Młoda kobieta wyznała, że jej ojciec jest jej ginekologiem, ale to, co zszokowało ludzi, to jego odkrycie

Jennifer Aniston po raz kolejny znalazła się w centrum uwagi, ale tym razem nie ze względu na swoją pracę w Hollywood. Uwielbiana gwiazda Przyjaciół zareagowała ostatnio na zaskakującą wiadomość o ślubie jej byłego męża.
Aktorzy Nicole Brydon Bloom i Justin Theroux po raz pierwszy spotkali się w 2022 roku dzięki wspólnej przyjaciółce, aktorce Louisie Jacobson. To ona przedstawiła ich sobie na prywatnej imprezie w The Nines, barze w Dolnym Manhattanie. „Po imprezie grupa z nas poszła na drinka w pobliżu” — wspomina Nicole. „To była wyjątkowo zimna noc, a Justin bardzo uprzejmie zaoferował mi swoje rękawiczki, które z wdzięcznością przyjęłam i szybko oddałam, gdy weszliśmy do środka”.
Następnego ranka Nicole dostała niespodziewanego SMS-a od Justina. Brzmiał on: „To twoje?” i zawierał zdjęcie. „To było zdjęcie, na którym trzymał mój mały pierścionek z diamentem, który miałam na palcu. Myślałam, że zgubiłam go poprzedniego wieczoru i było mi smutno” — wyjaśnia. „Okazało się, że zsunął się z mojego zimnego palca do jego dużych rękawiczek, kiedy mu je oddawałam. Justin włożył ręce do rękawiczek następnego ranka, a pierścionek wsunął się do połowy na jego palec. Lubi żartować, że to ja oświadczyłam mu się pierwsza, właśnie tej pierwszej nocy, kiedy się spotkaliśmy!”
Przenieśmy się do zeszłego weekendu — para wzięła ślub w Meksyku w obecności wielu znanych gości. Co ciekawe Jennifer Aniston, była żona Justina (byli małżeństwem w latach 2015–2018), podobno dowiedziała się o tym dopiero z mediów — tak jak wszyscy inni.
Mimo to: „Nie może powstrzymać się od poczucia nostalgii za tym, co ich kiedyś łączyło, ale wie, jakim jest dobrym człowiekiem i uważa, że jego nowa żona jest wspaniała”.
Chociaż ta wiadomość ją zaskoczyła, Jennifer szczerze cieszy się ze szczęścia Justina i nawet skontaktowała się z nim, by mu pogratulować.
„Jennifer była jedną z pierwszych osób, które pogratulowały Justinowi ślubu” — podało źródło Daily Mail. „Tak, zaskoczyło ją to, ale utrzymują bliską przyjaźń i cieszy się, że znalazł prawdziwą miłość”.
Inny informator dodał: „Nikt nie powinien się martwić o Jen, wszystko u niej w porządku. Kochała i straciła jak my wszyscy, ale jej życie wciąż jest całkiem dobre. Jeśli kiedyś z kimś się zwiąże, to będzie pięknie. Czy to Brad, czy Justin — miała z nimi swoją szansę i cieszyła się nią, dopóki było dobrze. Teraz jest na innej ścieżce w swoim życiu i oni również. Czuje tylko radość z sukcesów swoich byłych. Jest już na tyle dojrzała, by nie płakać nad rozlanym mlekiem. Jeśli w ogóle myśli o Justinie, to jedynie w duchu: niech Justin będzie szczęśliwy”.
Opinia publiczna wspiera Jennifer — wielu fanów wyraża podziw dla jej klasy i pozytywnego nastawienia. Jak ujęło to jedno ze źródeł: „To daje Jennifer nadzieję, że jej książę z bajki gdzieś tam na nią czeka”.
A skoro już o tym mowa, Adele obecnie jest szczęśliwa ze swoim nowym chłopakiem i na własnym przykładzie udowadnia, że na końcu tunelu zawsze można dostrzec światełko. Oto jak piosenkarce udało się otworzyć serce na nową miłość po rozwodzie.