Nie potrzebowałam stylisty, żeby wyglądać szczuplej. Teraz ubieram się znacznie lepiej

Nasze samopoczucie w dużej mierze zależy od wnętrz, w których przebywamy. Jednak starając się, żeby nasze mieszkanie wyglądało przytulnie, często popełniamy wiele błędów. Czasami dzieje się tak ze względu na nasze zamiłowanie do starych rzeczy, z którymi nie chcemy się rozstać, a innym razem z powodu złego doboru kolorów. Wszystko jednak da się naprawić.
Zespół Jasnej Strony lubi przytulne wnętrza. Nasze zestawienie pokaże wam elementy wystroju, które szpecą i wizualnie postarzają pomieszczenia.
Tego typu posążki biły rekordy popularności w latach 90. Można je było zobaczyć na półkach w niemal każdym domu. Dziś jednak wyglądają zbyt jarmarcznie i stopniowo wypierane są przez minimalistyczne, niewielkie figurki z żywicy.
Jaskrawe elementy ledowe nadają się świetnie do tworzenia barwnych akcentów. Jednak, w przeciwieństwie do barów i klubów nocnych, w mieszkaniach wyglądają niestosownie. Jeśli chcemy ożywić nasze wnętrze nietypowym oświetleniem, lepiej wybrać lampy alabastrowe o prostym wzorze.
Ogromny, wiszący na ścianie wachlarz to kolejny relikt przeszłości. Te ozdobne elementy w dużym stopniu zmniejszają wizualnie powierzchnię, więc lepiej ich nie używać. W zamian za to można zdecydować się na tryptyk — zestaw 3 plakatów lub obrazów, który ozdobi ścianę.
Wielu z nas zna ten pokaźnych rozmiarów żyrandol ozdobiony podłużnymi „kroplami”. Obecnie jednak te duże konstrukcje zastępuje się małymi oprawami oświetleniowymi o prostym wyglądzie.
Te masywne sztuczne kwiaty mogą świetnie prezentować się w jakiejś rustykalnej kawiarni. Jeżeli bardzo chcecie stworzyć w domu mini ogród, lepiej postawić na żywe rośliny, na przykład sukulenty umieszczone w stylowym terrarium.
Tapeta ozdobiona zdjęciami lasów lub oceanu była rozwiązaniem, które powszechnie stosowano w wystroju mieszkań, a nawet szkół mniej więcej 30 lat temu. Współcześnie ludzie nieco inaczej ozdabiają ściany swoich mieszkań. Aby dom zalśnił nowymi kolorami, można zdecydować się na tapetę, która swoim wyglądem przypomina powierzchnię metalu lub kamienia.
Sprzęty użytkowe z przeszłości stanowiły odzwierciedlenie pragnienia minimalizmu. Kaloryfery i piecyki nie były w tej kwestii wyjątkiem. Im mniejsze mają wymiary i prostszy wzór, tym lepiej.
W latach 2000. osoby, które chciały wykazać się kreatywnością w dekorowaniu swojego domu, przyczepiały do luster naklejki. Ale już od dawna to przestarzały trend.
Złota armatura może sprawić, że każde wnętrze będzie wyglądać tandetnie. Jeśli chcemy wnieść do naszego domu blask i połysk, zwróćmy uwagę na przedmioty w odcieniu różowego złota. Będą się prezentować elegancko i szykownie.
Zbyt duża ilość jaskrawych i pstrokatych przedmiotów w łazience może przytłoczyć wnętrze. Ręczniki w kolorach bieli, granatu i szarości to ponadczasowa klasyka, która zawsze będzie wyglądać świetnie.
Widok suszarki do naczyń wiszącej bezpośrednio nad zlewem nie jest miły dla oka. Poza tym to miejsce wcale nie jest ani zbyt wygodne, ani praktyczne. Lepiej, o ile to możliwe, umieścić suszarkę na dolnej półce w kuchennej szafce.
To kolejne powszechnie stosowane rozwiązanie, które nie sprawdza się, jeżeli chodzi o estetykę i wygodę. W dzisiejszych czasach można z łatwością znaleźć lampy bez żadnych wiszących elementów, które mocuje się bezpośrednio do sufitu.
Różnokolorowe płytki w tej samej tonacji, ale innych odcieniach, mogą nas zmylić, kiedy na nie spojrzymy. Ma tu zastosowanie następująca zasada — im prościej, tym lepiej. Dlatego jednokolorowe lub biało-czarne kafelki będą wyglądać znacznie lepiej.
W niektórych domach wciąż można spotkać koronkowe serwetki i obrusy, którymi kiedyś przykrywano dosłownie wszystko w domu, od telewizora po poduszki. Jednak obecnie zamiast koronkowych okryć stosuje się raczej jednokolorowe poszewki, funkcjonalne pudełka wyściełane materiałem i kosze na ubrania.
Choć firanki te wpuszczają do domu dodatkowe światło, wyglądają naprawdę niemodnie. Dziś lepiej postawić na takie z bardziej mięsistej tkaniny.
Kiedyś można było powiedzieć, że telewizor jest najważniejszą ozdobą w domu. Stwierdzenie to było prawdziwe, ponieważ telewizory można było zobaczyć wszędzie — na stołach i specjalnych stojakach. W dzisiejszych czasach telewizory lepiej jest wieszać na ścianie, zwłaszcza, że teraz są zazwyczaj węższe i większe.
Choć masywne drewniane zegary uważa się za rzeczy reprezentujące styl vintage, sprawiają one, że wnętrze wygląda zbyt pretensjonalnie i ma specyficzny, nieco „przykurzony” charakter. Dziś modne są zegary z kilkoma tarczami, które pokazują aktualny czas w kilku stolicach świata.
Zmienianie swojego domu w garderobę gwiazdy to nie jest najlepszy pomysł. Moda na lustra ozdobione żarówkami odeszła do lamusa. Dziś popularne są lustra w stylu industrialnym z nitami.
Misterne reliefy, wywołujące skojarzenia ze starożytnymi gipsowymi posągami, już dawno temu przestały być oznaką luksusu. Żeby nie zamienić swojego domu w muzeum, lepiej położyć na ścianach kamień dekoracyjny.
Co jeszcze dodalibyście do tej listy?