20 osób dzieli się zabawnymi sytuacjami, które przytrafiły im się u psychologa dziecięcego

Około 60% ludzi nie wytrzyma 10 minut bez wypowiedzenia kłamstwa. A to naprawdę sporo krętactw. Są jednak sposoby, by stwierdzić, czy ktoś kłamie, czy nie — można na przykład przyjrzeć się czyjemuś uśmiechowi. Jeśli wydaje się wymuszony, ta osoba może nie mówić prawdy.
Ekipa Jasnej Strony zebrała dla was listę sposobów na stwierdzenie, czy ktoś przekręca fakty.
Kiedy ktoś kłamie, zazwyczaj ma już przygotowaną historię w porządku chronologicznym. Gdy jednak poprosimy go o zreferowanie opowieści od końca, zacznie się stresować, bo na to się nie przygotował. Oznacza to, że kłamanie stanie się o wiele trudniejszym zadaniem. Zacznie pomijać szczegóły, a wraz z nerwowością będzie maleć spójność wydarzeń.
Prawdziwą historię znacznie łatwiej opowiedzieć, a streszczając ją od końca, można sobie nawet przypomnieć szczegóły, o których zapomniało się za pierwszym razem.
Jeśli podejrzewasz, że ktoś może kłamać, zapytaj w trakcie jego opowieści o losową rzecz — najlepiej o jakiś szczegół. Jeśli wymusi to rozbudowanie kłamstwa, może zacząć się w nim gubić.
Ktoś, kto kłamie, może pomijać istotne szczegóły, bo po prostu nie wie, jak je włączyć do kłamstwa. Zwracaj uwagę na to, jak ogólnikowa jest historia, którą ktoś opowiada. To może być sposób na uniknięcie pytań o szczegóły, których kłamca nie zna.
Podczas kłamania częściej zaciska się usta, przez co uśmiech wygląda nieszczerze. Jeśli już znasz daną osobę, łatwiej będzie ci rozpoznać taką mimikę. Oto mała wskazówka: uśmiechamy się zwykle całą twarzą, a nie tylko ustami.
Kłamca udziela często odpowiedzi, wymieniając te same szczegóły w innej kolejności. Jeśli zadasz to samo pytanie na trzy różne sposoby, zmusisz go do podania nowych informacji. Nieprawdomówna osoba będzie się trzymać tych samych słów, wyrażeń i szczegółów.
Kiedy ktoś kłamie, zmienia się też ton jego głosu i tempo mówienia. Jeśli zauważysz, że twój rozmówca zaczyna mówić szybciej lub wolniej, może to być próba nadążenia za kłamstwem. Natomiast zmiana tonu głosu na wyższy lub niższy sugeruje niepewność.
Jeśli zadasz relatywnie łatwe pytanie, ale twój rozmówca zwleka z odpowiedzią, prawdopodobnie zastanawia się, co powiedzieć, albo próbuje utrzymać kłamstwo. Ale natychmiastowa odpowiedź też nie jest dobrym znakiem — może oznaczać, że była wcześniej przygotowana.
Ktoś, kto kłamie, może się wydawać bardzo pewny siebie i pozornie mieć kontrolę nad rozmową. Jednak kiedy przyłapiesz go na przeinaczaniu faktów, powoli zacznie tracić kontrolę, a wraz z tym pewność siebie. Będzie coraz bardziej wycofany.
Jeśli nic innego nie działa, powiedz, że znasz fakty i przejrzałeś kłamstwo. Jeśli ktoś kłamie w żywe oczy, na przykład podaje zbyt wiele podejrzanych szczegółów, wytknij mu mówienie nieprawdy. Zrób to jednak rozważnie i wskaż na odpowiednie fakty, żeby samemu nie zostać posądzonym o mijanie się z prawdą.
Pamiętajcie, że to tylko wskazówki, które mogą ułatwić zdemaskowanie kłamcy, a nie nauka ścisła. Czy stosowaliście już kiedyś któryś z tych sposobów? Może macie własne? Podzielcie się nimi w komentarzach!