12 osób, które dowiedziały się przerażających rzeczy o swoich przyjaciołach

Niełatwo jest odkryć, że ktoś, kogo uważaliśmy za naszego przyjaciela, ma ciemną stronę, której nie byliśmy świadomi. Najwyraźniej nie da się kogoś naprawdę poznać, nawet jeśli przyjaźnimy się z tą osobą od bardzo dawna. W poniższych historiach szokujące prawdy wyszły na jaw i wstrząsnęły wieloletnimi przyjaźniami.

• Jeden z najzabawniejszych i najbardziej towarzyskich chłopaków w naszej szkole średniej miał brata paraplegika, który powoli umierał przez cały ten czas, gdy się przyjaźniliśmy. Dopiero po ukończeniu szkoły i utracie kontaktu dowiedziałem się, że w ogóle miał brata, który zmarł kilka nocy przed balem maturalnym. To naprawdę zmieniło moje spojrzenie na wszystkie wspólne wspomnienia i dobre chwile, jakie razem przeżyliśmy. On po cichu zmagał się z tym wszystkim sam. Kiedy się o tym dowiedziałem, naprawdę doznałem szoku. HangoutWanderer / Reddit
• Uff! Dowiedziałem się, że mój przyjaciel był manipulatorem najwyższego stopnia. Już się nie odzywa. Był dla mnie jak brat. No_Goose_7390 / Reddit
• Niedawno dowiedziałam się, że jedna z moich dobrych przyjaciółek jest naprawdę bogata. To „stare pieniądze” i wielopokoleniowy majątek. Ma ogromne serce, jest niesamowicie miła i bardzo skromna, więc nigdy bym się tego nie domyśliła. Dopiero kiedy wyszła za mąż, zaczęłam to składać w całość. „Gdzie organizujesz wieczór panieński?”. „Och, moja rodzina ma apartament na Florydzie, mieli go jeszcze zanim się urodziłam. Po prostu spędzimy tam tydzień na relaksie”. „A gdzie odbędzie się ślub?”. „Och, mój tata należy do takiego klubu, więc po prostu zrobimy go tam”. Sprawdzam ten klub i okazuje się, że żeby w ogóle wejść do budynku, trzeba spełnić wymogi dotyczące stroju, a członkostwo kosztuje kilkaset dolarów miesięcznie. Z perspektywy czasu powinnam się domyślić, kiedy robiła magisterkę z edukacji na bardzo drogiej uczelni. Ale naprawdę jest niesamowitą osobą i ma naprawdę wielkie serce. Actrivia24 / Reddit

• Kobieta, z którą od wielu lat miałem romans, odbyliśmy wiele głębokich rozmów i myślałem, że znam ją całkiem dobrze. Kiedy więc dowiedziałem się, że jest mężatką i pochodzi z sąsiedniego stanu, byłem zaskoczony. upornicorn / Reddit
• Dowiedziałam się, że moja przyjaciółka nigdy tak naprawdę mnie nie lubiła. Wyśmiewała się z innymi z tego, co mówiłam jej w zaufaniu. Urodziłyśmy nasze pierwsze dzieci w odstępie zaledwie kilku miesięcy. Złamała mi serce bardziej, niż jakikolwiek mężczyzna byłby w stanie. Ok_Priority_1120 / Reddit
• Przyjaciel się przeprowadzał i poprosił mnie, żebym adoptował jego kota. Zgodziłem się, a kot stał się częścią mojej rodziny. Rok później zadzwonił i powiedział: „Moja nowa dziewczyna kocha koty, więc wpadnę po swojego”. Odmówiłem, a on krzyknął: „Pożałujesz tego!”. Jeszcze tej samej nocy zadzwonił do moich drzwi. Otworzyłem je i nagle kot wystrzelił prosto w jego stronę. Moje serce stanęło. Jednak ku mojemu zaskoczeniu zwierzak nie zaczął ocierać się o swojego dawnego właściciela. Zamiast tego skoczył i uczepił się jego nogi, sycząc i drapiąc, jakby walczył o życie. Mój „przyjaciel” wrzasnął, próbując go strząsnąć, ale kot ani myślał odpuścić. Cała sytuacja była tak absurdalna, że parsknąłem śmiechem, co tylko rozwścieczyło go jeszcze bardziej. „Wygląda na to, że sam dokonał wyboru” — powiedziałem, krzyżując ręce. Znajomy zmierzył mnie wściekłym spojrzeniem: „To absurd! Ten kot należy do mnie!”. Zanim jednak zdążył zrobić cokolwiek więcej, podszedł nasz wysoki i budzący respekt sąsiad, zwabiony hałasem. Mój były przyjaciel zawahał się, zdając sobie sprawę, że nie ma już żadnej kontroli nad sytuacją. Nie mając innego wyjścia, warknął coś pod nosem i odszedł, nie oglądając się za siebie. Zamknąłem drzwi i westchnąłem z ulgą. Kot, jakby nigdy nic, wskoczył na kanapę i zaczął się triumfalnie myć.

• Bardzo bliska przyjaciółka oddała swojego syna do adopcji. Nie miałam o tym pojęcia, dopóki jej siostra się nie wygadała. Byłam na nią wściekła za zdradzenie tajemnicy, która nie należała do niej, ale zachowałam pełen spokój. Po prostu udawałam, że w ogóle tego nie usłyszałam i nigdy nie poruszyłam tematu. Po jakichś pięciu latach moja przyjaciółka sama mi o tym powiedziała.
  Udawałam, że słyszę tę historię po raz pierwszy. amboomernotkaren / Reddit
• Dobry przyjaciel, którego znałam od ponad 20 lat, zmarł w 2021 roku. Zauważyłam na pogrzebie mnóstwo dzieci, których nie kojarzyłam. Zapytałam, kim one są i powiedziano mi, że to jego dzieci. Mówił mi, że nie ma dzieci, a tak naprawdę miał ich 10. Dziesięcioro dzieci! CascadeJ1980 / Reddit
• Moja przyjaciółka okazała się oszustką podszywającą się pod kogoś w sieci. To było na początku internetu. Nawiązałyśmy więź w mediach społecznościowych i przedstawiłam ją kilku moim prawdziwym przyjaciołom. Mieliśmy bardzo zgraną grupę. Wysyłaliśmy sobie prezenty pocztą i rozmawialiśmy przez telefon przez kilka lat.
  Pewnego dnia po prostu... usunęła wszystko. Martwiliśmy się i wciąż do niej dzwoniliśmy. W końcu wyszło na jaw, że osoba, którą nazwaliśmy przyjaciółką, nie była do końca prawdziwa — istniała, ale była bardzo przypadkowym użytkownikiem Internetu.
  Okazało się, że jej współlokatorka postanowiła przejąć jej życie online i ją udawać, ponieważ... życie współlokatorki było nudne? Miała jakieś problemy? Kto wie. Współlokatorka zaprzyjaźniła się z nami wszystkimi, ale w końcu poczuła jakiś „wstyd” z tego powodu. Przypadkowo w tym samym czasie współlokatorka została przyłapana na kradzieży kart kredytowych naszej „przyjaciółki”. SilentSeren1ty / Reddit

• To wydarzyło się kilka tygodni temu. Dowiedziałem się od mojej żony (która jest również moją najlepszą przyjaciółką), że bardzo nie podobały jej się moje oświadczyny. Jedyną pozytywną rzeczą, którą miała do powiedzenia na ten temat, było to, że przynajmniej nie zawstydziłem jej publicznie, robiąc to w restauracji. Czuła też, że moja prawdziwa propozycja małżeńska miała miejsce w momencie, kiedy zaproponowałem, żebyśmy poszli kupić pierścionek, kiedy była na mnie zła (nie pamiętam tego konkretnego momentu). Iron_Wave / Reddit
• Moja przyjaciółka z dzieciństwa była emocjonalnie toksyczna. To, jak traktowała ją jej rodzina (z którą wciąż jest bardzo związana), miało na nią ogromny wpływ, a ja znałam wszystkie szczegóły, ponieważ mi się zwierzała i zawsze doradzałam jej, jak sobie z nimi radzić.
  Potem z nią zamieszkałam, a sposób, w jaki mnie traktowała, zmienił się w ciągu kilku miesięcy. Kiedy już miała mnie „zaklepaną” i wiedziała, że nigdzie się nie wybieram, przestałam się liczyć. Stała się jakby inną osobą.
  Kiedyś była miłą, hojną i troskliwą przyjaciółką, a potem odmawiała jakiegokolwiek wysiłku, żeby mi pomóc, mimo wszystkich przysług i pomocy, których ja wciąż jej udzielałam. Aż w końcu posunęła się za daleko i wtedy nagle, jakby ktoś włączył przełącznik — znów stała się swoją starą, dobroduszną wersją. Potem, kilka miesięcy później, cykl się powtórzył, a ja zrozumiałam prawdę. Kiedy się z nią skonfrontowałam, powiedziała mi, że ponieważ jej rodzina traktowała ją w ten sposób, to będzie sprawiedliwie, jeśli ona będzie traktowała mnie tak samo. Wyprowadziłam się i od tamtej pory nie rozmawiałyśmy. DeModeKS / Reddit
• Moja przyjaciółka wykorzystywała ludzi, a szczególnie mężczyzn, z którymi się umawiała. Przyjmowała uwagę, randki i specjalne traktowanie, nawet jeśli nie miała żadnych romantycznych uczuć do danej osoby. Nie spieszyła się z deklaracjami, a kiedy druga osoba zaczynała ten temat, przerzucała się do kogoś innego. Nie potrafię już patrzeć na nią tak samo. gside876 / Reddit

Tajemnice mogą pozostać ukryte przez dziesięciolecia, powodując ogromny szok dla każdego, kto je odkryje — nawet w bliskiej rodzinie. Właśnie tak stało się w przypadku 14 osób, które poczuły się zdradzone, gdy poznały rodzinny sekret.