Nie podobają mi się relacje między moim mężem i jego koleżanką z pracy. Pilnie potrzebuję porady!

Pewna 35-letnia kobieta jest poważnie zaniepokojona relacją jej męża z koleżanką z pracy. Choć zawsze czuła się bezpiecznie w swoim związku, zaczęła nabierać pewnych podejrzeń po serii alarmujących zachowań ze strony męża. Zdesperowana żona napisała do nas list, w którym opisała swoją historię i zapytała naszych czytelników o opinię na temat zaistniałej sytuacji. Przeczucie podpowiada jej, że coś jest nie tak, ale nie chce popełnić błędu i szuka porady.

Andrea napisała do nas list i podzieliła się swoją zawiłą sytuacją rodzinną.

Andrea (35 lat) wysłała nam niedawno list, który brzmiał jak prawdziwe wołanie o pomoc. Kobieta chciała wiedzieć, czy jej bardzo negatywne nastawienie do związku jej męża z jedną z koleżanek z pracy jest słuszne.

Andrea rozpoczęła swoją opowieść następująco: „Mam 35 lat i z zawodu jestem kosmetyczką. Mój mąż ma na imię Paul, jest inżynierem i skończył 33 lata. To bardzo inteligentny i bystry mężczyzna, zawsze byłam z niego dumna.
Paul ma koleżankę, która jest piękna w klasycznym tego słowa znaczeniu — to naturalna i bardzo atrakcyjna kobieta. Ma na imię Alyson, ma 30 lat i może pochwalić się również ponadprzeciętną inteligencją. Oczywiście Paul jest z nią bardzo blisko. Nazywa ją nawet swoją «żoną z pracy»...
Dopóki nie doszło do zdarzeń, które doprowadziły mnie do szukania pomocy w internecie, nigdy nie miałam problemów z mężem. Zawsze czułam się bardzo bezpiecznie w naszym związku. Oboje z Paulem jesteśmy niezależnymi ludźmi, którzy po prostu by się rozstali, gdybyśmy nie byli ze sobą szczęśliwi. Jesteśmy razem od 8 lat, a ślub wzięliśmy 2 lata temu”.

Andrea jest zaniepokojona podejrzaną zmianą w relacjach jej męża z jego „żoną z pracy”.

W dalszej części listu Andrea napisała: „W zeszłym miesiącu Paul i ja byliśmy na 3-dniowej wycieczce z jego znajomymi z pracy. To ich coroczna tradycja. Kiedy wróciliśmy do domu, czułam duży niesmak. Przez całą wycieczkę miałam wrażenie, jakbym była piątym kołem wozu dla mojego męża i Alyson, podobnie zresztą jak jej partner”.

Andrea wyjaśniła: „Podczas kolacji drugiego dnia naszej podróży miała miejsce bardzo nieprzyjemna sytuacja. Siedziałam cicho, grzebiąc w talerzu, bo przez prawie dwa dni Paul mnie ignorował. Mąż Alyson również początkowo milczał, ale w końcu zaczęliśmy luźną rozmowę, zadając sobie nawzajem kilka zwyczajnych pytań.

W międzyczasie Alyson bardzo głośno „kłóciła się” z moim mężem. Było to bardziej droczenie się. Nagle odwróciła się do nas i zapytała, czemu ja i jej mąż coś do siebie szepcemy.
Jej mąż powiedział, że się poznajemy, ponieważ oni są zbyt zajęci rozmową o rzeczach, o których my nie mamy pojęcia. Wtedy Alyson roześmiała się i powiedziała: „A o czym moglibyśmy z wami rozmawiać? O makijażu i gwiazdach pop?”, po czym skinęła głową w moją stronę. Potem dodała: „Mamy ciekawsze rzeczy do omówienia”.

Andrea wyznała: „Byłam oszołomiona. Ta kobieta dosłownie stwierdziła, że skoro jestem kosmetyczką, to umiem rozmawiać tylko o celebrytach i makijażu. Zabrzmiało to tak, jakbym była głupia i do nich nie pasowała, ponieważ rozmawiałam na tematy związane z moją pracą. Mój mąż tylko się roześmiał, a mąż Alyson powiedział, że to było niegrzeczne. Ja nawet się nie odezwałam, bo byłam zbyt zniesmaczona całą sytuacją. Ostatniego dnia naszej wycieczki większość czasu spędziłam z mężem Alyson. Pozostałą dwójkę ignorowałam”.

Andrea znalazła się w bardzo skomplikowanej sytuacji.

Kobieta napisała: „Niedawno mąż Alyson napisał do mnie i chciał porozmawiać o swojej żonie i moim mężu. Powiedział, że on również czuje się niekomfortowo przez ich relację i przejrzał jej wiadomości. Wysłał mi zrzuty ekranu, na których Paul i Alyson nazywali mnie głupią i płytką, a w dodatku się ze mnie śmiali”.

Andrea wyjaśniła: „Głównie Alyson pisała o mnie wredne rzeczy, a Paul tylko się śmiał i ewentualnie coś dodawał. Czasami pisał coś w stylu: „Ale ja ją kocham”, a Alyson odpowiadała: „Lubisz ignorantki, bo wygodnie się z nimi żyje”. Paul się śmiał, bo chyba naprawdę myślał, że to żart. Kiedy SMS-y nie dotyczyły mojej głupoty, były o pracy, a w jednej z wiadomości mój mąż napisał do Alyson: „Kocham twój mózg”.

Kobieta wyznała: „Gdy zobaczyłam te zrzuty ekranu, zaczęłam płakać. Nigdy nie miałam kompleksów na tle mojego intelektu i zawodu. Kocham swoją pracę i myślałam, że mój mąż też ją lubi, a przynajmniej nią nie gardzi nią. Jestem swoim własnym szefem od ponad 12 lat i zarabiam naprawdę dobrze.

Poza tym nigdy nie uważałam się za głupią osobę. Jestem nieźle wykształcona i inteligentna, pasjonuję się historią, językami i kulturami. Nie mam jednak tytułu inżyniera i nie pracuję nad jakimś projektem dotyczącym sztucznych ramion i serc. Mimo wszystko teksty komplementujące koleżankę zabolały mnie chyba bardziej niż żarty ze mnie. Nie wiem, co mam teraz myśleć”.

Atmosfera stała się jeszcze bardziej napięta, a kobieta zaczęła nabierać podejrzeń.

Andrea napisała: „Po tym wszystkim skonfrontowałam się z Paulem. Powiedziałam mu szczerze, że rozmawiałam z mężem jego koleżanki z pracy i pokazałam mu wiadomości, które mi wysłał. Paul zapytał mnie, dlaczego ten facet szpieguje swoją żonę. Wyjaśniłam, że nie podobało mu się jej zachowanie na wycieczce i ja też czułam się na naszym wyjeździe bardzo niekomfortowo”.

Reakcja Paula nie była przekonująca: „Był zdezorientowany i po prostu powiedział mi, że jego «żona z pracy» najwyraźniej była zazdrosna i nie powinnam się nią zbytnio przejmować. Wyznałam mu wtedy, że sama Alyson nie przeszkadza mi tak bardzo, jak fakt, że on przez cały czas był rozbawiony jej próbami ośmieszenia mnie. Były one tak widoczne, że nawet jej własny mąż poczuł się nieswojo i przejrzał jej telefon. Zapytałam go również, dlaczego pozwala Alyson poniżać mnie w SMS-ach.

Paul dalej upierał się, że jego koleżanka jest małostkowa i zazdrosna, a on nie chce zniżać się do jej poziomu. Jego zdaniem robi dokładnie to samo co ja, gdy zignorowałem jej chamstwo i pokazałam klasę. Zapytałam go, dlaczego ta kobieta zachowuje się w ten sposób, ale nic mi na to nie odpowiedział”.

Andrea dodała: „Dwa dni temu mąż Alyson zadzwonił do mnie ponownie i dość długo rozmawialiśmy. Alyson przyznała mu się, że czuje coś do mojego męża i podejrzewa, że mój mąż odwzajemnia to uczucie. Wyznała, że całowali się na letniej imprezie firmowej. Po powrocie do domu ponownie skonfrontowałam się z Paulem. Zaczął wariować, mówiąc mi, że owszem, pocałowała go, ale on ją odrzucił i powiedział jej, że nie jest zainteresowany. Podobno na tym się skończyło”.

Kobieta podsumowała swój list następująco: „Nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć i co powinnam zrobić w tej bardzo niepokojącej i okropnej sytuacji. Czuję, że Paul mnie kocha, ale z drugiej strony nie mogę pozbyć się myśli, że między nim a Alyson coś się dzieje. Jestem strasznie zdezorientowana, a nikt z mojej rodziny nie chce ze mną o tym rozmawiać. Wszyscy uważają, że dramatyzuję, ale to wszystko naprawdę jest dla mnie bardzo bolesne. Co powinnam zrobić?”

A oto wyznanie kobiety, która zakochała się w żonatym mężczyźnie i poprosiła naszą redakcję o opublikowanie jej wiadomości, chcąc uzyskać porady od naszych czytelników.