15 osób, które wciąż są prześladowane przez wpadkę w pracy

Wszyscy popełniamy błędy w pracy, ale niektóre wpadki są tak niezapomniane, że prześladują ludzi jeszcze długo po zakończeniu zmiany. Od żenujących potknięć po poważne gafy — te historie ujawniają momenty, które sprawiły, że pracownicy wstydzili się przez lata. Niezależnie od tego, czy chodziło o katastrofalny pierwszy dzień, niefortunne przejęzyczenie, czy projekt, który poszedł całkowicie nie tak — tych 15 osób dzieli się swoimi najbardziej niezapomnianymi porażkami zawodowymi.

• Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy w banku. Wszystko szło idealnie i mimo że byłem potwornie zestresowany, prawdopodobnie miałem naprawdę duże szanse. Na koniec komisja zadała mi pytanie: „Dlaczego powinniśmy cię zatrudnić?”.
  Odpowiedziałem: „Bo prawdopodobnie nie ukradnę waszych pieniędzy!”.
  Nie zostałem zatrudniony. © Isthatyourhair / Reddit

• Przez przypadek usunąłem cały katalog z projektami naszej firmy, myśląc, że kasuję folder o nazwie „Propozycje”. Straciliśmy około dwóch trzecich danych, zanim zdążyłem przerwać proces usuwania. Wszystkie pliki przepadły, bo folder był zbyt duży, żeby trafić do kosza — system od razu usuwał je na stałe, plik po pliku. © Twinchad / Reddit

• Po niesamowitym awansie w mojej wymarzonej pracy, w której spędziłem 10 lat, powiedziałem współpracownikowi, ile zarabiam. Najwyraźniej rozgadał to wszystkim.
  Szef poinformował mnie, że to, co zrobiłem, było całkowicie niedopuszczalne.
  Tydzień później zwolnili mnie bez podania przyczyny.© MidnightSG / Reddit

• Pracuję w delikatesach i często zajmuję się dostawami cateringowymi. Korzystam z firmowego auta, które jest całe oklejone reklamą — nasza nazwa rzuca się w oczy z kilometra.
  Pewna kobieta zajechała mi drogę, więc przyspieszyłem i nawrzucałem jej przez okno.
  Kilka godzin później zadzwoniła z reklamacją. Miałem to szczęście, że to ja odebrałem telefon.
  Zapewniłem ją, że „zajmę się tym”. © Mayor13 / Reddit

• Pracowałem w agencji marketingowej i mieliśmy jednego wyjątkowo trudnego klienta — ciągle zmieniał zdanie, wysyłał chamskie maile i żądał poprawek na ostatnią chwilę.
  Pewnego dnia, po wyjątkowo frustrującej rozmowie telefonicznej, chciałem przesłać maila do współpracownika z komentarzem: „Jeśli jeszcze jeden dzień będę musiał znosić tego gościa, to przysięgam, że oszaleję”. Zamiast „przekaż dalej”, kliknąłem „odpowiedz wszystkim”.
  Klient był na liście. Mój szef też. Serce mi zamarło, gdy zobaczyłem potwierdzenie wysłania. Próbowałem cofnąć wiadomość, ale było za późno.
  Klient odpisał krótko: „Widzę, co pan naprawdę o mnie myśli.” Zostałem zwolniony tego samego popołudnia. Teraz sprawdzam każdego maila trzy razy, zanim kliknę „wyślij”.

• Kiedy miałem 16 lat, pracowałem przez wakacje na farmie. Musiałem sadzić truskawki w ziemi. Cały dzień sadziłem do góry nogami. Szef był zły. © ecky—ptang-zooboing / Reddit

• Oddałem garnitur do pralni chemicznej i wróciłem po niego rano, tuż przed rozmową kwalifikacyjną. Okazało się, że go zgubili. Do rozmowy zostało dwadzieścia minut, więc właściciel pralni pożyczył mi swój garnitur. Był beżowy, za duży o dwa rozmiary, w paski i śmierdział musztardą oraz potem. Można śmiało powiedzieć, że nie zrobiłem najlepszego pierwszego wrażenia. © GitCommit_Deez / Reddit

• Duża drukarka — jedna z tych biurowych maszyn. Miała ręczny przełącznik do zmiany napięcia między 220 a 110 woltów. Gdzieś na drugim końcu świata współpracownik zapomniał przestawić przełącznik na odpowiednie napięcie i spalił zasilacz.
  Na nową jednostkę trzeba było czekać tydzień, ale mój współpracownik brał wtedy ślub, więc nie było go w pracy. Tydzień później poleciałem tam, żeby dokończyć jego robotę i zainstalować nowy sprzęt. Zapomniałem sprawdzić napięcie i znowu go spaliłem. Ups. © SaltyDogBill / Reddit

• Kiedy byłem młodszy, zarządzałem basenem i pewnej nocy zapomniałem wyłączyć pompy chloru.
  Następnego ranka, gdy wysiadłem z auta, żeby otworzyć obiekt, uderzył mnie przytłaczający zapach wybielacza.
  Kiedy w końcu dotarłem do basenu, woda była żółta. Potrzeba było trzech dni płukania, żeby znów nadawał się do użytku. © hdg3xb / Reddit

• Pracowałem za kulisami podczas ogromnej konferencji, kontrolując mikrofony prelegentów. Prosta robota — włączać i wyłączać dźwięk. Ale podczas przerwy zapomniałem wyciszyć jeden z mikrofonów. Cała sala — inwestorzy, dziennikarze i liderzy branży usłyszeli jak prezes narzeka, że „inwestorzy to idioci” i że „ma dość użerania się z nimi”. Ludzie zaczęli się rozglądać i szeptać między sobą. Zanim prezes się zorientował, było za późno. Poczerwieniał jak burak, wbiegł za kulisy i nawrzeszczał na mnie, że nie sprawdziłem mikrofonu. Firma straciła tego dnia wielomilionowy kontrakt. Nie zwolnili mnie, ale już nigdy nie powierzono mi niczego ważnego.

• Pracowałem w sklepie z artykułami budowlanymi jakieś 25 lat temu. Miałem zanieść dzienny utarg do banku i wrzucić go do skrytki nocnej. Nie mam pojęcia jak, ale zapomniałem o banku i po prostu pojechałem prosto do domu.
  Nawet już o tym nie myślałem. Torba z gotówką i czekami na ponad 10 tysięcy dolarów czekała na mnie rano w samochodzie. Nawet nie zamknąłem drzwi na klucz. © caruggs / Reddit

• Pracowałem w dużym biurowcu i pewnego dnia, gdy przechodziłem obok kuchni, zauważyłem dziwnie umieszczony przełącznik koło ekspresu do kawy. Nie był opisany, a ciekawość wzięła górę. Przełączyłem go.
  Zaraz potem włączył się alarm przeciwpożarowy, a w ciągu kilku minut cały budynek zaczął się ewakuować. Pojawiły się wozy strażackie. Całe biuro — setki zdezorientowanych ludzi, stało na zewnątrz na zimnie.
  Okazało się, że to był alarm awaryjny budynku, a ja byłem tym idiotą, który go uruchomił. Szef nie był zachwycony. Nie zostałem zwolniony, ale przez miesiące musiałem robić najbardziej nudne i żmudne zadania.

• Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej, ale coś wydawało się dziwne. Menedżer, który miałby być moim bezpośrednim przełożonym cały czas się szczerzył, ledwo zwracając na mnie uwagę.
  Kiedy opowiadałam o moim wcześniejszym doświadczeniu zawodowym, wydawał się znudzony, nie za bardzo skupiał się na tym, co mówiłam. Nagle przerwał mi i powiedział: „Twój były szef to głupek, że pozwolił ci odejść! Jesteś za mądra na takie miejsce.”
  Zdezorientowana, uśmiechnęłam się nerwowo i kontynuowałam, jakby nic się nie stało — naprawdę zależało mi na tej pracy. Ale kiedy wróciłam do domu i zdjęłam ubranie, byłam przerażona, widząc, że miałam bluzkę na lewą stronę, z metką na wierzchu. Byłam rano w takiej bieganinie, że tego nie zauważyłam.
  Postawa menedżera już wystarczająco zepsuła pierwsze wrażenie, więc gdy zadzwonili do mnie następnego dnia, żeby zaoferować mi pracę, odmówiłam. Kilka godzin później skontaktowało się ze mną wyższe kierownictwo, pytając dlaczego. Kiedy wyjaśniłam, zaskoczyli mnie dobrą wiadomością — facet został zwolniony, co najprawdopodobniej tłumaczyło jego zachowanie. Dzień mojej rozmowy kwalifikacyjnej był jego ostatnim dniem pracy.
  Z ulgą przyjęłam ofertę. A teraz? Zawsze dokładnie sprawdzam ubranie przed wyjściem.

• Dawałem prezentację dla ponad 300 osób i opierałem rękę na podium w miejscu, gdzie znajdował się przycisk, który wyłączał cały system. Trwało to około 10 minut, zanim wszystko się zrestartowało i mogłem wrócić do prezentacji. Dwie minuty po wznowieniu, zrobiłem to znowu. © redmooncat15 / Reddit

• Pracowałem na ściance wspinaczkowej jako asekurant. Codziennie wiązaliśmy wszystkie węzły sami i robiliśmy nawzajem podwójne sprawdzenie, aby upewnić się, że są bezpieczne.
  Pewnego dnia przyszło kilka osób, które miały nas zastąpić podczas przerwy na lunch. Po przerwie wróciliśmy do pracy. Przyszła do nas rodzinka, a ich 5-letnia, może 6-letnia córka była już prawie na szczycie ściany, gdy spojrzałem w górę i zauważyłem, że węzeł przypięty do jej uprzęży zaczyna się rozwiązywać.
  Spokojnie ściągnąłem ją na dół, nie wspominając o węźle, żeby utrzymać spokój, a potem powiedziałem im, że po prostu chciałbym ponownie związać węzeł dla własnego komfortu. Nie potrafię opisać tego przerażenia, gdy spojrzałem na to dziecko i zdałem sobie sprawę, że węzeł trzymający ją może się rozwiązać i może spaść z wysokości ponad 9 metrów pod moją opieką. © 32redalexs / Reddit

Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny — niektórzy po prostu mają serca pełne dobroci i odwagę, by zmieniać świat. Małe gesty mogą zmieniać życie, sprawiając że zwyczajna chwila stanie się czymś niezapomnianym. W tych 10 wzruszających historiach nieznajomi podjęli działania w sposób tak poruszający, że można by napisać o tym scenariusz do filmu.