21 osób, które wyniosły pojęcie zemsty na zupełnie nowy poziom

Według starej łacińskiej sentencji zemsta jest rozkoszą bogów. Niektórzy uważają, że złe uczynki muszą zostać ukarane, w przeciwnym razie winowajca nie zrozumie niewłaściwości swojego zachowania. Takie osoby starannie planują zemstę i po mistrzowsku usadzają zuchwalca, który ośmielił się naruszyć ich granice. Może warto czegoś się od nich nauczyć.

• Dowiedziałam się, że mój mąż mnie zdradzał: był ze mną w związku małżeńskim i miał dziecko z inną kobietą. Oczywiście rozwiedliśmy się. Pół roku później zadzwonił do mnie: „Słuchaj, nadal jesteś sama, prawda? Moja ukochana i ja chcemy pojechać do Turcji. Czy możesz w tym czasie zająć się naszym dzieckiem? Chcemy utrzymać romans w związku, a maluch w tym przeszkadza”. Na początku byłam w szoku, ale pomyślałam o tym i zgodziłam się. Były mąż, bardzo z siebie zadowolony, przyprowadził dziecko, zbeształ mnie za mój wygląd i zniknął. A ja zadzwoniłam do opieki społecznej, informując, że rodzice porzucili dziecko i należy to jak najszybciej skontrolować. Maluch został przekazany dziadkom (którzy wcale nie byli z tego zadowoleni). Była wielka afera, ale tatuś i mamusia zgłosili się dopiero po 10 dniach, bo wakacje były ważniejsze. Teraz mają duże kłopoty. Właśnie przeprowadziłam się do innego miasta, blokując ich wszystkich. Nie wiem, czemu, ale po tym wszystkim poczułam się o wiele lepiej.
• Moja przyjaciółka ma perfumerię internetową. Klientka chciała ją oszukać: sfałszowała zrzut ekranu z dowodem płatności i zażądała wysyłki rzekomo opłaconego zamówienia. Przyjaciółka postanowiła dać jej nauczkę. Wysłała paczkę, ale w środku był pusty flakonik po perfumach z nalaną do niego wodą i karteczka: „Jaka płatność, taki produkt. Życzę miłego dnia!”. Klientka otrzymała przesyłkę, ale z jakiegoś powodu nic nie napisała, tylko wszędzie zablokowała moją przyjaciółkę.

• Latem sprzedałem swój stary samochód znajomemu. Resztę kwoty, czyli 150 dolarów, miał zapłacić, gdy dostanie pensję. W końcu dał mi 100 dolarów i powiedział: „Więcej ci nie dam. Jedziemy z rodziną na wakacje, sami potrzebujemy pieniędzy”. Nadeszła późna jesień, znajomy zadzwonił i oznajmił, że w weekend przyjedzie po opony zimowe, które uprzejmie zgodziłem się przechować u siebie do sezonu. A ja odparłem: „Jakie opony? Przecież wszystko już wziąłeś! Powiedz mi, jak ci minęły wakacje?”. Próbował atakować i grozić, ale zignorowałem go i sprzedałem opony przez internet dokładnie za 50 dolarów.
• Nie mam dzieci, ale mój brat ma dwójkę. Uwielbiam moich siostrzeńców. Często daję im książki lub gry. Ale przed świętami mój brat powiedział, żebym w tym roku postarał się bardziej i kupił dzieciakom coś bardziej efektownego niż zwykle. Byłem wkurzony, bo za każdym razem staram się wybierać prezenty ciekawe i odpowiednie do wieku! Poszedłem do sklepu i poprosiłem o najbardziej irytujące zabawki, jakie mieli. Skończyło się na tym, że kupiłem zestaw perkusyjny, 2 trąbki, dziecięce pianinko, 2 gitary, cymbałki, kilka zabawek z dźwiękiem, makijaż dla małych dziewczynek, zestaw do robienia bransoletek, brokat i mnóstwo innych hałaśliwych i brudzących rzeczy. Naiwni rodzice byli bardzo podekscytowani taką ilością prezentów, ale wszystko się zmieniło, gdy siostrzeńcy zaczęli je rozpakowywać. Dzieci były oczywiście zachwycone, bawiły się cały wieczór. Po kilku godzinach wróciłem do domu z bólem głowy spowodowanym hałasem, a brat i jego żona zostali z całym tym chaosem. Za kilka tygodni zbliżają się urodziny mojej siostrzenicy. Brat już mi powiedział, żebym nie zasypywał jej prezentami. Jasne. © PrinceGuti / Reddit

• Nienawidzę chamstwa bez powodu, uważam, że za takie coś należy się porządna nauczka. Byłem na spacerze z córką, znalazłem kluczyki przy piaskownicy, dowiedziałem się, że to kluczyki od samochodu naszego sąsiada. Zaniosłem mu. A on po jakimś czasie przyszedł do mnie i zaczął krzyczeć, a nawet grozić, ponieważ kamery pokazują, że przyniosłem mu kluczyki nie od razu, ale dopiero 15 minut później. Minęło trochę czasu, bo namawiałem córkę do wyjścia z piaskownicy. Wkrótce znalazłem te same kluczyki w windzie. Wyjąłem z nich baterie i wyrzuciłem do szybu windy. Niech ich szuka.
• Mamy w pracy kobietę w wieku około 40 lat, która nigdy nie zamieniła się z nikim na zmiany, nawet jeśli bardzo się ją o to prosiło. Ale kiedy ona chciała się zamienić, ludzie się na to godzili. Pewnego dnia mój brat potrzebował nagłej operacji i błagałam tę kobietę, żeby przyszła na moją zmianę następnego dnia, ale ona powiedziała: „Chcę się jutro wyspać, więc nie ma mowy”. Zapamiętałam to. Niedługo później ta pani zaszła w ciążę. Wymiotowała cały czas, nawet w 7 miesiącu. Wczoraj czuła się źle, ale szef powiedział, że wypuści ją wcześniej tylko wtedy, gdy ktoś zostanie na jej zmianie. Podeszła do mojego biurka i łzawo poprosiła, żebym za nią pracowała. Odwróciłam się do niej, spojrzałam na jej brzuch i powiedziałam: „Brak planowania z twojej strony to nie nagły wypadek”. Po 15 minutach wstałam i spokojnie poszłam do domu. © alexsangthat / Reddit
• Kiedy miałam 20 lat, mieszkałam z facetem, któremu absolutnie ufałam. Ufałam mu, gdy zostawał do późna w pracy, ufałam mu, gdy pojawiał się w domu o 4 nad ranem. Pewnego dnia dostałam telefon od znajomego, który powiedział, że widział mojego chłopaka z inną dziewczyną na pogrzebie jego babci, przedstawiał ją rodzinie jako swoją partnerkę. Tego dnia pękło mi serce. Serce tej dziewczyny też pękło, bo znalazłam ją i opowiedziałam jej o wszystkim. Rozmawiałyśmy godzinami, śmiałyśmy się i płakałyśmy nad całą sytuacją, a potem po prostu rzuciłyśmy tego głupka. Ona i ja zostaliśmy przyjaciółkami. Obie jesteśmy szczęśliwymi mężatkami od dłuższego czasu, a nasza kobieca przyjaźń staje się coraz silniejsza. © Sudden-Pineapple-821 / Reddit

• Jechałem autobusem. Obok mnie siedzieli ludzie, którzy słuchali muzyki rap na pełnej głośności. Kiedy poprosiłem ich o założenie słuchawek, zaczęli krzyczeć, że ich dzieci nudzą się bez muzyki. Inny pasażer również postanowił mnie zdenerwować i włączył własną muzykę. Kierowca miał to gdzieś. Kiedy moja cierpliwość się wyczerpała, oświadczyłem: „Skoro nikt tu nie szanuje ciszy, to ja też sobie pośpiewam!”. Ogólnie rzecz biorąc, nie śpiewam jakoś dramatycznie źle, jeśli chcę. Ale wtedy nie chciałem. Zacząłem śpiewać bardzo głośno, chrapliwie i fałszywie. Wystarczyła jedna zwrotka, by ten drugi pasażer założył słuchawki. W ciągu minuty cały autobus krzyczał już na pierwszych pasażerów, żeby albo założyli słuchawki, albo wyłączyli muzykę. Resztę podróży przejechaliśmy w błogiej ciszy. © leathebimbo / Reddit
• Mój mąż i ja staramy się zostać rodzicami od 3 lat, ale mam problemy zdrowotne, które to komplikują. A teściowa ciągle marudzi: „Chcę mieć wnuki!”. Tłumaczyłam jej wiele razy, dlaczego to na razie niemożliwe, ale nie pomogło. Ostatnio powiedziała: „To okrutne pozbawiać mojego syna radości bycia ojcem. Jesteś samolubna!” Wtedy moja cierpliwość się wyczerpała i powiedziałam: „Cóż, wydaje mi się, że mamy różne opinie na ten temat. Ja na przykład uważam, że zdradzanie męża z jego najlepszym przyjacielem jest okrutne i samolubne, ale to tylko moje zdanie”. Moja teściowa płakała, a cała rodzina stanęła po jej stronie. Mąż był zły zarówno na swoją mamę za to, co mi powiedziała, jak i na mnie za moją odpowiedź. Powiedziałam, że jej nie przeproszę. © Sharp-Spot-3618 / Reddit
• Dowiedziałam się, że mój chłopak mnie zdradza. Długo zastanawiałam się nad tym, jak się zemścić, a jeszcze dłużej zajęło mi namówienie go na pasujące tatuaże z naszymi imionami. W końcu się zgodził. Zapisałam nas do tatuażysty, chłopak poszedł pierwszy, a ja wróciłam do domu. Tej nocy rozstaliśmy się. Czuję się po prostu świetnie.

• Znalazłam korespondencję mojego męża z dwiema kobietami. Były tam emotikony z buziaczkiem i mnóstwo słodkich słówek. Dzwonił do nich, kiedy byłam w pracy. Wysyłały mu selfie. Poczekam, aż mój mąż w końcu wyjdzie do pracy, spakuję jego rzeczy i wystawię przed dom. Wyślę też zrzuty ekranu mężom tych pań wraz z numerem telefonu mojego męża. Niech się bawi, jeśli w wieku 40 lat jest znudzony życiem.
• Siostra mojego męża nieustannie próbuje udowodnić wszystkim, że jej dzieci są mądrzejsze, lepsze i sprawniejsze niż wszystkie inne dzieci na świecie. Kiedy mojemu mężowi i mnie urodziły się bliźniaki, wszystko zamieniło się w rodzaj rywalizacji. Jeśli moja córka nauczyła się przewracać w wieku 4 miesięcy, jej syn przewracał się już w wieku tygodnia. Jeśli nasze dzieci chodziły po roku, jej córka biegała już w wieku 4 miesięcy. Wszystko byłoby do zniesienia, gdyby nie zaczęła mi insynuować, że z moimi dziećmi jest coś nie tak: „Mają prawie 2 lata, a jeszcze nie mówią pełnymi zdaniami! Moje mówiły, jak miały 1,5 roku!”. Miałam już tego dość i postanowiłam się na niej odegrać: wydrukowałam kolorową książeczkę i przyniosłam na obiad do rodziny mojego męża. Książeczka opisywała wszystkie osiągnięcia jej dzieci, wraz ze zdjęciami i informacjami o prawdziwych rekordzistach świata, którzy teraz spadli na drugie miejsce. Siostra mojego męża przejrzała kilka pierwszych stron i zarumieniła się jak rak, po czym uciekła z obiadu. Potem napisała do mnie, że ją upokorzyłam i dlatego nie będzie się już ze mną kontaktować. Co za szkoda. © No_Common7843 / Reddit
• Po opadach śniegu postanowiłam odśnieżyć miejsce parkingowe dla mojego chłopaka. Jeszcze nie skończyłam, gdy jakaś laska podjechała i stanęła na tym miejscu! Wyjaśniłam, że odśnieżam tu nie bez powodu, ale kobieta po prostu zamknęła samochód i odeszła. Wkurzyłam się i poprosiłam o pomoc faceta, który odśnieżał i widział całą scenę. Zasypaliśmy jej samochód aż po klamki, a dla mojego chłopaka wykopaliśmy nowe miejsce parkingowe. Później widziałam, jak ta damulka próbowała odkopać swój samochód, ale okazało się, że nie miała nawet łopaty. Smutne. © notanotherdonut / Reddit

• Kiedyś napisałam pracę na zamówienie. Obiecano mi za nią pieniądze (kwota została ustalona z góry), a ja bardzo ich wtedy potrzebowałam, choćby na jedzenie! Oddałam pracę, a oni zapłacili mi w pomarańczach i jabłkach. Płakałam wtedy: „Po co mi te pomarańcze? Mam na nie alergię, chcę mięso!”. A klient na to: „No i co z tego? Napisałaś pracę w 3 dni, nic cię to nie kosztowało”. Moje argumenty, że studiowałam wiele lat, aby napisać tę pracę dyplomową w 3 dni, pozostały bez echa. Krótko mówiąc, zwróciłam mu skrzynkę pomarańczy, zatrzasnęłam drzwi, a w mojej duszy zrodził się plan krwiożerczej zemsty. Cała praca wyciekła do sieci. Klient był wściekły.
• Na pierwszym roku miałam okropną współlokatorkę: podkradała mi jedzenie, hałasowała w nocy, a moje gąbki do makijażu zawsze ginęły. Pod koniec semestru porządkowałam szafki i znalazłam gąbki w odległym kącie, pokryte warstwą podkładu (tak jak gąbki mojej współlokatorki). Wściekłam się i postanowiłam się na niej odegrać. Wzięłam jedną z gąbek i wyszorowałam nią naszą brudną wannę, a następnie położyłam ją przy zlewie. Następnego dnia gąbka była pokryta jej podkładem. Nawet nie wyobrażacie sobie, jaką minę miała współlokatorka, kiedy jej o tym powiedziałam. Niczego nie żałuję. © psychnerd27 / Reddit
• Znajomy wrócił z podróży służbowej i otrzymał wiadomość od nieznanej mu osoby, że jego żona go zdradza. Poszedł z tym do żony, która przysięgała, że go nie zdradziła i że to kłamstwa. Ale wiadomości nie ustawały. Anonimowy mężczyzna zaproponował spotkanie. Znajomy zabrał żonę i poszli razem, ale tajemniczy informator zachował się nieoczekiwanie. Natychmiast podszedł do żony mojego znajomego i pokazał dowody na romans jej męża z jego żoną. Wszyscy byli w szoku. Najczarniejsza zemsta, jaką można sobie wyobrazić.

• Mój mąż postawił przed naszym podwórkiem huśtawkę dla mojego wnuka i najmłodszego syna. W weekend chcę się wyspać, ale rano tuż przed naszymi oknami zaczynają się dzikie wrzaski, które słychać nawet przez potrójne szyby. Okazało się, że wszystkie dzieciaki z uliczki z matkami przybiegają pod nasze okna. Huśtają się, krzyczą, plotkują głośno. Poprosiłam matki, żeby dały mi spać, nie hałasowały, a one nazwały mnie ropuchą. W porządku. Zaczęłam zabierać siedzisko huśtawki do domu i wypuszczać na noc psa na podwórko. Zabawa traci urok, gdy wielki pysk wygląda spod bramy i ujada.
• Wyszedłem z pracy godzinę wcześniej. Wszedłem do mieszkania i przeżyłem szok: wszystkie szafki są pootwierane, rzeczy piętrzą się na podłodze, a w pokoju stoi teściowa i trójka jej krewnych ze wsi. Mało tego, pod nieobecność moją i mojej żony teściowa urządziła dla krewnych imprezę z produktów z naszej lodówki. Oszołomienie było tak silne, że nie potrafiłem nawet wyrzucić tego tłumu z domu. Wieczorem pokłóciliśmy się z żoną. Okazało się, że to ona dała swojej mamie klucz i pozwoliła jej wybrać ubrania dla siebie i swoich bliskich, mówiąc, że i tak mamy pełną szafę. Kilka miesięcy później sytuacja się powtórzyła. Nie krzyczałem, ale następnego dnia przyjechałem do teściowej w odwiedziny. Natychmiast otworzyłem jej szafę, zabrałem wszystkie swoje ubrania i kilka swetrów teścia. I wyszedłem. Wieczorem oczywiście doszło do dzikiej awantury, ale rezultat jest zadowalający: od tego czasu chciwa teściowa i jej krewni nie ruszają moich rzeczy.
• Byłam na wakacjach w ośrodku all-inclusive. Pierwszego dnia nie mogliśmy znaleźć żadnych wolnych leżaków ani na plaży, ani nad morzem. Cóż, pomyśleliśmy, w porządku, w końcu było popołudnie. Następnego ranka przyszliśmy na plażę, ale większość miejsc była już „zajęta” przez ręczniki. Znaleźliśmy w końcu jakiś wolny leżak i usadowiliśmy się, ale zauważyliśmy, że wiele leżaków stało niby zarezerwowanych, ale nieużywanych przez cały dzień. Trzeciego dnia postanowiliśmy po prostu zdjąć ręczniki z leżaków, które nam się podobały, i cieszyć się wakacjami. Po 4 godzinach pojawiła się starsza para i zaczęła krzyczeć, że położyli tu swoje ręczniki. Musieliśmy odejść, ale postanowiłam nie odpuszczać. Następnego dnia po śniadaniu przeszłam się i zebrałam wszystkie zostawione ręczniki z leżaków, po czym rzuciłam je na jeden wielki stos. Ile osób było potem oburzonych! Ale pod koniec tygodnia pojawił się znak, że pozostawione ręczniki będą usuwane. Uważam to za sukces! © konijn12 / Reddit

• Wczoraj wieczorem poszedłem do kina z przyjaciółmi. Dotarliśmy na miejsce, usiedliśmy, a za nami siadła dziewczyna, która położyła nogi na oparciu fotela mojego przyjaciela. Poprosił ją, żeby je zdjęła, ale zignorowała go. Zawołaliśmy pracownika. Kazał dziewczynie usiąść normalnie, ale jak tylko wyszedł, znów podniosła nogi. Miałem tego dość: wstałem, poszedłem 2 rzędy wyżej, usiadłem za tą dziewczyną i położyłem nogi na oparciu jej krzesła. Próbowała coś do mnie powiedzieć, ale film już się zaczął, więc jej nie słyszałem. Siedziałem tak przez cały film. Było mi niewygodnie, ale zemsta była tego warta. © deliasen / Reddit
• Jestem drobną blondynką o dziecięcej twarzy, więc w wieku 26 lat wyglądam na 16. Nie znam się jakoś doskonale na samochodach, ale mój tata i brat są mechanikami, więc mam pewną wiedzę. W każdym razie postanowiłam wymienić olej w moim samochodzie. Poszłam do warsztatu, gdzie mieli darmową diagnostykę. Po jakimś czasie podszedł do mnie mechanik z bardzo poważnym wyrazem twarzy i powiedział, że jest źle, mój samochód ledwie zipie i nie można nim bezpiecznie jeździć. Potrzebuje nowych klocków hamulcowych, nowych wahaczy, nowego paska napędowego, nowego filtra powietrza, nowego kompresora i czegoś jeszcze. A to wszystko będzie kosztować 1,5 tysiąca dolarów. Zatrzepotałam rzęsami, udając przerażenie, po czym stwierdziłam, że muszę zadzwonić do ojca, bo nie mam tyle pieniędzy. Zadzwoniłam do taty, facet w słuchawce powtórzył mu wszystkie swoje słowa, po czym wzięłam telefon i na całą poczekalnię (było tam pełno klientów) powiedziałam: „Tato, słyszałeś te wszystkie bzdury? Wyobraź sobie, że on wybrudził mój nowiutki filtr powietrza, który właśnie wymieniłam, żeby mi pokazać, że trzeba go wymienić!”. Ludzie w pobliżu zaczęli się śmiać, a oszust zrobił się czerwony jak rak. Resztę pracy wykonał pod moim nadzorem. Nauczy się, żeby nie oszukiwać ludzi! © ***en-black-sheep/ Reddit

Wiele osób narusza osobiste granice innych i nie widzi nic złego w swoim wkurzającym zachowaniu. Prędzej czy później znajdą się jednak tacy, którzy położą kres ich bezczelnemu zachowaniu..