16 kobiet, które świetnie poradziły sobie z przeciwnościami losu

Przyjaźnie powinny polegać na wzajemnym wsparciu i zrozumieniu, ale co się dzieje, gdy zaczynają nas drenować emocjonalnie? Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę musiał opuścić moją wieloletnią przyjaciółkę, ale musiałem dokonać trudnego wyboru, aby chronić swoje zdrowie psychiczne i o siebie zadbać. Oto moja tragiczna historia.
Cześć, drodzy czytelnicy Jasnej Strony! Jestem Josh i muszę coś z siebie wyrzucić. Nie wiem, czy to, co zrobiłem, było dobre, czy złe, ale w tamtym momencie wydawało mi się słuszne. Teraz jednak nie jestem tego taki pewien.
Moja przyjaciółka Rachel zawsze narzeka na życie. Musi harować 24/7, aby utrzymać dach nad głową, ponieważ jej chłopak, z którym jest od siedmiu, lat ma stany lękowe i «nie może pracować». Choć współczułem jej sytuacji, ciągłe słuchanie o niej bez żadnych oznak poprawy było męczące”.
Josh kontynuuje: „Chciałem pomóc, więc wysłałem jej kilka linków do ofert pracy, które były idealne dla kogoś, kto boryka się z zaburzeniami lękowymi, mając nadzieję, że jej chłopak znajdzie coś łatwego do opanowania i ją odciąży. Ale zamiast docenić ten gest, Rachel powiedziała naszym wspólnym znajomym, że «próbuję zmusić jej chłopaka do znalezienia pracy» i nazwała mnie za to «okropnym»”.
„To nie był pierwszy raz, kiedy poczułem, że moje wysiłki, by ją wesprzeć, spotkały się z wrogością. Za każdym razem, gdy próbowałem rozmawiać o swoim życiu i związku, Rachel przejmowała rozmowę, przekierowując ją z powrotem na swoją niekończącą się sagę o nieszczęściu”.
„Miarka się przebrała, gdy dostałem nową pracę, o której zawsze marzyłem. Nie mogłem się doczekać, aby podzielić się radosną nowiną z moją najlepszą przyjaciółką. Ale zanim zdążyłem dokończyć zdanie, Rachel przerwała mi czymś, co całkowicie mnie zszokowało: «Nie mogę uwierzyć, że mówisz o wymarzonej pracy, kiedy ja utknęłam w beznadziejnej robocie, której nie mogę rzucić».
W tym momencie zdałem sobie sprawę, jak jednostronna stała się nasza przyjaźń. Jej ciągła negatywność i niezdolność do wspierania mnie odbiły się na moim stanie emocjonalnym. Postanowiłem zerwać z nią kontakt, aby chronić swoje zdrowie psychiczne”.
„Tydzień później szczęka mi opadła, gdy dowiedziałem się, że działała za moimi plecami. Rachel rozpowszechniała kłamstwa wśród naszych wspólnych znajomych, przedstawiając mnie jako złoczyńcę, który «porzucił ją w jej najczarniejszej godzinie». Przekręcała moje działania, twierdząc, że byłem zazdrosny o jej związek i chciałem wtrącać się w ich życie.
Powiedziała nawet ludziom, że próbowałem zmusić jej chłopaka, żeby był mi winien przysługę, wymuszając na nim znalezienie pracy. Co gorsza, podzieliła się osobistymi sekretami, które jej powierzyłem, przekręcając je tak, bym wyszedł na złego i komplikując sprawy między mną a moją dziewczyną.
Ufałem Rachel przez lata, ale w końcu mnie zdradziła. To bardzo zabolało, ale też pomogło mi w końcu od niej odejść. Być może niektóre przyjaźnie są po prostu zbyt toksyczne, by je uratować, bez względu na to, jak wiele łączy ludzi.
Nie było to łatwe, ale wybrałem siebie. Postawiłem granice i nie pozwoliłem, by jej manipulacje i negatywne nastawienie dyktowały mi dalsze życie. Odejście pozwoliło mi skupić się na moim zdrowiu psychicznym i nadać priorytet relacjom, które przynoszą mi radość i wsparcie.
Od tamtej pory przeprasza mnie i próbuje się ze mną skontaktować. Czy powinienem dać jej kolejną szansę? Albo przynajmniej wysłuchać tego, co ma do powiedzenia?”.
Dziękujemy ci, Josh, za podzielenie się swoją osobistą historią. Jednostronne przyjaźnie mogą być trudne i nie musisz czuć się winny, że wybrałeś spokój psychiczny. Oto kilka naszych sugestii, które mogą pomóc ci poradzić sobie z tą sytuacją:
Pewna kobieta napisała do nas jakiś czas temu, tłumacząc, dlaczego przestała wspierać swoją emerytowaną mamę i zastanawiając się, czy jej działania były uzasadnione. Jej list przeczytacie tutaj.