Wykluczyłam z diety 12 zwykłych produktów i czuję się o wiele lepiej
Kiedy miałam 18 lat, zaczęłam zastanawiać się nad tym, co jem. Bardzo poruszyło mnie wyrażenie „śmieciowe jedzenie”, o którym przeczytałam w jakimś czasopiśmie. Było mi też bardzo żal zwierząt — krów, owiec i świń. Postanowiłam więc wykluczyć ze swojego jadłospisu mięso i zaczęłam bacznie przyglądać się temu, co trafia na mój talerz. Czytałam artykuły naukowe i próbowałam dowiedzieć się, czym zastąpić normalne (ale nie zawsze zdrowe) produkty spożywcze. Co prawda nie wszyscy z mojego otoczenia rozumieli moje postępowanie, ale dziś, 15 lat później, wcale nie żałuję tej decyzji.
1. Ziemniaki kontra kalafior
Puree z kalafiora ma mniej kalorii niż tłuczone ziemniaki, a smakuje niemal tak samo. Bardziej wybredni mogą najpierw poeksperymentować i mieszać ziemniaki z kalafiorem w równych porcjach, dodając świeże zioła zamiast soli. Otrzymacie klasyczne, ale bardziej dietetyczne danie.
Ja jadam puree tylko z kalafiora. Doskonale zaspokaja głód i nie powoduje uczucia ciężkości w żołądku.
2. Mąka pszenna kontra czarna fasola
Jeśli w wypiekach zastąpicie mąkę pszenną czarną fasolą, otrzymacie bezglutenowe danie z dodatkową porcją białka. A wbrew temu, co sądzi większość ludzi, fasola jest bardzo smaczna. Kiedy przyrządzam coś z ciasta, stosuję pewną sztuczkę — zastępuję 1 szklankę mąki szklanką rozgniecionej fasoli.
Możecie mi wierzyć na słowo — jakość waszych wypieków wcale się nie pogorszy, a wręcz przeciwnie — danie zyska bardzo ciekawy i niepowtarzalny smak.
3. Sałata kontra szpinak
Po co szukać alternatywy dla zieleniny? Choćby dlatego, że szpinak zawiera 2 razy więcej potasu, białka, wapnia, żelaza, niacyny i witamin A, B i C niż pozostałe zielone warzywa liściaste.
Dodatkowo ma dużo błonnika i minerałów, takich jak magnez i fosfor. Praktycznie nie czuć różnicy w smaku, ale szpinak ma wyższą wartość odżywczą niż sałata.
4. Kawa kontra cykoria kontra matcha
Wszyscy piją kawę, ale mało kto wie, że jedna filiżanka małej czarnej zawiera około 95 mg kofeiny. A nadmierne spożycie tej substancji może być przyczyną mdłości, stanów lękowych, palpitacji serca i bezsenności.
Cykoria również pobudza, choć nie zawiera kofeiny. Możecie też sięgnąć po matchę, czyli sproszkowaną zieloną herbatę, która działa znacznie łagodniej niż kawa. Poza tym matcha zawiera L-teaninę — aminokwas, który pomaga łagodzić stres. Niestety, niewiele osób słyszało o tym zdrowym napoju.
5. Chipsy kontra smażona ciecierzyca
Fajnie jest pochrupać sobie chipsy, ale nie jest to zbyt dobre dla zdrowia. Czym je zastąpić? Okazuje się, że ciecierzyca smażona w ulubionych przyprawach smakuje prawie tak samo i jest równie chrupiąca. Taki zamiennik chipsów zawiera również dużo błonnika i magnezu — minerału, który odgrywa ważną rolę w regulowaniu poziomu cukru we krwi i funkcjonowaniu układu nerwowego.
6. Mięso kontra tofu
Tofu to produkt powstały na bazie mleka sojowego. Jest doskonałym źródłem białka i zawiera niezbędne aminokwasy. Jeśli chcecie na jakiś czas zrezygnować z jedzenia mięsa, może być ono świetną alternatywą.
A ponieważ tofu jest „neutralne” w smaku, wystarczy zamarynować je w ulubionym sosie, żeby nadać mu pożądany smak. Produkt sam w sobie jest praktycznie bezsmakowy.
7. Lody kontra mrożone banany
Trudno wyobrazić sobie lato bez lodów. Problem w tym, że są one kaloryczne i mają dużo cukru, więc nie powinno się zbyt często ich jeść. Można zastąpić je zmiksowanymi w blenderze mrożonymi bananami. To naturalny deser bez dodatku cukru i nabiału. Jest pyszny i ma zdecydowanie mniej kalorii, więc można się nim opychać do woli.
8. Majonez kontra awokado
Majonez robi się z jajek, oleju i czegoś kwaśnego, na przykład octu. Stanowi on częsty dodatek do różnych dań. Ponieważ zawiera dużo niedobrych dla zdrowia tłuszczów nasyconych, nie powinno się spożywać go zbyt często.
Awokado też zawiera sporo tłuszczu, ale zupełnie innego rodzaju. Owoc jest bogaty w zdrowe tłuszcze i składniki odżywcze. Zawiera około 20 witamin i minerałów.
9. Pita/tortilla kontra sałata
Nie jest to doskonały zamiennik, ale raz na jakiś czas warto zrezygnować z węglowodanów na rzecz świeżej sałaty. Jeśli zastąpicie pieczywo liściem sałaty, kanapka od razu będzie zdrowsza. To łatwy sposób, żeby zwiększyć ilość składników odżywczych w swojej ulubionej przekąsce. U mnie w domu w ogóle nie je się chleba i już dawno przyzwyczaiłam się do kanapek z sałatą. To naprawdę smaczne.
10. Płatki owsiane kontra komosa ryżowa
Zarówno komosa, jak i płatki owsiane są zdrowe i powinny być częścią zdrowej, zbilansowanej diety. Jest pomiędzy nimi jednak kilka różnic. Szklanka kosmosy zawiera 8 gramów białka, natomiast w przypadku owsianki jest to tylko 6 gramów.
Komosa przewyższa również płatki owsiane pod względem jakości białka i zawiera więcej błonnika. Aby urozmaicić swoją dietę, warto zastąpić owsiankę kaszką z komosy.
11. Cukier kontra mus jabłkowy
Mus jabłkowy to doskonałe, niskokaloryczne słodzidło. Szklanka niesłodzonego musu zawiera około 100 kalorii, natomiast taka sama ilość cukru to już 770 kalorii. Różnica jest więc oczywista.
12. Ryby kontra siemię lniane
Ryby to doskonałe źródło kwasów omega-3 i białka. Osoby uczulone na owoce morza mogą zastąpić je siemieniem lnianym. Nasiona lnu, podobnie jak ryby, również mają wysoką zawartość kwasów tłuszczowych omega-3.
Już od 15 lat nie jem ryb, mięsa, mąki, fast foodów i innych produktów, bez których większość ludzi nie wyobraża sobie życia. Zdarzało się, że niektórzy nie mogli tego pojąć i krytykowali moją dietę, ponieważ ich zdaniem człowiek nie może żyć bez mięsa. Dziś mam 33 lata i czuję się świetnie.
Nie uważam, że się ograniczam, ponieważ lubię dbać o swoje zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne. I wcale się nie głodzę — tak tworzę swój jadłospis, żeby mój organizm otrzymywał wszystkie niezbędne substancje. A biorąc pod uwagę fakt, że mam prawidłowe wyniki badań, moja metoda się sprawdza. Czuję się cudownie, że żyję i jem, tak jak chcę i nie łamię moralnych zasad, które wyznaję. Pamiętajcie, że jeśli chcecie radykalnie zmienić swoje żywieniowe nawyki, najpierw powinniście skonsultować się z lekarzem.