18 osób, które nie potrafią zachowywać się poważnie
Są ludzie, którzy mimo upływu lat nadal mają duszę dziecka. Robią rzeczy, które z boku wydają się dziecinne lub najzwyczajniej w świecie głupie, ale dla nich jest to po prostu sposób na życie, nie gorszy od jakiegokolwiek innego. Nie ma sensu oceniać postawy tych osób, więc spróbujmy wszyscy bawić się równie dobrze.
Ekipa Jasnej Strony chciałaby wam pokazać, co robią tacy ludzie i co sprawia, że inni uważają ich za niedojrzałych. A może oni zwyczajnie wolą dostrzegać mniej skomplikowaną stronę życia i nie przejmować się tym, co mają do powiedzenia wszyscy wokół?
1. Zaraz ukradną tę furę!
2. „Zrobiłem etykiety na soczewki kontaktowe mojej żony”
Blisko! Daleko!
3. „Nudzi mi się dzisiaj”
4. „Wczoraj były urodziny mojej koleżanki z pracy. Podarowałem jej to”
Szansa
WYJDŹ BEZPŁATNIE Z PRACY
UŻYJ TEJ KARTY, BY ZDOBYĆ ZASTĘPSTWO NA JEDNEJ DOWOLNEJ ZMIANIE
*KARTA JEST WAŻNA TYLKO DLA ZMIAN, KTÓRE Z CHĘCIĄ WEŹMIE LOGAN
5. „Nie chcę się przeziębić”
6. „Dokleiłem ruchome oczka do moich gogli Oculus”
7. „Przygotowuję dom na jutrzejszą sesję zdjęciową. Mam nadzieję, że ten ukryty żarcik przyciągnie właściwego kupca”
8. „Niektórzy mają szufladę ze słodyczami. Ja mam szufladę z batonikami Reese’s”
9. „Nowa miejscówka na drzewie”
10. „Moja żona denerwuje się, że robię to za każdym razem, gdy wrzuca do sieci jakiś widoczek”
11. „Kupiłam sztuczne rzęsy połówki. Wyglądają tak naturalnie”
12. „Kto też tak robił w dzieciństwie?”
13. „Ojciec mojej dziewczyny (mieszkający w Teksasie) przysłał nam dziś rano takie zdjęcie... Zrobił własną »fontannę lodową«”
14. „Taaak, uważacie się za biegaczy, a pokonaliście pętlę Jednorożca z Portsmouth? (...zajęło mi to zdecydowanie za dużo czasu)”
15. „Znalazłam idealne miejsce, by ukryć je przed moim chłopakiem, który nie znosi jajek, ale uwielbia Reese’s w każdej postaci”
16. „Sposób mojej żony na migrenę 😬❤️☺️”
17. „Razem z mamą i siostrą mamy grupowy chat na nasze najlepsze zdjęcia. Mama przesłała nam kolaż. Jesteśmy piękni!”
18. „Panie i panowie, mój tata zadał sobie trud, żeby narysować coś takiego na stopie mamy”
Co sądzicie o ludziach, którzy robią podobne rzeczy — naprawdę czerpią radość z życia czy jednak muszą jeszcze trochę dorosnąć?