28 niesamowicie subtelnych ilustracji, które pokazują, czym jest miłość

Mimo że ten nawyk może być związany się z pozycją embrionalną, w której spaliśmy jako dzieci, wcale nie chodzi w nim o powrót do dzieciństwa. Niektórzy obejmują w nocy pluszową przytulankę, a inni mięciutką poduszkę; i nie bez powodu tak trudno nam się z nimi rozstać.
Ekipa Jasnej Strony znalazła kilka czynników, które powodują, że ludziom lepiej się śpi, kiedy trzymają coś w objęciach.
Bezdech senny to zaburzenie, które sprawia, że oddech podczas snu nie jest tak regularny, jak powinien. W efekcie sen jest systematycznie zakłócany — osoba cierpiąca na bezdech nieustannie budzi się w nocy, a rano i w ciągu dnia odczuwa zmęczenie i senność.
Przytulanie się do poduszki niesie ze sobą fizyczne korzyści i może redukować tę dolegliwość. Dzięki miękkiemu podparciu będzie wam wygodniej i bez przeszkód zaśniecie na boku. A spanie w takiej pozycji zmniejsza objawy bezdechu.
Pewien użytkownik portalu Reddit wyznał kiedyś, że obejmowanie miękkiego przedmiotu daje mu poczucie, jakby kogoś tulił.
Nie wszyscy jesteśmy zwolennikami spania przy czyimś boku, ale czasami każdemu trochę doskwiera samotność. Bywa, że po prostu chcemy się poprzytulać, choćby nawet do poduszki.
Przytulanie się do poduszki zapewnia komfort emocjonalny podczas snu. Jeśli lubicie zasypiać w tej pozycji, zapewne należycie do osób, które cenią silne więzi w swoich relacjach, szczególnie tych rodzinnych. Prawdopodobnie jesteście również bardzo pomocni i uwielbiacie dbać o ludzi, których kochacie i na których wam zależy.
Macie jakieś nawyki, które dobrze na was działają, na przykład wstawanie o tej samej porze lub wykonywanie tych samych porannych i wieczornych rytuałów? Odpowiedź twierdząca oznacza, że lubicie rutynę.
Jeśli zatem przytulacie się do czegoś każdej nocy przed snem, najwyraźniej ta czynność również stała się nieodłącznym elementem waszej codzienności!
Osoby, które zmagają się z uczuciem niepokoju, mają o wiele większe kłopoty ze snem. Jeśli tak jest również w waszym przypadku, warto uczynić łóżko swoją strefą komfortu. Przytulanie często pomaga wrażliwcom zwalczyć lęk.
Czy przytulanie się do czegoś podczas snu sprawia, że czujecie się wygodnie i komfortowo? Potraficie spać, niczego nie obejmując?