Zapłaciłem, więc mam prawo odchylić fotel, jak mi się podoba

Rodziny się nie wybiera, więc większość z nas musi znosić wybryki i kaprysy krewnych. Na szczęście przynajmniej dzięki temu mamy do opowiadania ciekawe historie.
„Moja teściowa postanowiła mi pomóc i wysterylizowała butelki dla niemowląt w garnku z wrzącą wodą, a następnie po prostu je tam zostawiła”.
„Biurko komputerowe mojego 10-letniego brata. Po prostu wyrzuca śmieci prosto pod nogi, ponieważ nie widzi sensu w wyrzucaniu ich”.
„Postanowiłam zrobić domek z piernika. Upiekłam dużo ciastek i odłożyłam je do ostygnięcia, a mój mąż zjadł prawie wszystkie kawałki dachu, mimo że było tam wiele innych ciastek”.
„Żona zlizuje całą sól z precli i zostawia na wpół zjedzone resztki na stoliku nocnym”.
Kiedy myślimy o irytujących członkach rodziny, najczęściej przychodzi nam na myśl matka męża. Oto historie o teściowych z piekła rodem.