23 osoby, które chciały mieć futrzanego przyjaciela, a dostały masę kłopotów

3 lata temu

Są takie zjawiska, od których trudno odwrócić wzrok: płonący ogień, płynąca w potoku woda albo... zwierzaki doprowadzające swoich właścicieli do szaleństwa! Futrzaki bez trudu potrafią przywłaszczyć sobie wszystko, co mają ich właściciele, urządzić ogródek na środku kuchni, a nawet zastawić niebezpieczne pułapki. Po prostu starają się przyciągnąć naszą uwagę w każdy możliwy sposób! Czasami wydaje się, że ich wyobraźnia nie zna granic.

Ekipa Jasnej Strony widziała w internecie miliony zdjęć zwierzaków i nasuwa nam się tylko jeden wniosek: one zawsze mają własne zdanie i różne wymagania! Musimy to po prostu zaakceptować.

„Dwa miesiące temu zaczęliśmy zajmować się psem o imieniu Frank. Na początku naprawdę sądziliśmy, że to pies...”

Zamienił się w typowego kota.

„Dwa udane polowania w ciągu jednego dnia. Została przyłapana na jedzeniu z mojej miski — miała na nosie sos do makaronu. Na pewno myśli sobie, że to był bardzo dobry dzień”

„Oto jak wyglądają moje próby bycia produktywną w domu”

„Musiał ułożyć się dokładnie na środku”

„Poznajcie Jerry’ego. Prawdopodobnie już nigdy nie będę mieć domowych roślinek”

„Biedaczysko! Muszę karmić go przy stole, bo kura wyjada mu jedzenie. A teraz swoich sił próbuje również kot!”

„Mój kot uwielbia kraść mi balsam do ust i patyczki do uszu. Kiedy sprzątałam, znalazłam pod szafką nocną coś takiego. Tak, to tylko i wyłącznie jego futro!”

„Tak przytula się mój pies”

„Rosie, próbuję poskładać pranie!”

„Nie, wcale nie drapałem mebli... yyy... ja tylko... hm... pomocy, utknąłem!”

„Swoim puszystym brzuszkiem próbuje sprawić, żebym spadła ze schodów”

„Wróciłam do domu i ujrzałam poduszki w nowej formie. Dzięki chłopaki, nawet nie sądziłam, że można wpaść na taki pomysł”

„Znalazłem go, jak leżał w misce z winogronami. Zgniótł wszystkie i jest z siebie bardzo dumny”

„Moje psy weszły do skrzynki ogrodowej i zjadły sałatę. Tyle z niej zostało”

„Minął już rok, a to wciąż jej ulubiona kryjówka”

„Zachowywała się zdecydowanie za cicho...”

„Zajmowaliśmy się roślinami w ogrodzie, więc on zajął się tymi w domu...”

„Teraz to moja lampa grzewcza, miau!”

„Ale... dlaczego?”

„Zapytałam mojego chłopaka, dlaczego czasami śpi w pokoju gościnnym, a on przysłał mi to”

„W bardzo otwarty sposób komunikuje mi, że nie zwracam na niego wystarczającej uwagi, kiedy zajmuję się tkaniem”

„Rzadki gatunek zwany kapciopsiakiem”

„Dzięki, kocie!”

Czy wasze zwierzaki czasem zachowują się w podobny sposób? Pochwalcie się zdjęciami komentarzach!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Kaldea / reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły