12 znanych osób, które są rówieśnikami. Aż trudno w to uwierzyć!

Wielu z nas lubi jedzenie na mieście — niezależnie od tego, czy chodzi o szybki posiłek w McDonald’s, czy o kolację w eleganckiej restauracji. Pewien mężczyzna znalazł się w niezręcznej sytuacji, gdy odmówił oddania swojego stolika dużej rodzinie... I nie obyło się bez kłopotów.
Mężczyzna napisał:
„Kilka dni temu postanowiłem sprawić sobie przyjemność i wybrałem się na kolację do eleganckiej restauracji. Było dość tłoczno, ale miałem szczęście — dostałem przytulny stolik dla dwóch osób przy oknie z pięknym widokiem. Złożyłem zamówienie i przeglądałem coś na telefonie.
Po chwili podszedł do mnie kelner i zapytał, czy byłbym skłonny przenieść się do małego stolika obok kuchni, żeby mogli połączyć mój z innym dla większej grupy. Zerknąłem w stronę nowo przybyłych klientów — czekało tam sześć osób, w tym dwoje dzieci. Odmówiłem. Siedziałem już sobie wygodnie i nie miałem najmniejszej ochoty rezygnować z cichego miejsca przy oknie na rzecz hałaśliwego stolika koło kuchni”.
Miłośnik restauracji kontynuował swoją opowieść:
„Kelner wyglądał na zakłopotanego, ale powiedział tylko: «Okej». Kilka minut później doznałem szoku, bo podeszła do mnie matka z tej rodziny i rzuciła: «Niektórzy naprawdę nie mają za grosz empatii». Kompletnie zbiło mnie to z tropu.
Później opowiedziałem o całej sytuacji znajomej. Stwierdziła, że chyba powinienem był się przesiąść — dla mnie to byłaby drobna niedogodność, a dla tej rodziny duże ułatwienie. Teraz nie mogę przestać się zastanawiać, czy faktycznie byłem zbyt uparty. Naprawdę postąpiłem niesłusznie, zostając na swoim miejscu?”
Ludzie na Reddicie szybko dołączyli do rozmowy, dzieląc się swoimi przemyśleniami i opiniami na temat całego zdarzenia, a sekcja komentarzy wypełniła się różnymi perspektywami.
Kłótnie z obcymi ludźmi zazwyczaj łatwo jest zignorować, ale spory z rodziną — zwłaszcza gdy w grę wchodzą dzieci — o wiele trudniej przełknąć. Pewna kobieta podzieliła się z nami bolesnym doświadczeniem: były mąż porzucił ich dziecko, ale ona pokazała mu, że takich rzeczy się nie robi.