20 dowodów na to, że bogaci ludzie żyją w alternatywnej rzeczywistości

Ludzie
4 godziny temu

Mówi się, że bogaci mają swoje dziwactwa. To powiedzenie nie wzięło się z niczego. Czasami zamożne osoby zachowują się małostkowo lub prostacko, a czasami wręcz przeciwnie, okazują się zaskakująco przystępni, hojni i sympatyczni. Bohaterowie dzisiejszego artykułu spotkali się z jednym i drugim zachowaniem i chcieli podzielić się ze światem swoimi wrażeniami.

  • Pracowałem za granicą w sklepie. Mieliśmy bogatego kierownika. Wszyscy wiedzieli, że miał około 80 mieszkań na wynajem, górę pieniędzy i pracował wyłącznie dla zabawy. Pewnego razu poprosiliśmy go, aby podwiózł nas na lotnisko. Zawiózł nas, ale zażądał pieniędzy jak za taksówkę. A potem zabrał nas do drogiej restauracji niedaleko lotniska, zamówił wiele przysmaków na własny koszt i nie chciał, żebyśmy się dorzucili do rachunku. Nigdy nie zrozumieliśmy jego logiki.
  • Mój przyjaciel ma bogatą rodzinę. Kiedy codzienność mu się znudziła, postanowił wyjechać na północ, by pasać renifery. Jego rodzice wszystko zorganizowali. Został tam przez miesiąc i wrócił do normalnego życia. W ten sam sposób udało mu się zostać kwiaciarzem, kierowcą i cukiernikiem. Był wolontariuszem w innych miastach i regionach, łowił ryby w oceanie i tak dalej. Łatwo jest próbować nowych rzeczy, jeśli ma się wspierających rodziców i ich pieniądze. © Overheard / VK
  • Dawno temu bardzo bogaty facet zaczął się do mnie zalecać, ale ja była niezdecydowana. W końcu go odrzuciłam. Później postanowiłam ponownie nawiązać kontakt. W międzyczasie on zamieszkał z dziewczyną. Aby rozpocząć związek ze mną i pozostawić dobre wrażenie byłej partnerce, kupił jej mieszkanie. Powiedział, że to byłoby nieładnie wystawiać dziewczynę na ulicę. © Overheard / Ideer
  • Kiedyś prowadziłam sieć luksusowych restauracji. Do jednej z nich przychodził pewien biznesmen, który zostawiał bajeczne napiwki. Pewnego razu, w przypływie hojności, oddał kelnerowi swój drogi zegarek. Ale następnego ranka wrócił. Kelner od razu wszystko zrozumiał: zdjął zegarek i oddał go właścicielowi. Wtedy mężczyzna zrobił coś, co sprawiło, że wszyscy otworzyliśmy usta ze zdziwienia. Powiedział: „Przepraszam, to było niegrzeczne z mojej strony, że dałem ci używany zegarek”. Po czym wyjął pudełko z takim samym zegarkiem, ale nowym, i podał mu je. © alex-manutd / Reddit
  • Mój bardzo zamożny znajomy został kiedyś zapytany: „Jaka jest najbardziej niezwykła rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłeś?”. Odpowiedział: „Dżentelmen nie robi niezwykłych rzeczy. Najlepszą rzeczą, jaką może zrobić, to nie zwracać na siebie uwagi”. © Larry Strichman / Quora
  • Kiedy byłam studentką, szef mojego chłopaka, zamożny człowiek, zaprosił nas do siebie na imprezę. W trakcie rozmowy pochwaliłam etui na jego telefonie. Następnym razem, gdy się spotkaliśmy, przyniósł mi takie samo etui, tyle że nie wziął pod uwagę, że mój telefon to starszy model. Oczywiście podziękowałam, było trochę niezręcznie, ale wszyscy się pośmiali i zapomnieli. A miesiąc później, na święta, dał mi w prezencie telefon pasujący do nowej obudowy. © Kozyulky / Pikabu
  • Przez kilka lat wynajmowałem trzypokojowe mieszkanie od bogatej kobiety, która mieszkała w Hiszpanii. Przelewałem pieniądze na jej konto. Pewnego dnia napisała do mnie: „Płacisz mi czynsz, prawda? Ciągle zapominam zapytać”. Okazało się, że dla niej kwota ponad 1000 dolarów miesięcznie była tak mała, że po prostu nie zauważyła jej wśród masy innych przelewów. Musiałem jej powiedzieć, kiedy dokładnie została przelana. © Sergey Konstantinidis / ADME
  • Żyłem w dużym mieście. Pracowała ze mną koleżanka, która pochodziła z zamożnej rodziny. Przez całe życie mieszkała w centrum miasta. Pewnego dnia umówiliśmy się na lunch, a ona była zaskoczona, że dotarłem tak szybko. Powiedziałem, że przyjechałem metrem. A ona spojrzała na mnie i powiedziała: „Ale my nie mamy metra!”. Musiałem przejść z nią kilka przecznic, by pokazać jej wejście do metra. Żałuję, że nie powiedziałem, że się teleportowałem. © ExtremelyRetired / Reddit
  • Zgłosił się młody chłopaczek na stanowisko kuriera. Omówiliśmy wszystko, ale nagle on precyzuje: „Tylko ja nie będę chodził pieszo, będę jeździł samochodem”. Zdziwiłem się, że taki młody, a już ma prawo jazdy i samochód. A on mi na to: „Nie mam prawa jazdy! Ale mam prywatnego kierowcę. Po prostu mój tata powiedział, że powinienem iść do pracy”. © tanri / Pikabu
  • Kiedy byłam w ciąży, zdecydowaliśmy się na baby shower przed porodem. Byłam zaskoczona prezentem od mojej zamożnej siostry. Przyniosła nienarodzonemu dziecku tiarę z drogocennymi kamieniami. Byliśmy w szoku. Nie jesteśmy bogaci, przydałyby nam się pieluchy. Nadal nie rozumiem motywów mojej siostry, jest dziwna. Moja córka niedługo skończy 18 lat i nigdy nie miała powodu, by nosić tę tiarę. © Mamdarinka / VK
  • Moi rodzice są dość bogaci. Nie żyjemy w luksusie, a mój tata nosi ubrania z Costco. Ale dużo podróżujemy. Mój tata podróżuje średnio 5 razy w roku, a ja wtedy, gdy mamy ferie i wakacje w szkole medycznej. Lubię też kupować zabytkowe zegarki: niektóre z nich kosztują około 30 tys. dolarów. Ogólnie rzecz biorąc, prowadzimy dość proste życie. Nie mamy nawet samochodu, korzystamy z Ubera. © NotLikely / Reddit
  • Mieliśmy menedżerkę, która codziennie nosiła ze sobą dwie duże designerskie torby. Ani razu nie nosiła tego samego akcesorium dwa razy w tygodniu. Pewnego razu na imprezie pochwaliła naszą grupę za zrobienie tak wiele przy niewielkim budżecie. Następnie dodała: „Miesięczny budżet projektu jest równy moim miesięcznym wydatkom na buty”. © Soupy_Twist / Reddit
  • Serwuję koktajle przy basenie w 4-gwiazdkowym hotelu. Pewnego dnia jakaś bogata lalunia, nawet na mnie nie patrząc, powiedziała znudzonym tonem: „Zgubiłam krem do opalania. Znajdź go”. © bluebunny20 / Reddit
  • Dziewczyna z równoległej klasy studiowała na uniwersytecie w stolicy. Jej rodzina była dobrze sytuowana, ale jej rodzice kontrolowali pieniądze. Nie zmieniała telefonów co pół roku, nie wydawała na byle co. Jednak większość studentów była znacznie bogatsza i bardziej oderwana od rzeczywistości. Na przykład jedna studentka nie mogła uwierzyć, że można mieszkać w 2-pokojowym mieszkaniu, które nie ma nawet 2 piętra. Inna wpadła w histerię, gdy dowiedziała się, że istnieją domy z toaletami na zewnątrz. © Namegood / Pikabu
  • Pracuję w szkole prywatnej. Pewnego dnia weszłam do klasy, a tam grupka współczujących siódmoklasistów uspokajała rozhisteryzowaną koleżankę, która płakała i krzyczała, narzekając na swoich rodziców, że nie chcą kupić jej nowego konia. A dwa dni później pochwaliła się, że zaszantażowała rodziców, że zrezygnuje z lekcji jazdy, więc kupili jej konia i pojadą po niego na wakacje do Dubaju. © LlamaDelGrey / Pikabu
  • Moja siostra pracowała w sklepie odzieżowym, w którym ceny były bardzo wysokie. Pewnego dnia jakiś facet przyszedł kupić płaszcz za 9 000 dolarów. Wpisał kwotę na terminalu, przeciągnął kartę, ale płatność nie przeszła. Terminal się zawiesił i tyle. W porządku, zresetowali terminal, dokonali płatności ponownie, wszystko się powiodło, a facet odszedł zadowolony. Ale nagle w ciągu dnia z terminala wyszedł rachunek na całą ogromną sumę! Tak, ta transakcja, kiedy terminal się zawiesił, mimo wszystko doszła do skutku. Dziewczyny wpadły w panikę. Bały się, że mężczyzna dostanie szału, widząc tyle pieniędzy niesłusznie pobranych z karty! Dzwoniły do niego cały dzień, spodziewając się awantury, ale telefon był wyłączony. W końcu facet oddzwonił następnego dnia:
    — Dzień dobry, dzwoniliście do mnie?
    — Tak, przepraszamy, ale przy zakupie płaszcza naliczyliśmy podwójną opłatę! Czy mógłby pan przyjść do nas po zwrot pieniędzy?
    — Poważnie? Chwileczkę — facet sprawdził konto — Faktycznie, nawet nie zauważyłem! © alekseipetrenko / Pikabu
  • Po przeprowadzce do akademika podeszła do mnie bogata dziewczyna i zapytała: „Jak często i o której przychodzą pokojówki?”. Powstrzymywałam się, jak mogłam, by nie upaść ze śmiechu. © BluesBoys101 / Reddit
  • Miałem bardzo zamożną koleżankę z klasy. Kiedy dyskutowano o ukończeniu szkoły, jej ojciec odrzucił i zniszczył absolutnie wszystkie opcje, które pasowały do budżetu klasowego. Nie podobała mu się lokalizacja, potencjalna obecność innych absolwentów w sąsiedniej sali lub coś innego. W końcu zaproponował, że znajdzie miejsce w oparciu o szereg kryteriów, pomimo ceny. Powiedział, że pokryje różnicę między planowanym budżetem a ostatecznym kosztem, i faktycznie spełnił swoją obietnicę. Tak więc nasze zakończenie było po prostu magiczne: bez nadmiernego przepychu, ale z bardzo smacznym jedzeniem i bez ani jednej dodatkowej osoby w pobliżu. © Evil_Suslik / ADME
  • Zaprosiłam kiedyś koleżankę do domku letniskowego. Była bardzo zdenerwowana toaletą na zewnątrz i przez pierwsze 24 godziny w ogóle nie chciała tam wejść. Przekonałam ją i okazało się, że nie jest tak źle, jak sobie wyobrażała. Drugiego dnia byłam zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że ona nie wie, jak obrać ziemniaki i nie wie, że z kurczaka można zrobić rosół. Z jednej strony było to zabawne, a z drugiej nawet godne pozazdroszczenia, żeby w wieku 20 lat nie wiedzieć codziennych rzeczy. © lowkick / ADME
  • Przyjaciele rodziny to bardzo zamożni ludzie. Ale ich syn, który jest w tym samym wieku co ja, otrzymywał mniejsze kieszonkowe niż ja w latach szkolnych. Na początku lata przyjeżdżaliśmy razem do domu jego ojca na jednej z jego działek i spędzaliśmy kilka godzin na różnych zadaniach: myciu samochodów, dostarczaniu korespondencji i tak dalej. Płacono nam za to po równo. Nie sądzę, by nasza praca była bardzo użyteczna i konieczna. Ale ojciec mojego przyjaciela najwyraźniej bardzo się martwił, że wyrośnie z niego leser, który nie zna wartości pieniądza i gardzi pracą. Generalnie ojcu się udało, chłopak wyrósł na świetnego faceta.
    Za to moja kuzynka samotnie wychowuje syna, który nie ma pojęcia, jak zrobić kanapkę i co to jest gąbka do mycia naczyń. Ogólnie rzecz biorąc, nie zawsze chodzi o bogactwo rodziny. © Deer / ADME

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły