21 osób ujawniło, jakie sekrety skrywają za kulisami swojego małżeńskiego szczęścia

Kiedy ludzie biorą ślub, mają nadzieję na wiele lat szczęścia, ale nie każdemu udaje się utrzymać ciepłe relacje. Pary, które po latach nadal się kochają i wspierają, mają swoje sprawdzone sposoby na podtrzymanie ognia w rodzinnym ognisku. Zebraliśmy wyznania osób, które chętnie podzieliły się tymi prostymi, ale ważnymi sekretami.

„Dziś przypada nasza 50. rocznica ślubu. Kocham tę kobietę!”

„Moja rada na szczęśliwe życie razem jest prosta: kochajcie się tak, jakby to był wasz ostatni wspólny dzień. Bawcie się dobrze, bo rutyna szybko męczy. Kiedy jesteś zły, weź głęboki oddech i pomyśl, zanim coś powiesz. Rozmawiajcie. Moja żona i ja bardzo się kochamy i nie boimy się dzielić naszymi uczuciami”.

„Moi dziadkowie są małżeństwem od prawie 60 lat. Mój dziadek nadal opiekuje się moją babcią”.

„Pewnego dnia wysłał to zdjęcie na rodzinny czat i napisał: «Podziwiajcie te dwa piękne kwiaty!». Uwielbiam ich”.

„Jesteśmy razem od 35 lat. Okazuje się, że miłość może trwać długo. Ale czy łatwo to osiągnąć? Nie”.

„Wiele razem przezwyciężyliśmy: zarówno straty, jak i problemy finansowe. I mam kilka rad dla tych, którzy chcą żyć długo i szczęśliwie: po prostu nie oszukujcie się nawzajem; nie sprawdzajcie, kto dla kogo zrobił więcej; przepraszajcie, jeśli zrobiliście coś złego i wysyłajcie żonie kwiaty do pracy”.

Mały sekret wielkiego szczęścia

• Wiele lat temu, kiedy nasze dziecko było jeszcze małe, moja żona i ja wypaliliśmy się do zera. Czasy były ciężkie. Okazało się, że bycie rodzicami nie jest łatwe, byliśmy zmęczeni i nieco rozczarowani życiem rodzinnym. Pewnego dnia wszedłem do łazienki i zobaczyłem, że moja żona, zamiast wymienić zużytą rolkę papieru, po prostu położyła nową obok. Bardzo mnie to wkurzyło! Rozzłościłem się więc zmienianiem papieru, mruknąłem coś do siebie, a potem zdałem sobie sprawę, że to wszystko było cholernie głupie. Postanowiłem więc pomyśleć sobie coś miłego o mojej żonie. Mój nastrój się poprawił i poszedłem spać z uśmiechem. I tak od wielu lat, rano, gdy się budzę i wieczorem, zanim pójdę spać, poświęcam minutę, by pomyśleć sobie jakąś miłą rzecz o mojej żonie, by w myślach powiedzieć jej kilka miłych i uprzejmych słów. Okazuje się, że kiedy serce jest pełne wdzięczności, nie ma zbyt wiele miejsca na głupie urazy, a nieporozumienia są łatwiejsze do przezwyciężenia. © PrehensileUvula / Reddit

„To jest barszcz, który właśnie zrobiłem. A to gra, w którą moja żona gra od rana. Tak, to możliwe!”

„Dzieci mają ponad 20 lat i nie ma ich dziś w domu. A my robimy to, co chcemy, przeciwstawiając się opinii publicznej i wszystkim stereotypom. Kochajmy się, bawmy się i bądźmy szczęśliwi. I nie słuchajmy nikogo”.

Miłość to troska o każdą drobnostkę

• Niedawno wyznałem żonie, że myję włosy mydłem. Zwykłym mydłem. Od dzieciństwa rodzice uczyli mnie, że mężczyzna nie powinien wydawać na siebie pieniędzy. Jesteśmy małżeństwem dwa lata i przez dwa lata myślała, że używam tylko jej szamponów. Ale tak nie jest. Nigdy też nie pozwolono mi używać szamponu mojej mamy. Zarabiam dobre pieniądze, nie oszczędzam na rodzinie, ale zwykłem oszczędzać na sobie. Tego wieczoru żona przyniosła mi ogromną czarną kosmetyczkę. Były w niej szampony, balsamy dla mężczyzn, fajna maszynka do golenia (zawsze używałem jednorazówek), a nawet różnego rodzaju kremy do twarzy i rąk oraz żel do układania włosów. Wydaje się, że to tylko prezent, ale ja nigdy nie czułem się tak kochany i ważny. © Nie każdy to zrozumie / VK

„Są razem od 72 lat i codziennie ucinają sobie takie drzemki”.

Nawet jedno zdanie może sprawić, że ktoś inny będzie trochę szczęśliwszy

• Mój mąż nie jest romantykiem, rzadko mówi „kocham cię” i tak dalej, ale jedno z jego zdań zapamiętam do końca życia. Pewnego razu, na początku naszego związku, gdy wychodziliśmy na miasto, ja przygotowałam się szybciej i zaczęłam narzekać, dlaczego u niego to tak długo trwa. A on z całkowicie poważną miną, sznurując buty, powiedział: „Czekam na ciebie od 30 lat, a ty nie możesz poczekać na mnie 5 minut?” i mnie pocałował. W tamtym momencie zakochałam się w nim jeszcze bardziej. © Oddział nr 6 / VK

„Dziś mija 32. rok mojego małżeństwa z tą niesamowitą kobietą. Jestem wielkim szczęściarzem!”

„I pamiętaj: traktuj swoją żonę jak królową, a wtedy ona będzie traktować cię jak króla”.

„Oto jak wygląda 55 lat małżeństwa: ona siedzi obok niego i się śmieje, podczas gdy on opowiada kolejną absolutnie głupią historię”.

Wiele można zbudować na szacunku i trosce

• Poznaliśmy się w pracy, zaprzyjaźniliśmy się, odkryliśmy, że mamy te same priorytety i wartości, pojechaliśmy razem na wakacje, zamieszkaliśmy razem, pobraliśmy się, zestarzeliśmy się. Jesteśmy już siwi, pomarszczeni i grubi. Zauważyłam, że różnimy się od innych małżeństw szacunkiem do siebie nawzajem i ogromną czułością. Nie dotykamy też nawzajem swoich kieszeni, torebek, telefonów czy laptopów. Albo na przykład: mój mąż nie pije kawy, a ja nie wyobrażam sobie poranka bez filiżanki tego mocnego słodkiego napoju z mlekiem. Dlatego mój mąż co wieczór upewnia się, że w lodówce jest mleko dla mnie, kawa w szafce, a ekspres do kawy działa. Ja z kolei wiem, że on po kolacji potrzebuje pół godziny, żeby poleżeć na kanapie w ciszy i się zrelaksować. Przez te pół godziny siedzę w słuchawkach i pilnuję, by nic mu nie przeszkadzało. Tak się też jakoś złożyło, że z czasem zaczęliśmy mówić do siebie po imieniu i nazwisku, gdy jesteśmy sami. Teraz nasze dialogi wyglądają mniej więcej tak:
  — Aleksandrze Kowalski, napijesz się herbaty?
  — Nie odmówię, Mario Kowalska, nie odmówię. Pomogę ci.
  To śmieszne i nieco głupie, ale z jakiegoś powodu to lubimy.
  Nie powiedziałabym, że kiedykolwiek była między nami szalona miłość i pasja — bardziej cicha przyjaźń: troskliwa, wspierająca i pełna szacunku. © PinkUnicorn111 / Pikabu

„Moi dziadkowie są małżeństwem od 62 lat, ale wciąż trzymają się za ręce”.

Najważniejsze to nie być leniwym

• Pewnego razu byłem zbyt leniwy, by odebrać moją narzeczoną z pracy. Po co miałbym to robić? To 5 minut spacerem od przystanku autobusowego, na zewnątrz pada i wieje, więc pomyślałem, że sama się przejdzie. Mój dziadek był akurat wtedy u mnie w odwiedzinach i kiedy usłyszał, że mówię narzeczonej przez telefon, że po nią nie przyjdę, powiedział mi tylko trzy słowa: „Nie żeń się”. Zacząłem się oburzać i usprawiedliwiać, a on, ignorując wszystko, co powiedziałem, opowiedział mi historię. Kiedy on i moja babcia właśnie się pobrali, ona zapisała się do wieczorowej szkoły szycia. Szkoła ta znajdowała się w sąsiedniej wiosce, oddalonej o 6 kilometrów. Zajęcia kończyły się o 21:00, a ostatni pociąg odjeżdżał o 20:30, więc babcia musiała wracać do domu na piechotę. I za każdym razem po 12-godzinnej zmianie w fabryce dziadek przychodził po nią do szkoły, aby zanieść do domu jej teczkę i przybory do szycia. Nigdy nie przyszło mu do głowy, żeby opuścić choć jeden wieczór. „Niech twoja narzeczona znajdzie kogoś, kto z przyjemnością będzie nosił jej teczkę” — powiedział mi dziadek. Od tego dnia nigdy nie pozwalam sobie na lenistwo wobec kobiety, którą kocham. © Oddział nr 6 / VK

„Trzydzieści lat temu świętowaliśmy naszą pierwszą rocznicę jednym koktajlem i frytkami na pół. Dzisiaj mój mąż zabrał mnie w to samo miejsce i zrobiliśmy to jeszcze raz”.

„Wszystkiego najlepszego z okazji 30. rocznicy ślubu, kochanie. Kocham cię!”

Nieoczekiwana rada mamy na temat szczęścia w małżeństwie

• Zanim wyszłam za mąż, zapytałam mamę, jaki jest sekret szczęśliwego małżeństwa jej i mojego taty. Powiedziała: „Nigdy nie pozwól, by pies był mądrzejszy od ciebie”. Nie rozumiałam, o co jej chodzi, ale mama wyjaśniła, że to taka reguła. Tata wraca do domu, a pies cieszy się na jego widok. Mama więc również okazuje wtedy zadowolenie, nie zrzucając mu od razu na głowę wszystkich wiadomości dnia, drobnych zmartwień i niektórych próśb. O tym wszystkim można porozmawiać później. Kiedy człowiek wraca do domu, powinien wiedzieć, że tu się na niego czeka, kocha się go i docenia. © swedishchef13 / Reddit

„Moja żona ma przed sobą pracowity dzień, więc przygotowałem dla niej specjalne śniadanie, zaparzyłem kawę i obudziłem ją delikatnym masażem”.

„Nasza miłość z biegiem lat stawała się coraz lepsza. Moja żona jest dla mnie wszystkim!”

„Dziś rano byłem świadkiem tańca moich rodziców, którzy są małżeństwem od 34 lat. Nigdy nie widziałem mojego ojca uśmiechającego się tak szeroko”.

Kiedy zrobiłbyś wszystko dla osoby, którą kochasz

• Mój mąż często lata w interesach. Kiedy zaczęliśmy się spotykać, dowiedział się, że bardzo lubię ciastka jednej linii lotniczej i zaczął mi je przywozić z każdej podróży. Ostatnio lecieliśmy razem na wakacje. Kiedy stewardesa podawała przekąski, mój mąż spał. Wzięłam ciastka dla siebie i migdały dla niego. Po chwili mój mąż się obudził. Dałam mu przekąskę, a on zapytał: „Dlaczego dla mnie też nie wzięłaś ciasteczek?”. Powiedziałam: „Nie lubisz ich, nigdy ich nawet nie jesz — zawsze dajesz je mnie”. Wtedy mój mąż odpowiedział mi: „Cóż, właściwie to bardzo lubię te ciastka, ale jeszcze bardziej lubię ci je dawać”. Nigdy nawet nie przyszło mi to do głowy! Wzruszył mnie tym miłym i troskliwym gestem. © moppet82 / Reddit

„Po 50 latach małżeństwa mój wujek ponownie oświadczył się mojej cioci!”

• To takie fajne, że po pół wieku spędzonym razem nadal chcą to zrobić ponownie. To wiele mówi o ich życzliwości, przyjaźni, trosce o siebie nawzajem i gotowości do wybaczania. Małżeństwo nie jest łatwe, ale jest warte wysiłku! © Halogen12 / Reddit

„Jesteśmy małżeństwem od 25 lat i wciąż się kochamy. Mój mąż w ogóle się nie zmienił przez te wszystkie lata!”

„Jesteśmy przyjaciółmi, dużo rozmawiamy i słuchamy siebie nawzajem”.

„Po 71 latach małżeństwa moja babcia odeszła. Dziadek powiedział: «Dobrze, że udało mi się ją tak blisko poznać»”.

Życie rodzinne przybiera różne formy, ale my wolimy dobre historie o ludziach, którzy wiedzą, jak doceniać siebie nawzajem. Oto kilka historii i zdjęć takich par:

• 16 dowodów na to, że pierwsza miłość pozostaje w pamięci na zawsze
• 23 rozczulające zdjęcia osób, które znalazły miłość swojego życia
• 18 zdjęć, które pokazują, że miłość nie zna wieku