszyłam się, że została zatrudniona. Wróciłam z lunchu i już jej nie było. Byłam wściekła: pierwsza normalna osoba została zwolniona! Poszłam do działu HR po wyjaśnienia. Okazało się, że została zwolniona z nieznanego powodu: „Uwierz mi, nie potrzebujesz takiej koleżanki!”. Nigdy nie dostałam żadnych konkretów. Nie zdziwiłabym się, gdyby została wyrzucona niesłusznie. © Dana Weiszman / Quora

Jak nie natknąć się na pozbawionego skrupułów pracodawcę, dowiesz się z innych naszych artykułów: