Żona Bezosa pod ostrzałem: „Kate nigdy by tego nie zrobiła” — zarzuty o kopiowanie sukni Middleton

Wystawny ślub Lauren Sánchez z założycielem firmy Amazon Jeffem Bezosem w Wenecji wciąż budzi emocje, choć niekoniecznie z powodów, na które liczyła. Jej suknia od Dolce & Gabbana miała być niczym z bajki, jednak w internecie wiele osób zauważyło, jak bardzo przypomina ona inną, słynną kreację ślubną. Choć niektórzy chwalili romantyczną koronkę, inni nie byli już tak zachwyceni — zwłaszcza fani Kate Middleton.

Sukienka miała oszałamiać, ale wygląda znajomo.

Lauren poszła do ołtarza w szytej na miarę sukni marki Dolce & Gabbana, która wyróżniała się wysokim koronkowym dekoltem, długimi rękawami, rzędem delikatnych guzików oraz powłóczystym trenem. Była to imponująca kreacja — elegancka, ponadczasowa i zaprojektowana tak, by przyciągać uwagę.

Suknia emanowała stylem księżniczki i dla niektórych właśnie w tym tkwił problem. Zbyt mocno przypominała kreację, którą miała na sobie Kate Middleton podczas ślubu z księciem Williamem w 2011 roku, uznawaną od dawna za współczesną królewską klasykę.

Internet szybko zauważył podobieństwo.

Fani królewskiej mody szybko zaczęli doszukiwać się podobieństw. Zwracali uwagę na niemal identyczny dekolt, koronkowe wykończenie, a nawet na krój sukni — te elementy przypominały arcydzieło McQueena, w którym wystąpiła Kate.

Niektórzy żartowali nawet, że suknia wyglądała jak połączenie stylizacji Kate i Pippy Middleton z dnia królewskiego ślubu — górna część przywoływała na myśl królewską koronkę Kate, natomiast dolna, opinająca sylwetkę, wyraźnie nawiązywała do słynnej sukni druhny, w której wystąpiła Pippa.

Reakcje były mieszane. Niektórzy zachwycali się suknią i twierdzili, że Lauren wyglądała w niej przepięknie. Jednak wielu nie było co do niej przekonanych i nie wstydzili się tego powiedzieć.

W komentarzach pojawiały się opinie takie jak: „To zupełnie nie to samo co suknia Kate”, „Obie są absolutnie piękne, ale Kate nigdy nie założyłaby czegoś tak obcisłego” czy „To śmieszne, ta suknia w ogóle nie przypomina tej Kate”. Mimo różnych zdań jedno było pewne: sukienka wzbudziła emocje.

Zamierzony gest czy przypadkowe podobieństwo? Jakby nie patrzeć, w swoim wielkim dniu Lauren promieniała.

Lauren kopiowała suknię Kate czy po prostu podążała za popularnym trendem ślubnym? To kwestia dyskusyjna. Nie można jednak zaprzeczyć, że suknia Kate wyznaczyła standard dla koronkowych kreacji i od ponad dekady wpływa na modę ślubną.

Stylizacja Lauren mogła być ukłonem w stronę rodziny królewskiej, ale niewykluczone, że po prostu wybrała to, w czym czuła się najlepiej. Tak czy inaczej, kiedy wychodzisz za jednego z najbogatszych ludzi na świecie w takiej sukni, ludzie na pewno będą to komentować i porównywać.