Sprzątanie zdecydowanie nie należy do najprzyjemniejszych zajęć. I nie chodzi tylko o robienie porządku w domu, ale też sprzątanie takich rzeczy jak np. zabawki czy czyszczenie lodówki. Wszyscy pragną, aby ich sprzęty lśniły i wyglądały jak nowe, ale nie chcą spędzać wielu godzin na porządkach. Na szczęście rezultaty potrafią wynagrodzić wysiłek.
„Podepresyjne sprzątanie — jeszcze jest wiele do zrobienia”.
Nawet patenia zasługuje na drugą szansę.
„Usunęłam pleśń z łazienki mojej mamy”.
„Nosiłam te buty z 200 razy. Na szczęście udało się je doczyścić”.
Te schody nie były czyszczone od 10 lat.
Przed i po 7 godzinach sprzątania
Ogrodzenie domagało się uwagi.
„Nasza sypialnia — niemal płakałam, gdy ją sprzątałam. Trzeba teraz tylko dodać kilka obrazków i roślin!”
Koniec z brzydkim nalotem
„Żona mówiła, że krzesła ogrodowe są obleśnie brudne. Nie wierzyłem jej aż do dziś”.
„Posprzątałam lodówkę”.
Usunięto 25-letni brud.
Stara teczka może wyglądać jak nowa.
„Basen odzyskał dawny blask”.
Nawet stare srebro może lśnić, jeśli się je wypoleruje.
„Mosiężne podpórki do książek w kształcie świnek za 10 dolarów! Oto zdjęcia przed i po — nie są jeszcze do końca wypolerowane, ale i tak widać różnicę!”
„Usuwanie pleśni z cegieł to jedna z najcięższych rzeczy, jakie musiałem zrobić”.
Koty przygarnięte z ulicy można oczyścić nie tylko z brudu, ale też ze złych wspomnień. Trzeba tylko trochę miłości i opieki.
BONUS 1: „Udało mi się idealnie obrać mandarynkę”.
BONUS 2: „Ten obrany liść aloesu jest śliski jak lód”.
Czy kiedyś udało wam się wyczyścić coś, co było wręcz niemożliwie do doczyszczenia? A może straciliście cierpliwość podczas sprzątania?