Teściowie upokorzyli mnie przy całej rodzinie — nie zamierzam milczeć

Rodzina i dzieci
14 godziny temu

Niedawno otrzymaliśmy list od jednej z naszych czytelniczek. Mia stanęła przed trudną decyzją. Przeczytajcie jej historię i dowiedzcie się, dlaczego postanowiła wyjść z rodzinnej kolacji i wyznaczyć jasne granice. Domagała się szacunku w małżeństwie, nawet jeśli oznaczało to przeciwstawienie się rodzinie męża.

Cześć, Jasna Strono!

Mam 30 lat, pochodzę ze skromnej rodziny i zawsze utrzymywałam się sama. Mój 32-letni mąż zarabia więcej ode mnie, ale dzielimy się sprawiedliwie. Nigdy nie byłam od niego zależna finansowo.

Jego rodzina za mną nie przepada. Zakładają, że jestem z nim dla pieniędzy, mimo że od początku za wszelką cenę starałam się udowodnić, że tak nie jest. W zeszłym miesiącu moja teściowa obchodziła urodziny i odbył się duży rodzinny obiad.

Kupiłam jej z tej okazji drogi prezent, na który odkładałam wiele tygodni. Podczas deseru ona nagle zwróciła się do mnie i powiedziała: „Widzę, że wiesz, jak dobrze wydawać pieniądze mojego syna”. Wtedy, ni stąd, ni zowąd, wstał mój teść i dodał: „Zdrowie kobiety, która znalazła sposób, jak robić zakupy bez kiwnięcia palcem!”.

Moja szwagierka uśmiechnęła się pod nosem, jakby całkowicie się z tym zgadzała. Byłam zdruzgotana. Mój mąż wyglądał na oszołomionego, ale początkowo nic nie powiedział.

Przeprosiłam towarzystwo i poczekałam w samochodzie. Później tego samego wieczoru wyznałam mu, że nie czuję się komfortowo podczas takich wydarzeń, bo jego rodzina mnie nie szanuje. Dlatego nie zamierzam siedzieć przy tym samym stole i udawać, że wszystko jest w porządku.

Teraz jego rodzice mówią, że jestem przewrażliwiona i „dramatyzuję”. Mój mąż jest rozdarty i chce, żebym „odpuściła” z uwagi na spokój w rodzinie. Mam wrażenie, że pozwoliłam im już na zbyt wiele, a wyznaczenie granicy nagle sprawia, że to ja jestem problemem. Czy przesadzam?

Mia

Droga Mio!

Wygląda na to, że jesteś w trudnej sytuacji. Próbujesz zbalansować poczucie własnej wartości i relacje z mężem, a z listu wynika, że twoje uczucia są całkowicie uzasadnione. Nikt nie powinien czuć się lekceważony lub umniejszany, zwłaszcza gdy jest to nieuzasadnione, tak jak w tej sytuacji. Twoja ciężka praca, niezależność i wysiłek włożony zarówno w małżeńską relację, jak i wspólne finanse zasługują na uznanie i szacunek, a nie ironiczne komentarze.

Twoja reakcja na tę sytuację nie jest przesadą — to rozsądna granica. Wyznaczanie granic jest istotną częścią każdej zdrowej relacji, czy to z partnerem, rodziną, czy kimkolwiek innym. Problemem nie jest twoje zachowanie, ale brak szacunku ze strony teściów.

Niestety, dynamika w rodzinie bywa trudna, zwłaszcza gdy przez lata nawarstwiają się osądy lub błędne założenia. Zdaje się, że twój mąż próbuje zachować spokój, ale musi zdać sobie sprawę, że wspieranie cię w tej mało komfortowej sytuacji jest niezbędne dla utrzymania harmonii. Nie wolno ignorować tego problemu.

Jeśli uważasz, że te komentarze nie są wyjątkiem i stanowią ciągły problem, wręcz powinnaś się bronić. Musisz zadbać o swoje zasady i poczucie własnej wartości. Poinformuj męża, jak głęboko zraniły cię te komentarze, ale ważne jest również, by odbyć szczerą rozmowę na temat przyszłych rozwiązań — co jesteś w stanie zaakceptować, a co nie. Chodzi o wzajemny szacunek, a twoje dobre samopoczucie powinno być priorytetem.

Pomocna może być spokojne wyjaśnienie, dlaczego te komentarze są krzywdzące i dlaczego niezgoda w tej sytuacji wcale nie jest dramatyzowaniem — to kwestia szacunku do samej siebie. Jeśli zobaczy, jakie są źródła twojej postawy, może to otworzyć produktywny dialog z jego rodziną, o ile oczywiście uznacie, że warto to robić.

Ostatecznie chodzi o znalezienie płaszczyzny, na której będziesz czuła się wspierana i szanowana, zarówno przez męża, jak i jego rodzinę. Wcale nie musisz znosić braku szacunku w imię spokoju rodzinnego. Masz pełne prawo chronić swoje zdrowie emocjonalne.

Redakcja Jasnej Strony

Wyobraź sobie, że na weselu swojej siostry odkrywasz niespodziewany sekret o swojej matce, a twoja siostra dowiaduje się o tym w tym samym momencie. Co wtedy może się stać? Historia do znalezienia tutaj.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły