Wybierając mieszkanie do wynajęcia, staramy się brać pod uwagę wszystkie niuanse: cenę, lokalizację, udogodnienia. Ale niektórzy właściciele, czasem z oszczędności, a czasem z niewiedzy, zostawiają najemcom niemiłe, a bywa, że szokujące niespodzianki.
„Zobaczcie papier toaletowy w moim wynajętym apartamencie. Przed chwilą zapłaciłem 3000 dolarów za tydzień”.
„Właściciel zapewnił mnie, że w mieszkaniu są bardzo dobre zabezpieczenia przed dziećmi”.
„Wynajęliśmy z mężem domek. Kiedy przyjechaliśmy, okazało się, że w jednym z okien zamiast szyby jest worek na śmieci”.
„Nasza stara deska sedesowa się zepsuła. Tym postanowił zastąpić ją właściciel”.
„Wróciłem do domu po świętach i odkryłem, że właściciel pomalował schody. Nie tylko mnie nie uprzedził, ale farba była jeszcze mokra”.
„Słyszałam o różnych dziwactwach, ale pomalowana wanna to zupełnie nowy poziom”.
„Kuchnia w wynajmowanym mieszkaniu”
„W mojej sypialni rośnie prawdziwa trawa. Mieszkanie jest wynajęte, więc mogę ją tylko wypielić”.
„Właściciel zabrał z mojego mieszkania łóżko i materac, które były tam pierwotnie, i zastąpił je tym”.
„Kolega wysłał mi zdjęcie, aby pokazać, jak wygląda wyposażona kuchnia w jego wynajmowanym mieszkaniu”.
„Czy ktoś w ogóle pomyślał, zanim to powiesił w tym miejscu? Uderzyłem się w głowę trzy razy zeszłej nocy”.
„Lustro w łazience zostało umieszczone tak, że za każdym razem muszę się schylać, by się w nim zobaczyć”.
„Wynająłem mieszkanie i znalazłem kamerę w szafce”.
„Właśnie wprowadziliśmy się do wynajętego mieszkania, 4 dni później podłoga w łazience się rozpadła”.
„Tak wyglądają gniazdka w domu, który wynająłem”.
„Widok na łazienkę z góry. Ale plusem jest to, że mogę brać prysznic i myć zęby, siedząc na sedesie”.
Właściciele tego wynajmowanego mieszkania nie mogli się zdecydować, czy to jest kuchnia, czy sypialnia.
„Taki właśnie materac czekał na mnie w wynajętym mieszkaniu”.
„Za 45 minut muszę być na weselu. Wygląda na to, że pojawię się w pomiętym ubraniu”.
„Żadna z szafek w tej kuchni się nie zamyka”.
„W wynajmowanym mieszkaniu znalazłem sześć odświeżaczy powietrza. A sądząc po tym, że zapach prawie mnie przewrócił po wejściu, to jeszcze nie wszystkie”.
„Próbowałem odsłonić kratkę wentylacyjną i odkryłem to. Czekają nas wspaniałe wakacje”.
„Chcę odzyskać pieniądze za czynsz”.
„W moim wynajmowanym mieszkaniu nie można podłączyć niczego do większości gniazdek”.
Takie niespodzianki, choć przykre, nie są najgorszym, co może spotkać osoby wynajmujące mieszkanie. Poczytajcie o koszmarnych przeżyciach najemców i o wynajmujących z piekła rodem.