Hello!!!
17 dziwnych znalezisk, nad którymi głowi się cały internet
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że wujek Google ma dla nas odpowiedź na każde pytanie. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak jest. Internauci podzielili się swoimi osobliwymi znaleziskami pod hashtagiem #whatisthething, mając nadzieję, że z pomocą innych uda im się odkryć przeznaczenie tych przedmiotów. Poszukiwanie wyjaśnień może przekształcić się w prawdziwe śledztwo, ponieważ za każdym z tych artefaktów kryje się tajemnicza historia.
Na Jasnej Stronie doskonale zdajemy sobie sprawę, że nasi czytelnicy są bardzo mądrzy i błyskotliwi. Dlatego też dajemy wam szansę odgadnięcia, co przedstawia każde z poniższych zdjęć. Spróbujcie znaleźć odpowiedź, zanim przeczytacie opis pod fotografią. A na koniec napiszcie, czy udało wam się rozszyfrować poszczególne zagadki!
1. „Znalazłem taki oto przedmiot. Po prostu leżał sobie na podłodze w serwerowni. To wygląda jak bomba!”
Niektórzy z internautów stwierdzili, że rozpoznają w tym przedmiocie pocisk przeciwpancerny “Malyutka”. Autor zdjęcia poinformował policję o swoim znalezisku. Po kilku godzinach służby zabrały bombę do bazy wojskowej, aby ją zniszczyć.
2. „Co to za rzecz? Może zwierzę?”
Chcąc dowiedzieć się, czym jest ten przedmiot, właściciel wysłał e-maila do jego twórcy Roberta Croaka. Otrzymał odpowiedź, że to hybryda smoka i małpy.
3. „Kiedy sprzątaliśmy garaż taty, natrafiliśmy na trzy opakowania małych żółtych cegiełek, które w środku mają okrągłe sprężynki”
Służą one do napełniania lampy lavy. Na dole umieszcza się sprężynę, którą podgrzewa żarówka, a żółty wosk parafinowy unosi się w wodzie.
4. „Gdy przekopywałem swój trawnik w Irlandii, znalazłem mnóstwo takich małych szklanych buteleczek. Co w nich było?”
Tych buteleczek używano kiedyś do przenoszenia specjalnego oleju do baterii i akumulatorów. Thomas Edison wynalazł ogniwo niklowo-żelazowe, które zostało później wykorzystane przy automatyzacji przejazdów kolejowych. Olej wylewano na elektrolity, tworząc w ten sposób specjalną osłonę ochronną. Niepotrzebne butelki po prostu wyrzucano.
5. „Dwoje »oczu« to guziki, a kiedy naciśnie się oba, podświetlają się małe »usta«. Nic więcej się nie dzieje”
To tak zwany przycisk alarmowy — naciśnięcie wzywa policję, ochronę lub inne służby.
6. „Wygląda na to, że ta ciężarówka transportuje UFO!”
Zdjęcie przedstawia transport myśliwca F-35.
7. „Znalezione na półce mojej babci wśród przedmiotów przywiezionych z podróży dookoła świata”
Okazało się, że jest to specjalny ceremonialny widelec, którego używali kanibale z wysp Fidżi.
8. „Podczas wędrówki odkryliśmy tę dziwną konstrukcję na zboczu wzgórza”
Jest to instalacja zapobiegająca tworzeniu się osuwisk i lawin.
9. „Oto małe marmurowe jajko, które stoi na biurku w domu moich dziadków. Mieści się w mojej dłoni. Nigdy nie wiedziałem, do czego służy”
To przycisk do papieru — ciężki przedmiot wykonany z brązu, marmuru lub szkła. Kładzie się go na arkuszach, aby nie zwiał ich podmuch wiatru.
10. „Zobaczyłem tę chmurę w drodze do pracy wczoraj o 5 rano. Poza tym niebo było zupełnie czyste”
Nie, to nie jest znak zostawiony przez obcych, jak ten z filmu Nowy początek (chociaż niektórzy z was pewnie chcieliby, żeby tak było). W rzeczywistości to ślad po amerykańskiej rakiecie Antares, która wystartowała 21 maja.
11. „Znalezione w pobliżu wraku statku”
To XVIII-wieczna hiszpańska moneta handlowa. Woda sprawiła, że oznaczenia, które się na niej znajdowały, są już prawie niewidoczne.
12. „Artefakt znaleziony w oceanie w pobliżu wyspy Vancouver”
To współczesna imitacja indiańskiej maski wilka.
13. „Co to za budynek w Nowym Jorku?”
To platforma widokowa o nazwie “The Vessel” znajdująca się w dzielnicy Hudson Yards.
14. „Te kropki na moim piwie wyglądają jak znaki z alfabetu Braille’a”
To napis w alfabecie Braille’a po japońsku. Oznacza słowo “alkohol”.
15. „Moja babcia dostała tę rzecz od swojego znajomego. Nie mam pojęcia, co to jest!”
To tradycyjna japońska fajka zwana kiseru. Służy do palenia mocno rozdrobnionego tytoniu.
16. „Ten przedmiot piszczy, gdy dwa dłuższe pręciki są aktywne. A gdy włącza się również ten środkowy, piszczy dwa razy szybciej. Co to takiego?”
Jest to specjalny wskaźnik poziomu cieczy dla osób z zaburzeniami widzenia. Jeśli płyn dotknie pręcików, urządzenie wyda sygnał dźwiękowy.
17. „Co ja u licha złapałem?”
To liliowiec (Crinoidea) — krewny rozgwiazd i jeżowców. Nawiasem mówiąc, w niektórych krajach można znaleźć nawet 5 gatunków tych zwierząt!
Czy udało wam się zidentyfikować któreś z tych dziwacznych znalezisk? A może sami przechowujecie na strychu jakieś tajemnicze artefakty? Jeśli tak, koniecznie podzielcie się zdjęciami w komentarzach!
Komentarze
Oh