16 słynnych mam pokazuje prawdziwe oblicze macierzyństwa

Wiele kobiet po porodzie zmaga się z presją społeczną i brakiem pewności siebie. Najczęściej jest to spowodowane zachodzącymi w ich ciałach zmianami, niestabilnym stanem emocjonalnym oraz innymi sprawami związanymi z połogiem. Na szczęście celebrytki nie boją się mówić o tych problemach i przypominają nam, że wszystko, przez co świeżo upieczone mamy przechodzą w tym delikatnym okresie, jest zupełnie naturalne. Gwiazdy podkreślają również, że nie są w tym odosobnione.

Halsey

Ze względu na endometriozę piosenkarka musiała poddać się kilku operacjom i parokrotnie poroniła. Trudne doświadczenia jej nie zniechęciły i w 2021 roku powitała na świecie długo oczekiwane pierwsze dziecko. Ciąża wywołała w ciele artystki liczne zmiany, tak jak u każdej innej mamy, ale Halsey nie planuje powrotu do dawnej formy.

„Moje ciało już nigdy nie będzie takie jak przed porodem. Nieważne, jak bardzo się zmieniło. Przecież teraz mam dziecko!” — mówi artystka.

Hilary Duff

Aktorka jest szczęśliwą mamą trójki dzieci, która otwarcie mówi o trudach macierzyństwa na każdym jego etapie: od pierwszych miesięcy ciąży po opiekę nad noworodkiem. Pomimo cielesnych zmian, trudów porodu i łączenia pracy z karmieniem piersią Duff jest zdeterminowana i nie żałuje swoich życiowych wyborów.

Ashley Graham

Graham jest obecnie jedną z najbardziej pożądanych modelek plus-size, a mimo to bez problemu godzi napięty grafik z opieką nad trzema synami. Tak jak nieobce są jej kwestie standardów piękna, równie otwarcie mówi o trudach macierzyństwa, akceptując przy tym swoje ciało po porodzie oraz inne niuanse, którym czoła stawiają młode mamy.

Gemma Atkinson

Brytyjska aktorka i modelka postanowiła nie odkładać na później powrotu do formy po urodzeniu córeczki Mii i zaczęła trenować. Nie do przecenienia okazała się jej pasja do fitnessu. Sprzeciwia się jednak wszelkiej presji wywieranej na świeżo upieczone mamy, szczególnie irytują ją dyskusje o „niedoskonałych” ciałach w czasie połogu. Sama jest przykładem, że nikt się przed nimi nie ustrzeże.

„Mam nadzieję, że młode mamy wiedzą, że nie muszą tak szybko wracać do formy sprzed ciąży. Noszenie małego człowieka przez 9 miesięcy to poważna sprawa. Ponowne zbudowanie pożądanej formy trwa nieco dłużej niż kilka tygodni” — mówi Gemma.

Cardi B

Piosenkarka nie wstydzi się rozmawiać o zmianach, jakie przeszło jej ciało w trakcie ciąży i po porodzie, a do tego otwarcie zwraca się do swoich fanek o radę. „Drogie panie, jak pozbyłyście się tej czarnej krechy ze środka brzucha po porodzie?” — spytała niedługo po urodzeniu córki.

Amanda Seyfried

Aktorka w 2020 roku po raz drugi została mamą. Tym razem ciąża była dla niej bardzo trudnym doświadczeniem, pełnym gorszych okresów. Zmagała się z lękami, depresją i innymi problemami psychicznymi, o których mówi szczerze i otwarcie.

„Poród jest traumatycznym przeżyciem, nawet jeśli nie musimy stawiać czoła lękom, depresji czy jakiejkolwiek innej chorobie psychicznej. Każda mama, z którą rozmawiałam, panicznie boi się nocy. Po ułożeniu maleństwa do snu po prostu modlisz się, żeby nie zmarło. To przerażające, ale takie są realia macierzyństwa” — przyznała.

Rachel Platten

Amerykańską piosenkarkę, kompozytorkę i autorkę tekstów od zawsze cechowała szczerość w kontakcie z fanami. Nie inaczej było po urodzeniu pierwszej córki, kiedy to zaczęła udostępniać na swoim Instagramie niekłamane ujęcia z życia młodej mamy.

„Wczorajszy dzień (przygotowywałam się do wyjścia) był bardzo podbudowujący, ale też BARDZO sztuczny. To najbardziej autentyczna wersja mnie na przestrzeni ostatnich 2 tygodni. Nie chcę, żeby jakakolwiek mama czuła się przeze mnie gorsza tylko dlatego, że pokazuję jedną stronę medalu” — pisała pod zdjęciem.

Amy Schumer

Komiczka została mamą po raz pierwszy w 2019 roku, ale nawet tak ważna życiowa zmiana nie powstrzymuje jej przed tworzeniem najróżniejszych żartów o macierzyństwie. Podczas gdy inne celebrytki dzielą się perfekcyjnymi zdjęciami z okresu ciąży i połogu, Schumer przedstawia prawdziwą codzienność młodych mam: pokazała bliznę po cesarskim cięciu, żmudne karmienie piersią czy ściąganie pokarmu i inne „uroki” rodzicielstwa.

Chrissy Teigen

Gwiazda obecnie spodziewa się czwartego dziecka. W social mediach i wywiadach otwarcie mówi o „kosztach” ciąży i macierzyństwa. Nie kryje się z dodatkowymi kilogramami, które są tego skutkiem. Ale nie widzi w tym również żadnego problemu.

„W sumie przytyło mi się 9 kg więcej, niż gdy byłam w ciąży z Milesem. Ma 10 miesięcy. Nie zrzuciłam jeszcze poprzednich kilogramów, bo za bardzo lubię jeść” — wyznała modelka. Teigen ponadto z dumą prezentuje swoje ciało po wszelkich zmianach, jakie w nim zaszły, a pojawiły się chociażby rozstępy.

Jenny Mollen

Amerykańska aktorka, pisarka i małżonka Jasona Biggsa, gwiazdy serii filmów American Pie, jest znana ze swojej szczerości wobec fanów. Mollen otwarcie mówiła o doświadczeniach po pierwszych miesiącach po porodzie oraz o zmianach cielesnych. Pokazała między innymi bliznę po cesarskim cięciu oraz swoją niedoskonałą figurę. Na Instagramie udostępniła również zdjęcie z widocznymi na twarzy oznakami zmęczenia. Przypomina nam w ten sposób, że miliony mam na całym świecie przechodzą przez to samo.

Serena Williams

Choć połóg Sereny w 2017 roku był długim i żmudnym procesem, sama tenisistka nie boi się o tym mówić. Po urodzeniu córki Olympii nie mogła wstać z łóżka przez długich 6 tygodni.

„Nikt nie mówi o gorszych chwilach — odczuwanej presji czy nieopisanym zawodzie, gdy słychać płacz dziecka. Nie wiem, ile razy się załamałam. Gdy słyszałam płacz córki, na zmianę byłam wściekła, smutna i miałam nawet wyrzuty sumienia: «Dlaczego jestem taka przybita, skoro mam taką piękną córeczkę?» Emocje sięgały zenitu” — wyjawiła w jednym z wywiadów dla magazynu Vogue.

Jessie James Decker

Piosenkarka i autorka tekstów przypomina młodym mamom, że „brzuszek ciążowy” nie zniknie po porodzie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. I nie ma w tym nic złego. Pod jednym ze swoich postów napisała: „Niczego nie ukrywamy! Trzy tygodnie po porodzie i dalej jestem spuchnięta. Trzeci połóg jak dotąd był najcięższy, ale z każdym dniem czuję się coraz lepiej”.

Jessica Simpson

Simpson otwarcie rozmawia o trudnościach towarzyszących połogowi, a jako mama trójki dzieci z pewnością ma bogate doświadczenia. „Takie tam rozciąganko w gumowym gorsecie. Uroki połogu” — żartobliwie podpisała zdjęcie, które udostępniła po 2 miesiącach od urodzenia trzeciego dziecka, córki Birdie.

Carrie Underwood

W styczniu 2019 roku amerykańska piosenkarka country, po licznych próbach zajścia w ciążę oraz kilku poronieniach, w końcu została mamą po raz drugi. Underwood przyznaje, że powrót do formy był dość trudny.

„Chcę znów być sobą. Chcę, żeby moje ciało czuło się tak jak kiedyś. Podczas dzisiejszego treningu zdałam sobie sprawę, że przez ostatnie (około) 11 miesięcy wcale do mnie nie należało. Było doskonałym domem dla Jacoba” — zwierzyła się gwiazda.

Olivia Munn

„Droga przez połóg jest ciężka i wyboista, ale warta każdego wysiłku. Moje ciało nie wróciło jeszcze do normalnego stanu, ale wydało na świat dziecko, które kocham nad życie” — napisała aktorka. W 2021 roku Munn urodziła swojemu mężowi, komikowi Johnowi Mulaneyowi, pierwsze dziecko.

Aja Naomi King

Oglądając serial Sposób na morderstwo, przyzwyczailiśmy się do perfekcyjnie umalowanej aktorki ubranej w elegancką odzież. Jednak na swoim Instagramie Aja bez cienia wstydu prezentuje siebie taką, jaka jest na co dzień, również po wydaniu na świat dziecka.

„Nie, to nie jest zdjęcie ciążowe «przed». To jest «po». Po kilku dniach porodu. Po tym, jak czułam, że moje wnętrzności za chwilę coś rozerwie, naprawdę. Po doświadczeniu nieopisanego piękna porodu zostało właśnie to. Przepiękne ciało!” — tak gwiazda podpisała swoje zdjęcia. Słowa te przypominają nam, że kobiece ciało nie jest i wcale nie musi być doskonałe po ciąży i porodzie.

Czy macie dzieci? Jaki był najtrudniejszy etap podczas połogu?