16 kobiet, którym przytrafiły się tak krępujące sytuacje, że nie potrafią o nich zapomnieć

Ludzie
rok temu

Niezręczne sytuacje zdarzają się każdemu bez wyjątku. Nawet najbardziej rozsądnej i spokojnej kobiecie zdarza wpaść twarzą w sklepową witrynę, ukrywać chłopaka w szafie czy zatkać bielizną odpływ w wannie. Na szczęście bohaterki tych historii potrafiły spojrzeć z dystansem na swoje wpadki i opowiedziały o nich całemu internetowi.

  • Spotykałam się z chłopakiem u mnie w domu. Mieszkałam wtedy z mamą i dziadkami. Życie toczyło się głównie na parterze, a mój pokój był na piętrze, więc mogliśmy swobodnie spędzać razem czas. Ale pewnego pięknego wieczoru zostaliśmy nakryci przez moją babcię. Chciała mnie o coś zapytać i ruszyła w stronę mojego pokoju. Usłyszeliśmy ją za późno. Gorączkowo myślałam, gdzie ukryć mojego chłopaka. Nie znalazłam nic lepszego niż szafa. Babcia weszła do pokoju i oczywiście wszystko zrozumiała. Otworzyła szafę, zobaczyła mojego chłopaka, a on spłoszony powiedział: „Schowałem tu swoje rzeczy”. Po kilku latach babcia opowiedziała tę historię wszystkim gościom na naszym weselu, a my byliśmy strasznie zakłopotani.
  • Historia, jak umówiłam się z facetem. Biedak tak się wstydził, że każdego ranka stał przy moim biurku z żałosną miną i bezskutecznie próbował nawiązać rozmowę. W porze lunchu również. Chyba rozmowa z kobietą wydawała mu się czymś nierealnie trudnym. W końcu nie mogłam już tego znieść, podałam mu swój numer telefonu na kartce i powiedziałam: „Kiedy wrócę z delegacji, zaproś mnie na lunch”. © sicklemoon28 / Reddit
  • Wystąpiłam na imprezie miejskiej. Zaśpiewałam inspirującą piosenkę. Dałam z siebie wszystko, energicznie gestykulowałam, emocje na mojej twarzy były ogromne! Kilka godzin później dostałam nagranie z występu: wiatr poderwał mi wysoko spódnicę, a ja nawet tego nie zauważyłam, tylko wpatrywałam się w dal. Nadal jest mi wstyd.
  • Postanowiłam kupić dżinsy. Wybrałam parę, sprzedawczyni zaprowadziła mnie do przymierzalni. Wnętrze wyglądało bardzo stylowo: piękne lustro, wygodne fotele, ściany pokryte materiałem. Zdjęłam spodnie i przymierzyłam jeansy. Oparłam się o ścianę i nagle zdałam sobie sprawę, że się odsuwa. Straciłam równowagę i upadłam, a wtedy przewróciła się na mnie kolejna ściana. Byłam w połowie ubrana, klienci zaczęli się gapić. Jak się okazało, ściany przebieralni były po prostu płytami obitymi materiałem. Nic mi się nie stało, ale ucierpiała moja duma. Sprzedawczyni mnie przepraszała, ale co z tego: cały sklep widział tę głupią sytuację. © Estelle Mathers / Quora
  • Miałam operację zmniejszenia biustu: z rozmiaru sześć do rozmiaru dwa. Wydałam na to bardzo dużo pieniędzy, ale nareszcie jestem szczęśliwa. Nie muszę już nosić stanika, spędzać godziny na przymierzaniu bielizny w sklepie, bo nic nie pasuje. Ubrania lepiej na mnie leżą, mogę bez obaw założyć kostium kąpielowy. Przyznałam się mężowi do jednej czwartej prawdziwej kwoty, a się wściekł, że to był zupełnie zbędny wydatek. Pokłóciliśmy się. Nienawidziłam siebie i tego, jak wyglądałam. A teraz mam ładne, zadbane piersi. I to za moje własne pieniądze, a nie mojego męża.
  • Kiedyś odwiedziłam faceta, którego poznałam w internecie. Siedzieliśmy do późna, zasnęłam na jego kanapie. W środku nocy wyskoczył, żeby kupić sobie coś do jedzenia. Obudziłam się jakąś godzinę później, a jego wciąż nie było. Zasnęłam ponownie, obudziłam się kilka godzin później, a dom był pusty! Zadzwoniłam do niego, a on powiedział: „Nocuję dziś u moich rodziców”. Nie miałam nawet pieniędzy na taksówkę, na szczęście poratowała mnie koleżanka. I wisienka na torcie: w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że dostałam okresu właśnie na tej sofie. Taka historia. © Ocula / Reddit
  • Zakupoholizm może być szkodliwy. Spacerowałam z mężem po centrum handlowym i zobaczyłam sklep, który bardzo mnie zainteresował. Podbiegłam do witryny i nawet widziałam już, co chcę przymierzyć. Ruszyłam do wejścia, nagle poczułam uderzenie i już leżałam. Kiedy się ocknęłam, był przy mnie mój mąż, pracownicy butiku i pogotowie. Okazało się, że nie zauważyłam szklanych drzwi. Efekt: pęknięcie grzbietu nosa i podbite oczy. Obsługa sklepu była lekko zaszokowana, gdy godzinę później pojawiłam się tam znowu! Dostałam zniżkę.
  • Pewnego dnia rozmawiałam przez telefon z przyjaciółką i wyznałam jej, że myślę o zerwaniu z chłopakiem. Nagle połączenie się urwało i usłyszałam głos mojego chłopaka: „Próbujesz ze mną zerwać?”. Byłam w szoku. Okazało się, że zainstalował kamerę w moim mieszkaniu, aby mieć na mnie oko i sprawdzać, czy nikogo nie przyprowadzam! Tydzień później znalazłam kolejną kamerę. Oczywiście zerwałam z nim. Do dziś muszę blokować fałszywe konta, których używa do śledzenia mnie w mediach społecznościowych. © Bri Kay / Quora
  • Podobał mi się kolega z pracy. Kiedyś przyszłam do biura w czarnej bluzce bez rękawów, na wierzch zarzuciłam sweter z czarnej angory. Byłam świetnie odszykowana: makijaż, włosy, uśmiech, zalotne spojrzenia. Podczas rozmowy z nim zdjęłam sweter, bo zrobiło mi się gorąco. Podałam mu wdzięcznym ruchem dokumenty, po które przyszedł.... A on po prostu dziwnie się na mnie gapił. Poszłam przypudrować nos, podniosłam rękę i zdziwiłam się: najwyraźniej do mojego dezodorantu pod pachami przykleiła się cała masa puchu z angory. Rezultatem było czarne futerko pod pachami.
  • Wychodziłam z biura, na zewnątrz lało. Trzymałam nad sobą parasol, a jakaś kobieta podeszła do mnie i spytała: „Hej, skąd to masz?”. Wpadłam w panikę i krzyknęłam: „To mój parasol!”. I wybiegłam prosto w deszcz. W połowie przecznicy zdałam sobie sprawę, jaka byłam głupia. Ta kobieta chciała po prostu kupić sobie taki sam parasol. © SkeletonJane / Reddit
  • Mam bardzo figlarną sukienkę, krótką, z odkrytymi plecami i siateczką z przodu (trzeba nosić stanik). Nie mam z tym problemu, bo noszę ją w domu. Pewnego dnia pokłóciłam się z mężem. Zamknęłam się w pokoju na piętrze i nawet jak przyszedł mnie przeprosić, nie otworzyłam. W końcu mi przeszło, poleżałam w wannie, założyłam tę sukienkę i postanowiłam zejść na dół, żeby zrobić makijaż. Zeszłam po schodach i zobaczyłam mojego męża i naszego sąsiada patrzących na mnie. Uciekłam w popłochu na górę! Ale potem mąż i ja pogodziliśmy się. © Archana Viswanathan Menon / Quora
  • Dzisiaj, po treningu na siłowni, postanowiłam wziąć prysznic we wspólnej damskiej łazience. Nawiasem mówiąc, miałam wtedy nieogolone nogi. Stałam tam, myjąc się, gdy nagle dziewczynka w wieku około sześciu lat wbiegła do łazienki i zaczęła zaglądać pod ścianki działowe w poszukiwaniu wolnej kabiny. Dotarła do mojej, przestraszyła się i uciekła, krzycząc: „Mamo, tam myje się jakiś pan!”.
  • To było żenujące. Byliśmy na przyjęciu urodzinowym mojej babci. Zgromadzeni licznie goście próbowali odgadnąć, kim jest przystojny młody mężczyzna na starym, wyblakłym zdjęciu. Po zastanowieniu oznajmiłam: „To na pewno zalotnik z czasów twojej młodości”. Czerwona jak burak mama była straszliwie zakłopotana. Kto by pomyślał, że ten chłopak na zdjęciu to babcia w dniu 17 urodzin... Tata, nawiasem mówiąc, śmiał się najgłośniej.
  • Byłam w sklepie obuwniczym. Sprzedawczyni zapytała: „Czy chciałaby pani zarejestrować się w naszym programie lojalnościowym, aby otrzymywać zniżki?”. A ja wymamrotałam: „Nie, dzięki, tak naprawdę nie noszę butów”. © miss_nick / Reddit
  • Spędziłam wspaniały dzień w parku wodnym. Po lunchu podeszła do mnie jakaś kobieta i zasugerowała, że coś jest nie tak z moim kostiumem kąpielowym z tyłu. Odwróciłam się i ze zdumieniem odkryłam gigantyczną dziurę na środku kostiumu. I w takim stroju bawiłam się cały dzień, nie mogę w to uwierzyć. © flabinella / Reddit
  • Wiecie, że z powodu zwykłych majtek muszę wymienić rury i nie mogę korzystać z łazienki do poniedziałku? Brałam kąpiel. Woda wciąż była w wannie, wyciągnęłam korek.... Równocześnie zdejmowałam pranie z kaloryfera i przez przypadek upuściłam majtki do wanny. Moja wanna postanowiła je połknąć. Teraz woda nie spływa. Wezwałam hydraulików. Wepchnęli je jeszcze głębiej do rury. Muszą wymienić rury. Zrobią to dopiero w poniedziałek. Porażka.

Prawdopodobnie każda kobieta ma w zanadrzu kilka podobnych historii. Oczywiście żenujące wpadki mogą zdarzyć się też panom, ale niekiedy mężczyźni postrzegają takie sytuacje zupełnie inaczej. Zobaczcie, czym jeszcze różni się świat kobiet i mężczyzn.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły