11 rzeczy, z których dorosła osoba nie powinna się nikomu tłumaczyć

Niedawno otrzymaliśmy list od jednej z naszych czytelniczek. Mia stanęła przed trudną decyzją. Przeczytajcie jej historię i dowiedzcie się, dlaczego postanowiła wyjść z rodzinnej kolacji i wyznaczyć jasne granice. Domagała się szacunku w małżeństwie, nawet jeśli oznaczało to przeciwstawienie się rodzinie męża.
Cześć, Jasna Strono!
Mam 30 lat, pochodzę ze skromnej rodziny i zawsze utrzymywałam się sama. Mój 32-letni mąż zarabia więcej ode mnie, ale dzielimy się sprawiedliwie. Nigdy nie byłam od niego zależna finansowo.
Jego rodzina za mną nie przepada. Zakładają, że jestem z nim dla pieniędzy, mimo że od początku za wszelką cenę starałam się udowodnić, że tak nie jest. W zeszłym miesiącu moja teściowa obchodziła urodziny i odbył się duży rodzinny obiad.
Kupiłam jej z tej okazji drogi prezent, na który odkładałam wiele tygodni. Podczas deseru ona nagle zwróciła się do mnie i powiedziała: „Widzę, że wiesz, jak dobrze wydawać pieniądze mojego syna”. Wtedy, ni stąd, ni zowąd, wstał mój teść i dodał: „Zdrowie kobiety, która znalazła sposób, jak robić zakupy bez kiwnięcia palcem!”.
Moja szwagierka uśmiechnęła się pod nosem, jakby całkowicie się z tym zgadzała. Byłam zdruzgotana. Mój mąż wyglądał na oszołomionego, ale początkowo nic nie powiedział.
Przeprosiłam towarzystwo i poczekałam w samochodzie. Później tego samego wieczoru wyznałam mu, że nie czuję się komfortowo podczas takich wydarzeń, bo jego rodzina mnie nie szanuje. Dlatego nie zamierzam siedzieć przy tym samym stole i udawać, że wszystko jest w porządku.
Teraz jego rodzice mówią, że jestem przewrażliwiona i „dramatyzuję”. Mój mąż jest rozdarty i chce, żebym „odpuściła” z uwagi na spokój w rodzinie. Mam wrażenie, że pozwoliłam im już na zbyt wiele, a wyznaczenie granicy nagle sprawia, że to ja jestem problemem. Czy przesadzam?
Mia
Droga Mio!
Wygląda na to, że jesteś w trudnej sytuacji. Próbujesz zbalansować poczucie własnej wartości i relacje z mężem, a z listu wynika, że twoje uczucia są całkowicie uzasadnione. Nikt nie powinien czuć się lekceważony lub umniejszany, zwłaszcza gdy jest to nieuzasadnione, tak jak w tej sytuacji. Twoja ciężka praca, niezależność i wysiłek włożony zarówno w małżeńską relację, jak i wspólne finanse zasługują na uznanie i szacunek, a nie ironiczne komentarze.
Twoja reakcja na tę sytuację nie jest przesadą — to rozsądna granica. Wyznaczanie granic jest istotną częścią każdej zdrowej relacji, czy to z partnerem, rodziną, czy kimkolwiek innym. Problemem nie jest twoje zachowanie, ale brak szacunku ze strony teściów.
Niestety, dynamika w rodzinie bywa trudna, zwłaszcza gdy przez lata nawarstwiają się osądy lub błędne założenia. Zdaje się, że twój mąż próbuje zachować spokój, ale musi zdać sobie sprawę, że wspieranie cię w tej mało komfortowej sytuacji jest niezbędne dla utrzymania harmonii. Nie wolno ignorować tego problemu.
Jeśli uważasz, że te komentarze nie są wyjątkiem i stanowią ciągły problem, wręcz powinnaś się bronić. Musisz zadbać o swoje zasady i poczucie własnej wartości. Poinformuj męża, jak głęboko zraniły cię te komentarze, ale ważne jest również, by odbyć szczerą rozmowę na temat przyszłych rozwiązań — co jesteś w stanie zaakceptować, a co nie. Chodzi o wzajemny szacunek, a twoje dobre samopoczucie powinno być priorytetem.
Pomocna może być spokojne wyjaśnienie, dlaczego te komentarze są krzywdzące i dlaczego niezgoda w tej sytuacji wcale nie jest dramatyzowaniem — to kwestia szacunku do samej siebie. Jeśli zobaczy, jakie są źródła twojej postawy, może to otworzyć produktywny dialog z jego rodziną, o ile oczywiście uznacie, że warto to robić.
Ostatecznie chodzi o znalezienie płaszczyzny, na której będziesz czuła się wspierana i szanowana, zarówno przez męża, jak i jego rodzinę. Wcale nie musisz znosić braku szacunku w imię spokoju rodzinnego. Masz pełne prawo chronić swoje zdrowie emocjonalne.
Redakcja Jasnej Strony
Wyobraź sobie, że na weselu swojej siostry odkrywasz niespodziewany sekret o swojej matce, a twoja siostra dowiaduje się o tym w tym samym momencie. Co wtedy może się stać? Historia do znalezienia tutaj.