Tatuażystka tworzy hiperrealistyczne oko — od tragedii do triumfu po wypadku samochodowym

Sztuka
3 godziny temu

„Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że będę «rysować» nowe oko dla osoby, która fizycznie go nie ma, pewnie tylko bym się uśmiechnął i nie uwierzył. Ale kiedy pewnego dnia do mojego studia wszedł młody mężczyzna, całe moje zawodowe życie nagle weszło na nowy poziom”.

To opowieść o człowieku, który odzyskał poczucie własnej wartości dzięki niezwykłej tatuatorce, która stworzyła realistycznie wyglądające oko tam, gdzie wcześniej go nie było.

Wypadek, który zmienił jego życie, pozostawił go z druzgocącymi obrażeniami.

Przyszłość tego młodego mężczyzny zgasła w jednej chwili, gdy poważny wypadek samochodowy zniekształcił jego twarz. Nos został niemal całkowicie zniszczony. Lekarze zaproponowali nietypowe rozwiązanie: wyhodowanie nowego nosa na jego ramieniu, a następnie przeszczepienie go na twarz. Dla Pavla każda operacja wiązała się jednak z ogromnym ryzykiem. — „Mam cukrzycę, a każda operacja to ruletka” — przyznał.

Zamiast tego przeszedł przeszczep skóry, by odbudować prawą stronę twarzy. Proces gojenia zajął niemal rok. Później nastąpił zaskakujący zwrot — do akcji wkroczyli profesjonalni rzeźbiarze. Na podstawie starych zdjęć Pavla uformowali nos odpowiadający jego oryginalnemu wyglądowi. W jego wnętrzu umieszczono specjalny, indywidualnie dopasowany szkielet podtrzymujący całą strukturę.

Najtrudniejszym wyzwaniem okazało się jednak uszkodzone oko. Początkowo lekarze próbowali je ratować, ale wkrótce stało się jasne, że obrażenia są nieodwracalne. Co gorsza, chore oko zaczęło zagrażać zdrowemu. Lekarze zalecili jego usunięcie. — „Nie trzymam się rzeczy, które nie działają. Lepiej pozbyć się czegoś potencjalnie niebezpiecznego, niż ryzykować utratę drugiego oka” — wyjaśnił Pavel.

Poszukiwanie alternatywy dla tradycyjnej protezy oka

Gdy usunięto mu oko, Pavel stanął przed decyzją — sięgnąć po standardową szklaną protezę czy wybrać mniej konwencjonalną drogę?

Wtedy lekarze przedstawili mu tatuatorkę znaną z hiperrealistycznych prac. Miała doświadczenie w maskowaniu blizn, odtwarzaniu brwi u osób z łysieniem plackowatym i wspieraniu kobiet po mastektomii za pomocą realistycznych tatuaży. Jednak ten projekt był zupełnie inny niż wszystkie wcześniejsze.

To oznaczało nowe wyzwania. Musiała odwzorować głębię na płaskiej powierzchni skóry, tworząc złudzenie, że oko naturalnie zagłębia się w twarz. Sprawę dodatkowo komplikował fakt, że skóra Pavla była w dużej mierze przeszczepiona — a to oznaczało, że mogła zareagować na tusz w nieprzewidywalny sposób.

Na dopracowanie projektu zostały poświęcone miesiące nauki i praktyki.

Tego rodzaju projekt nie mógł być wykonany w pośpiechu. Artystka poświęciła niemal cały rok, by dopracować każdy szczegół:

  • Uważnie analizowała stare zdjęcia Pavla, by jak najwierniej odwzorować kolor i kształt jego pierwotnego oka.
  • Opracowała spersonalizowaną paletę tuszy — bo białko oka, czyli twardówka, wcale nie jest czysto białe.
  • Ćwiczyła tatuowanie na syntetycznej skórze, która imitowała fakturę bliznowatego naskórka.
  • Konsultowała się z zespołem medycznym odpowiedzialnym za przeszczepy, by mieć pewność, że tatuaż nie zakłóci procesu gojenia.

Tworzyła dziesiątki szkiców w poszukiwaniu jak najbardziej realistycznego efektu. W czasie tych przygotowań Pavel nadal oswajał się ze swoją zrekonstruowaną twarzą. Żartował: „Ty będziesz ćwiczyć, a ja przyzwyczaję się do nowego nosa”. Nawet jeśli zdarzało się, że obcy ludzie się gapili, wsparcie ze strony przyjaciół i rodziny nigdy nie zawiodło.

Sesja tatuażu była kamieniem milowym w jego leczeniu.

Po miesiącach starannego planowania nadszedł w końcu dzień wykonania tatuażu. Artystka zaczęła od zaznaczenia dokładnego położenia, upewniając się, że wytatuowane oko będzie naturalnie współgrać z konturami twarzy Pawła. Dostosowała kąt nachylenia igły w zależności od struktury jego skóry i wcześniejszych operacji.

Kilka godzin później wyłoniły się podstawowe kontury. Gdy podała Pawłowi lustro, ten rozpromienił się.
„Wow! To naprawdę wygląda nieźle!” — powiedział. Choć przed nimi była jeszcze dalsza praca, jak dodanie cieni, refleksów światła i dopracowanie detali, to już wstępny efekt ożywił iluzję.

Realistyczne tatuaże pomagają ludziom odzyskać swoje ciała.

Hiperrealistyczne tatuaże odgrywają coraz większą rolę w rehabilitacji medycznej. Przywracają pewność siebie i pomagają ludziom znów poczuć się całością.

  • Tatuaże zakrywające blizny dają osobom, które przeżyły oparzenia i pacjentom chirurgicznym nowe poczucie komfortu.
  • Tatuaże brwi zapewniają godność osobom, które straciły włosy w wyniku choroby lub leczenia.
  • Tatuaże 3D umożliwiają obecnie wizualne odtworzenie utraconych części ciała z oszałamiającym realizmem.

Tatuaże od dawna postrzegane są jako forma wyrażania siebie i sztuki. Jednak doświadczenie Pavla pokazuje, jak mogą stać się również narzędziem uzdrawiania. Przez odzyskiwanie swojego wyglądu za pomocą sztuki, znalazł sposób na przemianę swojej historii z traumy w siłę.

Badania również to potwierdzają — tatuaże medyczne nie tylko poprawiają wygląd, ale także podnoszą poczucie własnej wartości i przywracają ludziom kontrolę nad ich ciałami i tożsamością.

Tatuaże mogą oznaczać coś więcej niż tylko skomplikowane rysunki na czyjejś skórze. Sprawdź ponad 20 tatuaży z pięknymi i inspirującymi historiami.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia romazanova / Pikabu

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły