13 osób, których życie rozsypało się jak domek z kart

Ludzie
3 dni temu

Życie może zmienić się w jednej chwili; wszystko, co ktoś zbudował, nagle rozpada się pod ciężarem nieoczekiwanych wydarzeń. W tym artykule zagłębiamy się w opowieści 13 osób, których światy nagle rozpadły się na kawałki w zupełnie niespodziewany w sposób. Od nieprzewidzianych wyzwań po zmieniające życie błędy – każda z nich oddaje kruchość ludzkiego losu i pokazuje, jak wiele trzeba mieć odporności, by ponownie się pozbierać. Poniższe historie są przejmujące i trzymające w napięciu, ale przypominają, że nawet w obliczu chaosu zawsze istnieje szansa na nowy początek.

  • Mój mąż nalegał, abyśmy ugościli jego szefa. Pan Nowak przyszedł z żoną i małym synem. Kilka dni później natknęłam się na koleżankę mojego męża z pracy i wspomniałam o ich szefie. Spojrzała na mnie zdziwiona i powiedziała: „Ale w pracy nie ma żadnego pana Nowaka! Twój mąż nie pojawił się w biurze od miesięcy”.
    Później odkryłam, że to wszystko było kłamstwem. Okazało się, że tak zwany „pan Nowak” nie istniał – był aktorem wynajętym przez mojego męża, by udawać jego szefa. Mały chłopiec, którego przedstawiono mi jako syna pana Nowaka, w rzeczywistości był biologicznym synem mojego własnego męża, o którego istnieniu dopiero niedawno się dowiedział. Z kolei kobieta podająca się za żonę pana Nowaka okazała się być jego byłą dziewczyną z liceum.
    Mój mąż w tajemnicy rzucił pracę kilka miesięcy temu. Ponownie nawiązał kontakt ze swoją dawną miłością i postanowił mnie zostawić, by zbudować życie z nią i ich synem. Ale był jeden problem: intercyza.
    Wszystkie pieniądze należały do mnie, więc jeśli by mnie tak po prostu zostawił, nie zobaczyłby ani grosza. Zamiast być szczerym, wymyślił skomplikowany plan. Chciał wprowadzić swoje dziecko do naszego życia, udając, że to syn kogoś innego, dzięki czemu mógłby być blisko chłopca, jednocześnie obmyślając, jak mnie porzucić i zdobyć połowę mojego majątku.
    Kiedy się z nim skonfrontowałam, w końcu przyznał się do wszystkiego. Wyjawił, że rzucił pracę, wynajął aktora udającego szefa i skłamał na temat tożsamości dziecka. Jego celem od początku było zmanipulowanie mnie tak, bym nieświadomie finansowała jego nowe życie, jednocześnie zapewniając mu dostęp do moich pieniędzy.
    Oczywiście nie pozwoliłam mu na to. Wynajęłam drogiego prawnika, aby mieć pewność, że jego plan legnie w gruzach. Jeśli myślał, że może mnie oszukać i zabrać coś, co do niego nie należy, to grubo się mylił.
  • W naszą 20. rocznicę ślubu, około pięć minut po otrzymaniu e-maila od mojego ówczesnego męża, w którym pisał, jak bardzo jest szczęśliwy i jak nie może się doczekać kolejnych 20 lat ze mną, dostałam innego maila – przypadkowo do mnie przekazanego. Był od dziewczyny, z którą miał romans. Była wściekła, bo dowiedziała się, że „zdradził” ją z inną kobietą.
    Nie chciałam w to wierzyć, więc zrobiłam małe dochodzenie. Okazało się, że to nie tylko prawda, ale że były jeszcze dwie inne kobiety. To mnie kompletnie rozbiło. Sama świadomość była druzgocąca, ale najbardziej zabolało mnie to, że kiedy został przyłapany, zachowywał się tak, jakby wystarczyło po prostu zniknąć z naszego życia.
    Mieliśmy dzieci – najmłodsza zawsze była córeczką tatusia, a on po prostu nagle przestał być ojcem, mężem i częścią naszej rodziny. Odszedł i nie oglądał się za siebie, dopóki nie było już o wiele za późno. © sweetmercy / Reddit
  • Mam stwardnienie rozsiane. Dowiedziałem się o tym, gdy położyłem się spać zupełnie zdrowy, a następnie obudziłem się całkowicie ślepy na jedno oko. Stwardnienie rozsiane zaatakowało nerw wzrokowy podczas snu.
    Z pomocą lekarzy częściowo odzyskałem wzroku, ale nadal jest on uszkodzony. Ponadto lekarze twierdzą, że stwardnienie rozsiane najprawdopodobniej znów odezwie się w przyszłości, więc mam na co czekać. © urbanhawk1 / Reddit
  • Mój tata zmarł kilka miesięcy temu, dwa tygodnie przed moimi urodzinami. To nie jego śmierć zniszczyła mnie emocjonalnie, ale ktoś, kogo uważałam za bliskiego przyjaciela – odmówił spotkania, kiedy poprosiłam o wspólne wyjście na drinka w moje urodziny, szukając wsparcia. Nigdy nie czułam się bardziej samotna. © 5onder / Reddit
  • Ojciec zmienił się z niesamowitego bohatera, wzoru do naśladowania i idola w zupełnie obcą osobę, która okradła i pogrążyła rodzinę w biedzie (od braku mandatów za przekroczenie prędkości do 10 lat w więzieniu o zaostrzonym rygorze).
    Do dziś nie mam pojęcia, dlaczego i jak to się stało. Miałem 12 lat, kiedy wszystko się zaczęło. Wciąż wyraźnie pamiętam, jak uczył mnie zastawiać pułapki i je sprawdzać podczas wędrówki na rakietach śnieżnych i jak bardzo był dumny, że złapałem łasicę. © Dyn-Mp / Reddit
  • Kiedy miałem 17 lat, rodzice wyrzucili mnie z domu po tym, jak powiedziałem im o swojej orientacji. Byłem wściekły, ale dopiero kilka dni później, kiedy wróciłem po swoje rzeczy, naprawdę to do mnie dotarło.
    Poszedłem do swojego pokoju i jak zwykle odruchowo rzuciłem torbę na biurko, ale upadła na podłogę. W ciągu dwóch dni rodzice rozmontowali i usunęli wszystkie meble, zdjęli plakaty, zerwali dywan i pomalowali ściany na biało. Cały pokój był pusty, oprócz trzech worków z ubraniami. Wziąłem je i szybko opuściłem dom.
    Jakoś się trzymałem do momentu, kiedy wsiadłem do samochodu. Wtedy po prostu ogarnęło mnie uczucie, że siedemnaście lat życia rodzinnego zostało wymazane – nie mieli już syna, a ja nie miałem rodziny. Brzmi to melodramatycznie, ale w tamtym czasie po prostu byłem zdruzgotany. © sylviaplinth / Reddit
  • Moja dziewczyna zostawiła mnie, gdy byłem w szpitalu. Kiedy leżałem na oddziale, włamała się do mojego mieszkania, ukradła moje leki, a potem uciekła z jakimś facetem. Wkrótce po tym, jak wyszedłem ze szpitala, ten facet przyszedł do mnie i zaczął mi grozić, więc musiałem wezwać policję. Byliśmy razem dwa lata. © Rshamaniki / Reddit
  • Kilka lat temu mój ojciec założył firmę transportową ze swoim ówczesnym najlepszym przyjacielem. Główna siedziba firmy znajdowała się w sąsiednim stanie, sześć godzin drogi samochodem od naszego domu lub około 40 minut lotu. Z jakiegoś powodu mój ojciec nigdy nie odwiedzał swojej firmy. Mimo że moja mama nalegała, by zajął się swoim biznesem, zawsze mówił, że ufa swojemu przyjacielowi, a ponieważ zajmował się tylko księgowością, potrzebował jedynie raportów, które przesyłał mu przyjaciel.
    Krótko mówiąc, jego „najlepszy przyjaciel” oszukał go na milion dolarów, doprowadzając zarówno ich firmę, jak i moją rodzinę do całkowitej bankructwa, a następnie wyjechał, by mieszkać w jakimś tropikalnym raju. © Nieznany autor / Reddit
  • Moja najlepsza przyjaciółka – myślałam o niej jak o kimś wyjątkowym, kochałam ją bardziej niż kogokolwiek na świecie, ufałam jej w sprawach z mojej przeszłości, także tych, które były przyczyną mojej depresji, itd... A potem pewnego dnia, bez żadnego powodu, powiedziała, że mnie nienawidzi, a następnie zablokowała mnie na wszystkich portalach społecznościowych. © The-Twisted-Samurai / Reddit
  • Kiedy miałem szesnaście lat, mój brat zginął w wypadku samochodowym. Był moim najlepszym przyjacielem, a jego utrata na zawsze zmieniła moje życie. Przez wiele miesięcy po wypadku wściekałem się na siebie lub miałem poczucie winy za każdym razem, gdy dobrze się bawiłem lub czułem się odrobinę szczęśliwy. Nadal nie jestem taki sam, a było to prawie pięć lat temu. Naprawdę mogę powiedzieć, że spowodowało to trwałą emocjonalną szkodę. © kianaluj / Reddit
  • Zostałem rzucony po 7 latach i zaręczynach. Pięć miesięcy później dowiedziałem się, że jest już w innym związku. Teraz nie ufam ludziom i jestem ostrożny, jeśli chodzi o wchodzenie w kolejne relacje. Jeśli ona była do tego zdolna, to każdy jest. © mrramblinrose / Reddit
  • Kiedy miałem 8 lat, potrącił mnie samochód na przejściu dla pieszych. Wszystko byłoby w porządku, gdyby kierowca się zatrzymał, ale tak się nie stało. Po prostu pojechał dalej. Miałem szczęście, że pomogli mi nieznajomi, którzy widzieli, co się stało.
    Po kilku tygodniach w szpitalu i kilku miesiącach rekonwalescencji znów czułem się dobrze – przynajmniej fizycznie. Emocjonalnie wciąż byłem wrakiem i niestety, nauczyło mnie to od najmłodszych lat, jak okropni potrafią być ludzie. © newandheretostay / Reddit
  • Śmierć mojej psiny, kiedy miałem około 23 lat. Zamieszkała z nami, gdy byłem 15-latkiem i była moim psem w tym sensie, że to ja przekonałem rodziców, żebyśmy wzięli psa, znalazłem hodowcę, wybrałem ją i nawet za nią zapłaciłem. Dożyła 12 lat (golden retriever, więc to było dobre, długie życie).
    Moja żona spędziła z nią wtedy cały dzień, ponieważ nie czuła się dobrze, a później tej samej nocy, po tym jak żona wróciła do nas do domu, moi rodzice zadzwonili, żeby mi powiedzieć, że muszą ją uśpić. Totalnie się załamałem. To był pierwszy raz, kiedy płakałem przed żoną (byliśmy małżeństwem trochę ponad rok) i moja reakcja mnie zszokowała.
    Wraz ze śmiercią psa poczułem, że odeszło również moje dzieciństwo. Od tamtej pory zmarło mi wiele zwierząt (a teraz moje dwa psy są już bardzo stare i ten czas znów się zbliża). Jednak żadna inna śmierć zwierzęcia nie dotknęła mnie tak jak ta. © dressinbr**s / Reddit

Wakacje mają być relaksujące i przyjemne, ale czasami przybierają nieoczekiwany obrót i nie do końca się udają, a te historie są na to doskonałym dowodem.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły