18 osób zobaczyło coś, co zjeżyło im włosy na głowie

Wiele osób lubi przeżyć dreszcz emocji podczas oglądania thrillerów lub horrorów. Ale czasami wystarczy popatrzeć na najzwyklejsze rzeczy, żeby nieźle się wystraszyć. Wszystko ma znaczenie: pora dnia, kąt, oświetlenie, a czasem nawet temperatura powietrza. Bohaterowie naszego artykułu nie spodziewali się tego, co zobaczyli, a co z pewnością pobudziło ich wyobraźnię.

„Pracuję w karetce pogotowia. Dotarliśmy pod pewien adres w wiosce, szedłem sam z latarką pustą, ciemną ulicą i zobaczyłem coś takiego. O mało nie dostałem zawału!”

„Znalazłam to wewnątrz ściany w korytarzu. Mieszkam w tym domu od 46 lat”.

„A na odwrocie są słowa, tak niewyraźne, że nie mogę ich uchwycić moim aparatem: «Stary człowiek zwany energią»”.

„Moja żona jest w pokoju obok, a ja drzemałem. Wysłała mi SMS-a. Aż się wzdrygnąłem”.

„Spacerowałam nocą po parku. Czasami rozglądanie się było naprawdę przerażające”.

„Ten grzyb na mnie patrzy. Bałem się go zerwać”.

„Znalazłem te stalaktyty w garażu mojego hotelu”.

„Okna taksówki są zabarwione na czerwono. Czuję się, jakbym był w piekle”.

„Mój portfel najpierw zniknął na trzy miesiące, a potem pojawił się ponownie w moim przedpokoju. A dzisiaj znalazłem w nim pukiel blond włosów”.

„Obudziłem się dziś rano i to zdjęcie było w moim telefonie. Sądząc po czasie, zostało zrobione, gdy spałem”.

„Wchodzisz do kuchni podczas remontu i widzisz coś takiego”.

„Kupiłem domek letniskowy zimą. Spacerowałem po działce przy małym stawie i zobaczyłem to w krzakach. Prawie zrobiłem z siebie głupka!”

„Moi rodzice mają takie gniazdo os (podobno) w drewutni przy domku letniskowym. Wygląda, jakby nas obserwowało”.

„Tak wyglądają palce mojej mamy, gdy jest jej zimno”.

„Jechaliśmy z kolegą samochodem. Robiło się ciemno. Postanowiliśmy pojechać na skróty przez las. Kolega coś powiedział, a potem krzyknął: «UFO! Kosmici!»”.

„Stał na poboczu drogi. Okazało się, że jest wycięty ze sklejki i pomalowany. Ma około dwóch i pół metra wysokości”.

„Ten router w suficie przypomina larwę Obcego próbującą się uwolnić”.

„Świetna okładka do horroru. Za drzwiami jest moja siostrzenica”.

„Pracuję jako geodeta. Szukając następnego punktu w lesie niedaleko jakiejś wioski, zobaczyłem coś takiego. Telefon trzyma się na przewodzie wychodzącym z drzewa”.

„Podniosłem słuchawkę, nie usłyszałem sygnału. Szkoda, byłoby fajnie. Już miałem iść dalej, kiedy odwróciłem się i zobaczyłem krzesło. Teraz wszystko zrozumiałem. Oczywiście nie ma sygnału, żeby jacyś zabłąkani przechodnie, tacy jak ja, nie odkryli czegoś, czego nie powinni. Ale osoba, która wie, co trzeba zrobić, przyjdzie, usiądzie na krześle i poczeka na sygnał”.

Niezwykłość niektórych rzeczy można docenić tylko w porównaniu z innymi lub ze stanem „przed” i „po”. Sami zobaczcie.