Nie chcę płacić więcej dlatego, że nie mam dzieci — nie dam się traktować jak bankomat

Rodzina i dzieci
5 godziny temu

Przyjaźnie często zmieniają się na przestrzeni naszego życia. Widać to najlepiej w chwili, kiedy pojawiają się dzieci. A ci którzy ich nie mają, zaczynają mieć wrażenie, że świat stanął na głowie — nagle żarty naszych znajomych dotyczą problemów rodzicielskich, pojawiają się u nich nowe priorytety. Nasza czytelniczka poczuła, że koleżanki zaczęły ją nagle traktować jak portfel, dlatego zaczęła się od nich oddalać.

Przeczytajmy, co napisała nasza czytelniczka.

Miałam wrażenie, że koleżanki spotykają się ze mną z konieczności. Jako jedyna nie mam dzieci, więc oczekiwały zawsze, że dołożę więcej pieniędzy do rachunku, bo one musiały zapłacić opiekunkom. Przestałam się z nimi umawiać.

Miesiąc później jedna z nich napisała do mnie — nie po to, by pogadać. Nazwała mnie „fałszywą”, „nielojalną” i dodała, że lekceważę naszą grupę. To mnie uderzyło. W końcu odpisałam i zaczęłyśmy rozmawiać. Krótko mówiąc, spotkałam się z paroma z nich.

To, co powiedziały, wprawiło mnie w zakłopotanie. Stwierdziły, że zauważyły, że coraz bardziej się od nich oddalam. Chciały się do mnie zbliżyć, ale to ja je trzymałam na dystans.

Dodały, że zależy im na przyjaźni ze mną, ale nigdy się przed nimi nie otwierałam. Sama nie wiem, co mam myśleć. Z jednej strony chciałabym im wierzyć, ale z drugiej mam wrażenie, że wcale nie jestem dla nich ważna. Jestem w kropce.

Czy ktoś przeżył coś takiego? Co byście zrobili?

Oto nasza rada. Cokolwiek postanowisz zrobić, daj o tym znać swoim przyjaciółkom w sposób jasny i miły.

  • Szanuj swoje uczucia. Twoje wrażenie, że cię wykorzystywano, też się liczy. Nie lekceważ go. Niezależnie od tego, czy koleżanki zamierzały bagatelizować twoje uczucia, czy wcale nie, warto im powiedzieć, że poczułaś się skrzywdzona i zapomniana.
  • Spójrz na pełny obraz sytuacji. Możliwe, że racja leży po obu stronach. Odsunęłaś się od przyjaciółek, bo czułaś się niedoceniona, ale być może one naprawdę chciały się z tobą bardziej zaprzyjaźnić. To nie oznacza, ze którakolwiek z tych stron działa w złej wierze. Po prostu inaczej postrzegacie niektóre sprawy. Ludzie mogą przeoczyć różne znaki, zwłaszcza, kiedy wiele się dzieje w ich życiu, ale to nie oznacza, że im nie zależy.
  • Zdecyduj, jaki rodzaj relacji cię interesuje. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz utrzymać te znajomości. Jesteś gotowa wyraźnie określać swoje potrzeby w przyszłości (np. „Chciałbym, żeby każda z nas płaciła tylko za siebie”)? Czy jesteś w stanie zaakceptować to, że wasza przyjaźń zmieni się, ale nadal będzie ważna?
    Jeśli tak, to otwarcie powiedz koleżankom. A jeśli nie, to pozwól, by dystans między wami wzrastał.
  • Wyznacz granice nie czując winy. Jeśli nadal się spotykacie, to warto jest zakomunikować: „Lubię spędzać z wami czas, ale chcę czuć, że wy też mnie lubicie. Chcę być częścią tej paczki, a nie tylko pomocnicą lub outsiderem”. Prawdziwe przyjaciółki nie będą mieć ci za złe tego, że wyznaczasz uczciwie granice.
  • Oczekuj konsekwentności, a nie tylko słów. To miło, że przyjaciółki wyciągnęły do ciebie rękę i powiedziały, że im na tobie zależy. Teraz obserwuj, jak się zachowają. Czy będą próbowały nadal obciążać cię kosztami? Czy będą to robić bardziej regularnie? Czy potraktują cię w taki sposób, że poczujesz się nie na miejscu?
    Twoje zakłopotanie to nic złego. Spokojnie. Zaufanie odbudowuje się stopniowo.

Bez względu na upływ lat i napotykane trudności przyjaźnie bywają silne i potrafią wiele przetrwać. Niektórzy ludzie są stworzeni do przyjaźni i nie pozwolą, by im to odebrano.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły

tptp