17 zdjęć z supermarketów w różnych zakątkach świata. Różnice zaskakują

Wchodząc do supermarketu za granicą, można wiele się dowiedzieć o mieszkańcach danego kraju: co kupują, co jedzą i jak zachowują się w miejscach publicznych. Sklepy prezentują określony poziom obsługi, a produkty na półkach dobitniej prezentują kulturę danego kraju niż promowane atrakcje turystyczne.

We Włoszech są supermarkety, do których można wejść z czworonożnym przyjacielem.

A to jest sushi ze zwykłego japońskiego supermarketu.

W niektórych sklepach można zobaczyć takie uchwyty na wózkach. Umieszcza się w nich małe przedmioty (długopisy, baterie).

A w powstały narożnik można wsunąć kwiaty lub bagietki.

Ta toaleta w holenderskim supermarkecie pozwala klientom przetestować sprzedawane tam marki papieru toaletowego.

W fińskich supermarketach można znaleźć jedzenie, które zwykle serwowane jest na pokładach samolotów Finnair.

W niemieckim supermarkecie są urządzenia do sprzedaży chleba.

W podobny sposób sprzedawane jest mleko. Kupujesz szklaną butelkę i natychmiast możesz ją napełnić świeżym mlekiem.

W Hongkongu sprzedaje się makaron o smaku Pringlesów.

Niektóre szwedzkie supermarkety uprawiają własną zieleninę i sprzedają ją prosto z grządek.

W supermarkecie w Finlandii wyciskają sok z niesprzedanych owoców.

To zdjęcie zostało zrobione w filipińskim sklepie. Torby zawierają jaja kurze bez skorupek.

Przyszedłeś do sklepu bez torby? Możesz ją wypożyczyć w australijskim sklepie. Pamiętaj tylko, by ją zwrócić.

Miejsca do zaparkowania wózka na czas zakupów w dziale cukierniczym

„W supermarkecie w Kalifornii znalazłam dzisiaj chipsy o smaku kwiatu wiśni”.

Jeśli twój współmałżonek nagle zgubi się podczas zakupów w tym supermarkecie, wiesz, gdzie go znaleźć.

„Mrożony kurczak, ziemniaki, mrożone warzywa, mrożone obiady, przekąski, zagubieni małżonkowie”

W supermarkecie w Tokio można kupić suszone tarantule.

• Nie wszystko, co jadalne, musi zostać zjedzone. © CalliopePenelope / Reddit

„Kto chce galaretkę pomidorową? Widziałam ją dzisiaj w supermarkecie w Tokio. Sama nigdy bym jej nie spróbowała”.

Wyprawa do sklepu generalnie bywa interesującym przeżyciem, nawet jeśli jest to sklepik na rogu naszej ulicy:

• 16 klientów, którzy na długo zapamiętają wizytę w sklepie
• Ponad 20 osób, które poza zakupami wyniosły ze sklepu ciekawe historie
• 19 osób, które chciały tylko zrobić zakupy, a przeżyły coś niespodziewanego