18 kulinarnych wpadek, na których widok odechciewa się gotować

Wszystkim zdarzają się niepowodzenia w kuchni. Nie jest to jednak powód, żeby się załamywać. Każdy, kto lubi eksperymentować z jedzeniem, doskonale wie, jak to jest przypalić naleśniki, upiec twarde jak kamień ciasteczka albo stworzyć kulinarną hybrydę, która śni się potem po nocach.

„Zrobiłem chlebek bananowy, ale dodałem do niego całą buteleczkę czerwonego barwnika spożywczego”.

„Zrobiłem pizzę w mikrofalówce. Mogę podzielić się przepisem, jeśli ktoś jest chętny”.

Tort Aligator Loki to najlepszy prezent, jaki można dostać na 39. urodziny.

„Ciasta mojego autorstwa to najtwardsza substancja znana ludzkości. Jeśli jesteś bardzo głodny, możesz wykorzystać je, żeby zmielić skały na mąkę”.

„Robiłem hot dogi i zorientowałem się, że nie mam keczupu ani musztardy, więc polałem je fasolką w sosie pomidorowym”.

„Przerażająca tradycja, którą moja rodzina nazywa «Wielkanocną bułą». Podaje się ją na zimno”.

„Naleśnik śniadaniowy w wykonaniu mojej córki — myślałem, że to mięso!”

„Upiekłem chleb z lemoniadą zamiast wody”.

„Skończyły mi się torebki z herbatą, więc użyłem filtrów do kawy i folii aluminiowej”.

„Przyrządziłam smażone truskawki”.

„Tort lodowy, który zrobił dla mnie narzeczony”

• Popłakałabym się ze śmiechu, gdybym to dostała. © WildAphrodite / Reddit

„Eksperymentowałem z jedzeniem w pracy. Przed państwem pomidor smażony na głębokim tłuszczu!”

• Poparzyłem się w język, czytając to. © marikwondo / Reddit

„Kończyłam pieczenie sernika bez założonych boków w formie”.

„Mój współlokator chciał sprawdzić, co się stanie, gdy upieczesz jajka w skorupkach”.

„Ten facet podaje się za «profesjonalnego szefa kuchni», a potem robi «tropikalny sernik». Nie wiem, jak to skomentować”.

• Musiałbyś mi zapłacić, żebym to zjadł. © munkustrap / Reddit

„Moja dziewczyna usmażyła tego naleśnika. Co robić?”

„Trzy różne odcienie naleśników na obiad”

• Następnym razem będziesz wiedziała, żeby nie smażyć ich na dużym ogniu. © sunshinelollipoops / Reddit

Wszyscy popełniają błędy. Rukola, ocet i musztarda to kiepskie połączenie.