16 faktów o Jennifer Garner, która żyje na własnych zasadach i nigdy się nie poddaje

Ludzie
rok temu

Jeśli potrzebujecie dziennej dawki pozytywnych emocji, koniecznie odwiedźcie profil Jennifer Garner na Instagramie. Aktorka zamieszcza na nim najróżniejsze zakulisowe zdjęcia: jeździ na kosiarce czy tańczy przed kamerą. Żartuje również z samej siebie, jak i ze swoich znajomych.

Garner do dziś ma swojego pluszowego misia.

Aktorka wciąż ma swoją ulubioną zabawkę z dzieciństwa. Kiedyś zamieściła w social mediach zdjęcie, na którym jako 5-letnia dziewczynka tuli pluszowego misia. Potem obok niego wstawiła nową fotografię z podpisem: „Po 45 latach wciąż uwielbiam cię tulić, Misiu”.

Najpierw chciała zostać nauczycielką, a potem inżynierem chemicznym.

W dzieciństwie Jennifer marzyła o pracy nauczyciela jak jej mama, która uczyła angielskiego w college’u. Jednak po ukończeniu szkoły przyszła aktorka postanowiła pójść w ślady ojca i zostać inżynierem chemicznym. W tym celu zapisała się do Denison University w Granville. Wkrótce jednak zmieniła specjalizację na teatr.

Aktorka przyjaźni się z Benem Affleckiem mimo rozwodu.

Co więcej, jako pierwsza pogratulowała ślubu Benowi Affleckowi i Jennifer Lopez. Garner wysłała im piękny bukiet kwiatów i życzyła szczęścia na nowej drodze życia. Aktorka wierzy, że utrzymywanie przyjacielskich stosunków z byłym mężem jest ważne dla ich trójki dzieci, które potrzebują w swoim życiu ojca.

Jennifer umie grać na saksofonie.

W liceum grała na saksofonie w szkolnej orkiestrze. Kiedyś postanowiła w kreatywny sposób złożyć życzenia urodzinowe Reese Witherspoon. Zagrała Happy Birthday i zamieściła na swoim Instagramie post: „Wiele księżyców temu moja szkolna orkiestra wykonywała tę piosenkę podczas zjazdu absolwentów. Dziś gram ją dla mojej przyjaciółki. Łączy nas zwariowana miłość. Wszystkiego najlepszego, Droga Pani”.

Aktorka jest bardzo blisko ze swoimi dwiema siostrami.

Jej siostry to Melissa i Susannah. Rodzice surowo wychowywali swoje córki. Jako nastolatki dziewczęta nie mogły się malować, przekłuwać uszu czy farbować włosów. Aktorka jednak wspomina te czasy z uśmiechem na twarzy: „Byłam torturowana urodzinami moich sióstr, ponieważ ich święta następowały po sobie w ciągu dwóch tygodni tuż po świętach. Biedna ja! Nikt nie poświęcał mi uwagi!”

Uzyskała honorowy stopień Doctor of Humane Letters.

Stopień ten otrzymała podczas immatrykulacji na college’u, który ukończyła w 1994 roku. „Dzień od razu robi się lepszy, gdy twój drogi przyjaciel zostaje ukochanym profesorem na twojej uczelni i nadaje ci honorowy stopień Doctor of Humane Letters” — pisała na swoim Instagramie.

Niektóre ujęcia kaskaderskie wykonuje samodzielnie.

W 2021 roku Jennifer podzieliła się zakulisowym filmikiem z jednej ze scen komedii Dzień na tak, w której została uniesiona na linach, imitując skok na spadochronie. Z kolei po premierze thrillera Smak zemsty. Peppermint jej dublerka Shauna Duggins zdradziła, że Garner wykonała 98% ujęć kaskaderskich filmu.

Ale niespecjalnie przepada za kolejkami górskimi.

Podczas kręcenia Dnia na tak aktorka musiała przejechać się kolejką górską. Jak sama mówiła, jazda wcale jej się nie podobała. „Kręcenie filmu w parku rozrywki Six Flags Magic Mountain jest spełnieniem marzeń. Chyba że ktoś nie lubi kolejek górskich” — pisała na Instagramie.

Przez długi czas bała się przekłuć uszy.

Jim Smeal / BEImages / East News, Invision / Invision / East News

Do niedawna aktorka nosiła klipsy. W 2006 roku przekłuła uszy, by na ceremonię wręczenia Oscarów pokazać się w olśniewających żyrandolowych kolczykach. Jednak niedługo potem otwory w uszach się zrosły. Aktorka przekłuła je ponownie dopiero w wieku 48 lat i bała się, że jej ojciec nie zaakceptuje tej decyzji. Ostatecznie powiedziała mu o tym, a ten okazał jej wsparcie.

Czerpie energię z przyrody.

Jennifer kupiła farmę, na której wychowywała się jej mama i dziś spędza na wsi mnóstwo czasu. Zamieszcza w sieci zdjęcia w towarzystwie zwierząt hodowlanych i mówi, że medytacja jest najlepszą metodą na naładowanie energii na cały dzień.

Jennifer dzieli się na Instagramie ulubionymi przepisami.

Niektóre ze swoich potraw oznacza hashtagiem #PretendCookingShow. Aktorka niedawno podzieliła się przepisem na pulpeciki dla małych dzieci. Innym razem jej obserwujący mieli okazję czytać materiał o tostach cynamonowych: „Perfekcyjnie ulepszone tosty cynamonowe uczynią niedzielny poranek przyjemnym i świetnie sprawdzą się jako przekąska po szkole. Status Mamy Bohaterki gwarantowany”.

Aktorka nic sobie nie robi ze wstydliwych momentów.

Kiedyś Jennifer zamieściła na Instagramie krótki filmik, na którym pokazuje zalane kawą białe spodnie. „Zawrót głowy z powodu powrotu do szkoły i obowiązkowe zalanie spodni kawą. Walę głową w mur. Miłego piątku!” — pisała.

Jennifer jest współzałożycielką firmy produkującej organiczną żywność dla dzieci.

Firma, w której aktorka jest również dyrektorem marketingu, nosi nazwę Once Upon a Farm. Została założona w 2018 roku i Jennifer ciężko pracuje, by ją wypromować. Dzieli się również wieściami z organizowanych przez nią imprez, by przypominać nam, jak ważna jest zdrowa dieta.

Kiedyś ozdobiła drzewo tęczowymi barwami w geście wsparcia ruchu LGBTQ.

W 2022 roku Jennifer postanowiła udekorować jedno z drzew w swoim ogrodzie wielobarwnymi wstęgami w geście solidarności z ruchem LGBTQ, po czym na Instagramie zamieściła krótki filmik oznaczony hashtagiem #HappyPride. W 2020 roku wsparła również Miesiąc Dumy, dekorując wstęgami jedno z drzew, zabawki oraz karmniki dla ptaków.

Jennifer zapewnia dzieciom z biedniejszych rodzin wczesny dostęp do edukacji.

Aktorka jest również członkinią zarządu organizacji Save the Children USA. Promuje naukę pisania, zdrowe odżywianie oraz wczesny dostęp do edukacji. Jennifer często odwiedza rodziny biorące udział w programie Early Steps to School Success. Promuje również ideę zdrowego żywienia dla najmłodszych. „Chcemy, żeby wszystkie dzieci miały dostęp do organicznej i wysokiej jakości żywności. Może jesteśmy małą organizacją, ale mamy wielkie serca”.

Nie boi się pokazywać bez makijażu.

Zdjęcie, na którym aktorka ma na sobie jedynie szlafrok i kapcie, po tym, jak musiała odprowadzić córkę na autobus szkolny, polubiło ponad pół miliona fanów. „Ledwie zdążyła na autobus, ale przynajmniej jej matka zachowała klasę” — pisała Jennifer.

Śledzicie jakieś gwiazdy na Instagramie? Znacie jakieś ciekawostki na ich temat?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły