18 sytuacji, które udowadniają, że nie potrzebujesz komedii, jeśli masz rodzinę

Doskonale znamy wady i zalety członków naszej rodziny, więc dokładnie wiemy, jak wbić im szpilę dobrym dowcipem lub komentarzem podczas spotkań. To właśnie dlatego na takich rodzinnych zgromadzeniach zazwyczaj pełno jest śmiechu i zabawy. Od prezentów, które mają wkurzyć rodzeństwo, po momenty, gdy nasi rodzice nie ogarniają nowych technologii, i tak dalej. Nuda w rodzinnym gronie to rzadkość.

Ekipa Jasnej Strony zawsze szuka okazji do rozrywki, dlatego zebraliśmy dla was kilka sytuacji, które rozgrzeją wasze serca i jednocześnie wywołają niekontrolowany wybuch śmiechu.

1. „Przeszliśmy dwa kroki do ołtarza. Powiedział „Jeri, czy właśnie spadły mi spodnie?”

2. „Mój brat utknął na huśtawce, więc zrobiłem to, co zrobiłby każdy dobry brat: uruchomiłem pod nim węża ogrodowego”.

3. „Siostra kupiła mi na urodziny ten pierścionek z niezwykle sentymentalnym grawerunkiem”.

Najbardziej OK siostra

4. „Moja mama kupiła mikser przez internet”.

5. „Zrobiliśmy «zdrowe» czekoladki Ferrero Rocher dla mojego brata”.

6. „Co za ulga, że mam mamę, inaczej byłbym wciąż brudny”.

7. „Moja córka i ja. Myślę, że już wiem, jak być fajnym ojcem”.

8. „Moja mama uwielbia «leczyć» swoje rośliny”.

9. „Moja rodzina jest dość dziwna. Dziś wieczorem mama wynajęła sobowtóra Elvisa i nikomu o tym nie powiedziała”.

10. „Każdego roku daję rodzinie świąteczny prezent związany z moim psem. W tym roku to kapcie w kształcie psiaków”.

11. Mój brat stara się być zabawny.

12. „Moja mama i jej siostry w 1978 roku. Powiedziano im, żeby nie mrugały”.

13. „Opakowałem każdy kawałek Lego dla mojego młodszego brata. Wesołych Świąt”.

14. „Mój brat je płatki z colą”.

15. „Dzień 3. Rodzina nadal niczego nie podejrzewa”.

16. „Moja mama zapytała: «Dlaczego Harry Potter stał się taki gruby?»”

17. „Brałem ślub w ten weekend, a moja siostra natychmiast wpadła na pomysł przeróbki tego zdjęcia”.

18. Przyłapałem żonę i syna podjadających ukradkiem mój makaron w nocy.

Czy macie dużą rodzinę? Lubicie robić im szalone psikusy? A może wpadliście na inne pomysły, żeby im dopiec?