17 osób, którym mózg chwilowo odmówił współpracy

Ludzie
3 miesiące temu

Wielu z nas zapewne choć raz znalazło się w sytuacji, w której mózg zdaje się kompletnie odmawiać współpracy, a myślenie się zawiesza. W takich chwilach możemy zaskoczyć samych siebie: przegapiamy nasz przystanek, nie pamiętamy, po co weszliśmy do pokoju, albo mówimy coś zupełnie absurdalnego. Najczęściej świadkami takich nieprzewidywalnych zachowań są nasi bliscy.

Pod koniec tego artykułu dowiesz się, jak dzieci mogą czasami wprowadzić nas w osłupienie.

  • Kiedy mój były mąż i ja wprowadziliśmy się do mojego mieszkania, pojawił się problem. Mąż uważał, że wszystko można prać ręcznie! Od razu powiedziałam, że wygląd moich rąk jest dla mnie ważny, ponieważ są widoczne w pracy, więc muszą być w dobrym stanie. Nie zamierzam ich rujnować ciągłym praniem. Powiedziałam: „Albo oddajemy rzeczy do pralni, albo będziesz prał wszystko sam”. Po dwóch miesiącach prania ręcznego (dwa razy w tygodniu), były wpadł w szał i sam poszedł kupić pralkę. © 999Tania / Pikabu
  • Niedawno dowiedziałam się, że moja ukochana celowo wyjmuje ciasto z piekarnika wcześniej, niż powinno tam być. Nie ma nawet czasu się upiec do końca. Rzecz w tym, że wkurza ją, gdy placek przypala się na wierzchu. Tak, zjada na wpół upieczone ciasto. © Luet_box / Reddit
  • Zbierałem się do pracy i zamówiłem taksówkę przez aplikację. Już miałem wychodzić, gdy zdałem sobie sprawę, że nie mogę znaleźć telefonu. Zacząłem przeszukiwać mieszkanie, patrząc na wszystkie stoły i inne meble. Miałem już opłacone czekanie w aplikacji. Szybko poleciałem do sypialni i zacząłem przeglądać półki, szafki nocne, nurkować pod łóżkiem. Nagle przyszła wiadomość od kierowcy, czy ma dalej czekać. Poprosiłem jeszcze o kilka minut. W końcu spanikowałem i postanowiłem obudzić żonę.
    — Co się stało?
    — Nie mogę znaleźć telefonu.
    — Którego?
    — Mojego, oczywiście!
    — A co masz w ręce?
    — Erm...
    — Lecz się! © MishkaNaServere / Pikabu
  • W każdy piątek wychodzimy z mężem na miasto. Starannie nałożyłam makijaż i czekałam na męża. Mąż wrócił z pracy, zdjął kurtkę i siadł na kanapie. Byłam oburzona. Z pretensją zapytałam, dlaczego siedzi, skoro ja już czekam. A on przyjrzał mi się uważnie i zaczął się śmiać: „Jesteś chyba trochę rozkojarzona. Jest dopiero czwartek”. To było bardzo krępujące. Robiłam makijaż przez półtorej godziny.
  • Mam 30 lat. Stałam w sklepie z moim facetem, wybierając artykuły spożywcze. Wtedy zadzwonił mój były mąż, z którym mam normalne relacje, i powiedział, że jest w okolicy, więc może wypijemy razem kawę. Odmówiłam i skłamałam, że jestem zajęta, bo on nie wie o moim nowym związku. Nagle dostrzegłam go właśnie w tym sklepie. Skończyło się na tym, że biegałam z wózkiem po całym sklepie spożywczym i chowałam się za regałami, jakbym grała w jakimś głupim sitcomie. Nie zauważył mnie. Zabawne i żenujące zarazem. © Overheard / Ideer
  • Pewnego dnia wracałem do domu, bardzo zamyślony. Doszedłem do klatki, próbowałem otworzyć drzwi, ale domofon mnie nie wpuścił. Spróbowałem jeszcze raz, bez skutku. W końcu zadzwoniłem do żony, żeby mi otworzyła. Zapytała, czemu sam sobie nie otworzę, powiedziałem, że nie działa kod do domofonu. W końcu wyszła, otworzyła drzwi i wtedy zdałem sobie sprawę, że nie dotarłem do mojej klatki, ale do klatki obok. © Demitri4 / Pikabu
  • Moja żona poszła do sklepu kupić kolendrę, a wróciła z pietruszką. Powiedziałem: „Kupiłaś pietruszkę”. A ona na to: „Nie, to kolendra!”. Pokazałem jej, że na metce jest napisane „pietruszka”. Wpadła w szał i wróciła do sklepu. A potem zobaczyłem, jak wraca z pęczkiem pietruszki w ręku. Uwielbiam tę kobietę, ale w tym momencie zwątpiłem w jej umiejętność rozwiązywania problemów. © brodeo23 / Reddit
  • Pewnego dnia mój narzeczony zaczął narzekać, że worki na śmieci są za małe i nie pasują do kubła. Powiedział, że musimy kupić inne. Podeszłam do niego i zobaczyłam, że trzyma rolkę małych worków na psie odchody. Zamiast wziąć kolejną rolkę, stał i narzekał, że worki nie pasują. Stał tam dłuższy czas, próbując zawinąć małe worki na ogromnym wiadrze. © Pinapickle / Reddit
  • Gotowałam rosół i robiłam pranie. Poszłam rozwiesić pranie i poprosiłam męża, żeby przelał rosół z garnka do głębokiej miski. Stoję na balkonie, wieszam pranie na sznurkach. Wtedy podchodzi mój mąż, patrzy na mnie z poczuciem winy i mówi: „Nie wiem, jak to się stało”. Poszłam z nim do kuchni i oniemiałam. Facet przelał zupę do durszlaka na makaron. Oczywiście stół, kuchenka i podłoga były pokryte rosołem. Dałam mu szmatę i wróciłam do wieszania prania. Jak dziecko, na litość boską.
  • Mój mąż nie mógł uwierzyć, że syn jest jego. Oboje mamy brązowe oczy i ciemne włosy, a syn jest jasnowłosy i niebieskooki. Wyjaśniłam, że nasi rodzice są blondynami i mają niebieskie oczy, a nasz syn ma to po nich. Ale mój mąż powiedział, że to niemożliwe, i nalegał na test DNA. Nie mogłam wybaczyć takiej nieufności, więc się rozwiedliśmy. © Overheard / Ideer
  • Mój chłopak absolutnie odmawia jedzenia zieleniny, którą kupiłam w sklepie w doniczce i teraz trzymam na zewnątrz. Mówi, że to brudne jedzenie. Zapytałam tego mądrego faceta: „Jak myślisz, gdzie rolnicy uprawiają swoją zieleninę?”. A on na to: „Mają specjalne czyste miejsca, które są sterylizowane”. Moja zielenina jest niejadalna. Nawet nie wiem, jak na to zareagować. © butteryva***a / Reddit
  • Kiedy idę z żoną do sklepu spożywczego, za każdym razem dzieje się to samo: przypomina sobie coś, gdy jesteśmy już w kolejce do kasy, i idzie po jeden z tych produktów. Następnie wraca w pośpiechu, podczas gdy ja, kasjer i oczywiście następna osoba w kolejce czekamy na nią. Potem przeprasza. I tak jest za każdym razem! © ginosesto100 / Reddit
  • Mój chłopak i ja lubimy siedzieć wieczorem na zewnątrz i chrupać chipsy i grzanki. Kiedyś postanowiłam sama usmażyć grzanki. Kupiłam czarny chleb. W efekcie grzanki się przypaliły, a w całym mieszkaniu unosił się dym. Minął już miesiąc, ale nadal czuję zapach spalonych grzanek. © Overheard / Ideer
  • Mój mąż i ja mamy dwa samochody: mój jest w kolorze delikatnej zieleni, a jego jest ciemnoniebieski. Pewnego dnia wracałam do domu z pracy i nagle minął mnie samochód taki sam jak mój. Natychmiast zadzwoniłam do męża z pretensją: „Dlaczego zabrałeś mój samochód? Dokąd jedziesz?” © Tinochka / ADME
  • Kiedyś podejrzewałam, że mój mężczyzna ma kochankę. Zaczęłam badać i analizować wszystko, aby ją znaleźć. Po jakimś czasie zdałam sobie sprawę, że jego kochanką byłam ja, a tamta była jego prawdziwą żoną. © Overheard / Ideer
  • Moja dziewczyna bała się parkować samochód na trawie. Okazało się, że myślała, że trawa może wyrosnąć przez opony i je przebić. © Shawnaldo7575 / Reddit
  • Postanowiłam zrobić mężowi niespodziankę i poczekać na niego pod jego pracą. Mój mąż, jak się okazało, również chciał zrobić mi niespodziankę, wracając wcześniej do domu. Teraz jestem przed jego pracą, a on jest już w domu. © Overheard / Ideer

BONUS: Czasami nawet dzieci mogą cię zaskoczyć.

  • Mój syn niedawno dostał kartę bankową, ale ponieważ ma dopiero 12 lat, jest ona powiązana z moją. Wpłaciłam na nią pieniądze i powiedziałam, żeby nie wydawał ich na gry komputerowe. Pewnego dnia podbiegł do mnie i zaproponował: „Mamo, a może dam ci moją stówę, a ty przelejesz mi inną, taką, za którą mogę kupić sobie grę?”. Zgodziłam się. Wtedy on przelał mi pieniądze, a ja w zamian przelałam mu tyle samo, żeby kupił sobie grę. Dopiero potem zauważyłam haczyk. © Overheard / Ideer

Czasami ludzie wykazują się tak epickim roztargnieniem, że można im tylko współczuć.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły