Kulinarna artystka tworzy dania, które aż szkoda zjadać

Nad tworzeniem filmów pracują dziesiątki kostiumografów i makijażystów. Wymyślają stylizacje dla bohaterów i dbają o to, aby kostium pasował do epoki ukazanej w produkcji. Jednak czasami nawet profesjonaliści popełniają błędy, a twórcy przymykają na to oko lub nie zauważają niedociągnięć.
Ekipa Jasnej Strony przeanalizowała słynne filmy i sprawdziła je pod kątem takich nieścisłości. Ku naszemu zaskoczeniu znaleźliśmy sporo wpadek scenografów i wizażystów.
W scenie, gdzie Lara Croft wychodzi z wody, wyraźnie widać, jak spod makijażu przebija ciemna plama. To słynny tatuaż Angeliny Jolie, który wizażysta próbował ukryć.
Stroje z czasów dynastii Tudorów nie mogły obejść się bez mieszka, jednak twórcy serialu postanowili pominąć ten dodatek i wydłużyć spodnie.
Kolejną nieścisłością w serialu są rozwiane włosy Anny Boleyn, które powinny być zaczesane i ukryte pod popularnym w tamtych czasach nakryciem głowy. W niektórych scenach Natalie Dormer ma go na głowie, jednak dodatek ma niewłaściwy kształt.
Mimo że film rozgrywa się w latach 60., kostiumy i ogólny wygląd bohaterów bardziej pasują do lat 80. Postać odgrywana przez Jennifer Grey nosi rozpuszczone włosy, a Patrick Swayze — fryzurę „na czeskiego piłkarza”, która zyskała popularność w późniejszych czasach.
W filmie postać Janet Leigh nosi stożkowy biustonosz bez ramiączek, który był bardzo popularny w latach 50. Jednak średniowieczni Skandynawowie raczej nie mieli pojęcia, że coś takiego istnieje.
Z reguły czepce popularne w XIX wieku były noszone na zewnątrz. Aby wiatr nie zwiał nakrycia głowy, należało zawiązać wstążkę pod brodą. Jednak w filmie widzimy zupełnie coś innego. Wstążka głównej bohaterki jest ledwo zawiązana lub całkiem rozwiązana, a mimo to dziewczynie udaje się utrzymać czepiec na głowie.
W wielu sytuacjach postać Toma Hardy’ego pojawia się w rozpiętym dublecie, który w tamtych czasach był wyrazem nieprzyzwoitości. Dziś można go przyrównać do chodzenia z rozpiętym rozporkiem.
Akcja filmu rozgrywa się w prehistorycznych czasach — bohaterowie musieli przetrwać, walcząc z wielkimi owadami, dinozaurami i jaszczurkami. Męskie postacie mniej lub bardziej pasują do naszego wyobrażenia o przodkach, jednak kobiety w filmie prezentują się dość zabawnie z wyregulowanymi brwiami, ułożonymi fryzurami, idealnym makijażem i gładką skórą.
W filmie służące Marii Antoniny przynoszą jej przepiękne wsuwane buty. Zauważyliśmy, że lewy różni się od prawego. Jednak królowa zmarła w 1793 roku, na długo przed tym, jak wynaleziono „parę butów”. Co więcej nastąpiło to, zanim zaczęto używać różnych form dla prawego i lewego buta. Oczywiście w filmie królowa celowo dostała niebieskie trampki Converse, aby podkreślić, że Maria Antonina jest młodą kobietą szukającą swojego miejsca w życiu.
Żeńskie postacie w filmie są przepiękne, ale tu także pojawia się kilka nieścisłości. W tamtych czasach zamężne Greczynki upinały włosy w kok, jednak w filmie aktorki pojawiają się z rozpuszczonymi włosami.
Kostiumografowie filmu przeoczyli jeden ważny szczegół podczas projektowania kostiumów. Akcja toczy się w latach 20., dekadzie, gdy młodzi mężczyźni nosili proste kroje, nie podkreślali talii i zakrywali szyję. Aby dopasować się do uniwersalnego stylu, kobiety nosiły specjalną bieliznę. Jednak twórcy filmu skupili się na kształtach Jessiki Biel i ubrali ją w obcisłe stylizacje.
Zauważyliście kiedyś takie niedociągnięcia w filmie? Co o nich myślicie?