27 aspektów życia w Niemczech, które mogą zaskoczyć większość obcokrajowców

Miejsca
3 lata temu

Niemcy to kraj, w którym powściągliwość mieszkańców współistnieje z radosnymi festynami, a nadmierne spożycie pieczywa idzie w parze z modą na zdrowy styl życia. Prawie wszyscy Niemcy znają angielski, ale są też dumni z tego, że ludzie z dwóch sąsiednich miejscowości mówią czasami różnymi dialektami języka niemieckiego. O tym niezwykłym państwie wiemy już naprawdę dużo, ale nie przestaje zadziwiać nas nowymi ciekawostkami. Dzięki nim możemy odkrywać Niemcy na nowo!

Jasna Strona uwielbia dowiadywać się więcej o życiu w innych państwach, a dzisiaj podzielimy się z wami tym, co odkryliśmy na temat Niemiec. Oto historie internautów, którzy opowiadają o czasie spędzonym w tym kraju.

Mieszkanie

  • W prawie każdym niemieckim domu na pewno znajdzie się kieliszek na jajka, regał na książki (mebel, z którego właściciele są szczególnie dumni), para ciepłych kapci i osobne kołdry dla małżonków, którzy śpią w podwójnym łóżku.
  • Wynajmując mieszkanie, trzeba wziąć pod uwagę następujące rzeczy — Niemcy wcześnie kładą się spać i wcześnie wstają. Ten styl życia wpływa na ich zachowanie w domu, dlatego hałasowanie po godzinie 22 jest zabronione. Zgodnie z powszechnymi obyczajami, po godzinie 20.00 nie można nawet odkurzać ani włączać pralki. A niedziela jest z reguły dniem całkowitej ciszy.
  • Wiele domów ogrzewa się drewnem opałowym, ponieważ jest to wydajne i przyjazne dla środowiska. Jeden z użytkowników Pikabu podzielił się taką historią: „Grałem kiedyś w grę online z Niemcem i rozmawialiśmy po angielsku. W pewnym momencie napisał do mnie: «Muszę dołożyć trochę drewna do pieca». Myślałem, że to jakiś slang z gry lub idiom, ale kiedy zdałem sobie sprawę, że naprawdę poszedł wrzucić drewno do pieca, jako mieszkaniec miasta byłem dość zaskoczony”.

Transport publiczny

  • Niektórzy twierdzą, że w poczekalniach na dworcach kolejowych w dużych miastach, np. we Frankfurcie, może być bardzo zimno, co stanowi problem szczególnie podczas podróży zimą. Z tego powodu najlepiej jest się na to przygotować, np. zakładając w podróż ciepłe ubrania.
  • W metrze, w autobusach i w innych środkach transportu publicznego nie ma bramek obrotowych. Tak właśnie działa system zaufania do obywateli. Kontrolerzy biletów są rzadkością, ale zdarzają się. Pracują w zwykłych, cywilnych ubraniach, a pasażer może zostać poproszony o okazanie biletu w każdej chwili. Mandat za jazdę na gapę może wynieść nawet 60 euro — lepiej więc kupić bilet lub kartę miejską i bez obaw korzystać z transportu publicznego.
  • Jeśli natknąłeś się na przystanek autobusowy w Niemczech i spędziłeś kilka dni, czekając tam na autobus, powinieneś wiedzieć, że najprawdopodobniej był on fałszywy. Żaden autobus nigdy tam nie przyjedzie. Atrapa przystanku ma zupełnie inny cel — zatrzymywać pacjentów. Przystanki te znajdują się na terenie lub w pobliżu szpitali, klinik i domów opieki, w których mieszkają osoby z demencją lub chorobą Alzheimera. Takie osoby często wychodzą z domu (lub ze szpitala) i widząc przystanek autobusowy oczekują, że autobus zabierze ich daleko, daleko stąd. Siadają więc tam, czekając na autobus, który nigdy nie przyjedzie. Często są wówczas odnajdywani przez personel placówek medycznych, który próbuje ich namówić do powrotu do ośrodka. © Maksnotelk / Pikabu

Święta

  • W Niedzielę Wielkanocną Niemcy rozpalają ogniska. Jest to typowa niemiecka tradycja witania słońca i wiosny, nadal bardzo popularna na wsi. Większość drewna używanego do ogniska pochodzi ze starych choinek, które zostały zebrane i zachowane na tę okazję.
  • Parady, bale i występy sceniczne to popularne formy rozrywki dla gości kolońskiego karnawału. W tym słynnym festiwalu, odbywającym się w regionie Renu, bierze udział nawet milion osób.

Edukacja

  • „Niemieckie dzieci nie idą na rozpoczęcie szkoły z kwiatami, ale ze specjalną torbą wypełnioną prezentami. Krewni wkładają tam dla pierwszoklasistów słodycze, zabawki, przybory szkolne, a nawet pieniądze” — podaje kanał Deutsche Welle. Długie na prawie metr worki dzieci z reguły wykonują same. Uważa się, że początkowo pomysł zawijania słodyczy w ten sposób miał zapobiec zjedzeniu przez dziecko wszystkiego na raz w drodze do szkoły.
  • Początek roku szkolnego nie zawsze zaczyna się w tym samym dniu, ale zazwyczaj jest to połowa sierpnia.
  • Od 2014 r. studia wyższe na publicznych uniwersytetach w Niemczech, z wyjątkiem regionu Badenii-Wirtembergii, są całkowicie bezpłatne, także dla obcokrajowców.

Rekreacja nad wodą

  • Na wielu plażach w Niemczech budowanie zamków z piasku jest zabronione, a tam, gdzie się na to zezwala, obowiązują ścisłe ograniczenia dotyczące wielkości zamków. Regulaminy dla każdej plaży są umieszczone przy wejściu.
  • Jeśli chcesz wędkować, musisz przejść specjalne szkolenie i uzyskać licencję. Na kursach poznasz zasady i przepisy dotyczące łowienia ryb.

Jedzenie

  • Jeśli w restauracji lub kawiarni poprosisz o wodę, to może się zdarzyć, że obsługa przyniesie ci wodę gazowaną. Niemcy ją uwielbiają i chętnie mieszają z lemoniadą lub sokiem. Poza tym można tam bez obaw pić wodę z kranu, ponieważ jest ona dobrej jakości.
  • Pizzę, grzyby, mleko, ziemniaki, jajka, a nawet mięso można kupić w automatach na ulicy. Lokalne produkty rolne są sprzedawane w ten sposób naprawdę bardzo często. Jeśli więc nie miałeś czasu, aby pójść wieczorem do sklepu, poszukaj w pobliżu automatu z jedzeniem.
  • Smaki i nazwy niemieckich deserów mogą być dla obcokrajowca dość szokujące. W Monachium można zjeść lody o smaku sznycla lub południowotyrolskiego bekonu, a we Frankfurcie serwuje się lody truskawkowe z octem balsamicznym.

Społeczeństwo

  • Społeczeństwo jest zbudowane na absolutnym zaufaniu i uczciwości. Pewien użytkownik Pikabu podzielił się swoją obserwacją: „Dzisiaj jest niedziela i wszystkie sklepy w Niemczech są oczywiście zamknięte. Ale niektóre produkty można kupić od rolników. Oto sklep bez sprzedawcy, który można zobaczyć w mieście Gengenbach. Po prostu bierzesz produkt, którego potrzebujesz, i zostawiasz opłatę. W środku jest również rozmieniarka pieniędzy”.
  • Ponieważ w niedzielę w niemieckich domach powinno być cicho, rodziny z dziećmi zazwyczaj spędzają ten czas na zewnątrz — spacerują w parkach, odwiedzają muzea, chodzą do kina itd.
  • Niemcy mogą być postrzegani jako ludzie o spokojnym, powściągliwym, a nawet zimnym usposobieniu. Jednak to właśnie oni jako pierwsi zatroszczą się o zupełnie obcych ludzi. Przykładowo, mieszkańcy tego kraju uważają za obowiązkowe podniesienie zgubionej rzeczy i powieszenie jej na gałęzi pobliskiego drzewa.
  • Uprzejmy i dobrze wychowany Niemiec nigdy nie zacznie jeść swojego obiadu w towarzystwie innych osób, jeśli jego danie zostało przyniesione jako pierwsze. Zaczną jeść dopiero wtedy, gdy gospodarz powie im: „Guten Appetit!”.

Zainteresowania

  • Niemcy kochają ogrodnictwo. Większość ludzi posiada niewielką działkę za miastem, ale zakładają również ogrody w każdym możliwym miejscu, nawet w przestrzeni miejskiej. A krasnale ogrodowe są już nie tylko dekoracją, ale także częścią kultury. W latach 90. popularny był pewien dowcip — ludzie kradli krasnala z cudzego trawnika, a następnie wysyłali jego zdjęcie właścicielom, zanim go zwrócili.
  • Okazuje się, że Niemcy w każdym wieku pasjonują się piłką nożną, tak samo jak Włosi czy Hiszpanie.
  • Hobby polegające na poszukiwaniu rabatów i możliwości oszczędzenia pieniędzy jest w Niemczech bardzo popularne. Ludzie, którzy zawsze szukają najlepszych ofert, nazywani są Schnäppchenjäger, czyli „łowcami okazji”.

Ubrania

  • Na berlińskiej ulicy praktycznie niemożliwe jest zobaczenie osoby ubranej w jaskrawe barwy. Lokalni mieszkańcy preferują ciemne kolory, szczególnie czarny.
  • Niezależnie od dochodów ludzie kupują ubrania w sklepach z odzieżą używaną. Jest to powszechne, opłacalne i przyjazne dla środowiska.
  • Być może to tylko kwestia subiektywnej opinii, ale Niemcy wydają się kochać szaliki. Przeciętny mieszkaniec tego kraju ma ich mnóstwo w swojej kolekcji, od lżejszych po bardzo ciepłe.

Bonus

  • Mieszkam w Niemczech. Niedawno poszłam do ginekologa na rutynowe badania. Lekarz był mężczyzną. Poprosił mnie, żebym się rozebrała i usiadła na fotelu. Nagle jednak coś przyszło mu do głowy i zaczął mnie wypytywać o mojego przyjaciela, jego pracę, do tego opowiadał o ogrodach zoologicznych i atrakcjach Schwarzwaldu. Człowieku, siedzę rozkraczona, a ty mi opowiadasz o kolejkach górskich! Szybko zrób badanie i mnie wypuść! Myślałam, że zapadnę się pod ziemię razem z tym fotelem... © „Overheard” / Ideer

Czy znacie jakieś inne ciekawostki na temat Niemiec i mieszkańców tego kraju?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły