22 dzieciaków, które narobiły rodzicom wstydu w przezabawny sposób

Większość rodziców wie, że po dzieciach i tym, co mówią, można spodziewać się wszystkiego. Dzieci potrafią zrobić lub powiedzieć coś tak zabawnego, że rodzice stają w obliczu wewnętrznego konfliktu — czy się roześmiać, czy wymagać od dziecka dobrych manier. Takie chwile pozostają w pamięci rodziców na zawsze i stają się anegdotami, które można opowiadać podczas rodzinnych spotkań. Oto kilka zabawnych historii, bo śmiech to zdrowie!

  • Musiałem wynieść syna z placu zabaw, a go zabierałem, krzyknął: „Porywacz, porywacz!!!”. Wciąż jest małym mądralą i rozśmiesza mnie, kiedy mówi coś, czego nie powinien, ale wie, że nie jest zabronione. Earthling03 / Reddit
  • Moja mama uwielbia opowiadać ludziom, że jako maluch okropnie skarciłam mężczyznę za to, że przechodził przez ulicę, nie trzymając swojej mamy za rękę. Był dorosły i nie znał starszej kobiety, która szła obok niego, ale posłusznie wzięli się za ręce i przeszli przez jezdnię. Powiedziałam mu, że jest dobrym chłopcem. ValuableMine9 / Reddit
  • Kiedy moja siostra miała około 3-4 lat, myślała, że ludzie jeżdżący na wózkach inwalidzkich mają je po to, żeby nie chodzić, bo są na wakacjach. Okropnie się wstydziliśmy, kiedy zaczęła pokazywać ich palcem i krzyczeć: „Patrz, ten pan jest na wakacjach!”. Leathit / Reddit
  • Nasz kot ma na imię Bruce. Jest miły dla mnie i syna, ale dla innych zwierząt... nie za bardzo. To Maine Coon, więc jest dość duży i dręczy swojego kociego brata i nasze psy: chihuahua i pudla.
    Mój syn wymyślił powiedzonko: „Nie bądź taki Bruce”. Od lat używamy tego jako wyzwiska! MissyMrsMom / Reddit
  • Moja trzyletnia córeczka śpiewała głośno o dinozaurach w sklepie. Powiedziałam jej, że uwielbiam jej śpiew, ale lepiej, żeby używała swojego wewnętrznego głosu. Wtedy odpowiedziała: „Przepraszam, mamusiu! Proszę, nie zamykaj mnie w szafie!”.
    Ludzie odwrócili się i zaczęli na mnie patrzeć. Ani razu nie zamknęłam jej w szafie! Nie zmieściłaby się, nawet, gdybym chciała to zrobić! Lost_n_spaced / Reddit
  • Kiedy moja najstarsza córka miała 4 lub 5 lat, poszliśmy do dużego sklepu spożywczego. Staliśmy przy kasie, a kasjerka miała ciemne plamki na twarzy. Jak piegi, ale ciemniejsze. Może to pieprzyki, nie wiem.
    Moje dziecko zapytało ją, co się stało z jej twarzą. Pani była miła i powiedziała, że po prostu się taka urodziła, ale było widać, że jest bardzo skrępowana. Miałam ochotę zapaść się pod ziemię. NaesieDae / Reddit
  • Byliśmy w alejce z karmą dla zwierząt w sklepie i rozmawialiśmy o tym, że nasz pies był bardzo stary, kiedy umarł, a nasz kot jest dość stary i nie wiadomo, jak długo jeszcze pożyje. Przechodziła koło nas jakaś starsza kobieta, a mój 4-letni syn odwrócił się, pokazał ją palcem i powiedział: „Więc ta pani...” — musiałam go zabrać, zanim dokończył zdanie. huggle-snuggle / Reddit
  • Nie moje dziecko, tylko brat. To była pasterka, a on miał 3 lub 4 lata. Wymknął się ze swojego miejsca, położył się na stopach księdza i głośno szlochał: „Idziemy do domu?”.
    Nigdy nie widziałam mojej mamy tak zaczerwienionej. Ksiądz się roześmiał i powiedział, że to jego znak, że należy zakończyć kazanie. Jazzlike MIÓD-9157 / Reddit
  • Nie mam dzieci, ale kiedy byłem mały, nasikałem na psa mojego wujka (byłem tak mały, że tego nie pamiętam, ale na tyle duży, że powinienem wiedzieć, że tak nie wolno). Moja była bliska histerii, ale zachowała zimną krew. DominionGhost / Reddit
  • Kiedy moja córka miała 2 lata, mówiła do każdego łysego mężczyzny „tato!”, bo jej tata jest łysy. Nie miało znaczenia, czy miał 30 czy 60 lat, po prostu wystarczyło, że był łysy. To krępujące dla mnie i „tatusiów”! internet_distraction / Reddit
  • Kiedy mój syn miał około 5-6 lat, powiedziałam przy rozmowie na zakupach, że odwiedzimy moją mamę na Święto Dziękczynienia, bo nie mogłam sobie pozwolić na przygotowanie wielu potraw (kończyłam studia i pracowałam).
    Kiedy wychodziliśmy, zatrzymałam się, żeby sobie kupić coś do picia. Powiedział bariście: „Jedziemy do babci na Święto Dziękczynienia, bo mamy nie stać na obiad!”. Nie chodziłam tam na zakupy przez co najmniej miesiąc. To strasznie upokarzające. pensive_scribe / Reddit
  • Moja dwuletnia córka chciała na ręce, ale nosiłam noworodka. Zaczęła się wspinać na moje spodnie, aż je ściągnęła. Bangbangsmashsmash / Reddit
  • Byłam w restauracji ma lunchu z mężem i naszym 2-letnim synem, a przy stoliku obok siedział pan z protezą nogi — nasz syn spojrzał na nią, pokazał palcem i zaczął mówić „ROBOT, ROBOT, ROBOT!” donośnym głosem robota.🤦🏻‍♀️The-Remedy / Reddit
  • Mój syn, który jest na spektrum autyzmu, podszedł z pieniędzmi w ręku do kolędników śpiewających przed sklepem i poprosił ich: „Przestańcie śpiewać, proszę” poważnym i władczym głosem. Szczerze mówiąc, wyświadczył wszystkim przysługę. Nieznany autor / Reddit
  • Staliśmy w kolejce do samolotu, a mój najstarszy syn (który miał wtedy 3 lata) pokazał palcem mężczyznę z dużym brzuchem, który stał za nami, i powiedział bardzo głośno: „On ma dzidziusia!”. Na szczęście pan był bardzo sympatyczny i miły, ale później musiałam wyjaśnić synowi parę rzeczy. LaTeeter / Reddit
  • Moja córka miała 5 lat. Zobaczyła, że sprzątam i zapytała: „Mamusiu, czemu wyrzucasz te rzeczy do śmieci?”. Odpowiedziałam, że dlatego, że są stare i tam jest ich miejsce — w śmieciach.
    Tydzień później staliśmy w kolejce po lampki choinkowe. Powiedziałam, że chyba jestem stara, bo boli mnie kolano, a córka zaczęła głośno krzyczeć: „Nie starzej się, mamusiu, nie chcę wyrzucać cię do śmieci!”. LintL****444 / Reddit
  • Byłem nauczycielem pływania. Trwała lekcja:
    DZIECKO: „Czy pan tu mieszka?”.
    JA: „Co masz na myśli?”.
    DZIECI: „Kiedy skończą się zajęcia, pan mieszka na basenie?”. PurpleFunk36 / Reddit
  • Kiedy mój syn miał 3 lub 4 lata, powiedział swojej babci: „Idź do kuchni i przygotuj dla mnie kiełbaski, kobieto!”. Teraz jest dorosły i ma 3-letnią córkę, która zdecydowanie mu za to odpłaca. NiacTD / Reddit
  • Mój 6-letni syn przyszedł z płaczem i wielkimi czerwonymi śladami na ramieniu: „Clemmie mnie pogryzła!”. „CLEMENTINE!” — krzyknęłam. Nasza dwulatka zbiegła na dół.
    Uniosłam brew i zapytałam stanowczo: „Clementine, co zrobiłaś?”. Odpowiedziała: „Zjadłam go”. Nieznany autor / Reddit
  • Znajomi mieli 4-letnią córkę, która wdrapywała się do ich łóżka w środku nocy. W końcu postanowili z tym skończyć. Następnym razem, gdy do nich przyszła, kazali jej wrócić do siebie. Pomaszerowała do drzwi, otworzyła je, odwróciła się i krzyknęła: „Rodzina nie jest rodziną, jeśli nie śpi razem! Przeprowadzam się na Florydę!” kipopadoo / Reddit
  • Byłam w budynku z moim wówczas 4-letnim synem. Weszliśmy do windy razem z mężczyzną o kulach, z jedną amputowaną nogą. Syn zapytał głośnym szeptem: „Mamo, co mu się stało w nogę?”. Mężczyzna usłyszał i uprzejmie odpowiedział, że stracił ją rok temu. Syn od razu poradził: „Sprawdził pan między poduszkami kanapy? Mama mówi, że ciągle coś tam gubi”. Byłam przerażona, a mężczyzna płakał ze śmiechu. mainlyforshow / Reddit
  • Zrobiłam coś, po czym moja mama wzdryga się do dziś. W kolejce do kasy w sklepie jakiś mężczyzna miał hak zamiast dłoni. Spytałam, co się stało. On odpowiedział, że stracił rękę w wypadku z fajerwerkami. Spytałam niewinnie, czy kiedykolwiek ją odnajdzie. Nieznany autor / Reddit

Rozbawiły cię te anegdoty? Nie dziwimy się, bo nas też! A oto zdjęcia, które zrozumie każdy rodzic.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Yan Krukau / Pexels, kipopadoo / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły