14 byłych gwiazdorskich par, które pokazują, że co-parenting to kaszka z mlekiem

Rozwody nigdy nie są pozbawione problemów, zwłaszcza gdy w rodzinie są dzieci. Dodajmy do tego sławę związaną ze statusem celebryty i nagle cały świat patrzy na nasze prywatne życie, ogołacając nas z prywatności. Na szczęście niektóre gwiazdy potrafią wznieść się ponad sztuczne podziały i postawić dobro dzieci na pierwszym miejscu.

W każdym związku zdarzają się wzloty i upadki, ale gdy dwoje rodziców pracuje wspólnie nad osiągnięciem tego samego celu dla swoich ukochanych dzieci, nie ma rzeczy niemożliwych. Ekipa Jasnej Strony przedstawia byłe pary gwiazd, które odłożyły dzielące ich różnice na bok i wspaniale wychowują swe pociechy.

1. Gwyneth Paltrow i Chris Martin

W 2014 roku Paltrow i Martin zakończyli trwające dekadę małżeństwo, ale nigdy nie przestali być rodzicami dla swoich dzieci — Apple i Moses. W jednym z wywiadów udzielonych w 2020 roku aktorka powiedziała, że jej były mąż świetnie się komunikuje i że oboje „dają z siebie wszystko, dzięki czemu nikt nie czuje się przegrany”.

2. Bruce Willis i Demi Moore

Bruce Willis i Demi Moore od ponad 20 lat nie są małżeństwem, co jednak w żaden sposób nie odbiera im zasług rodzicielskich. Rozeszli się bez większych problemów i do dziś znakomicie się dogadują, co sprawia, że są świetnymi współrodzicami.

Ich córka Rumer wyznała, że przestrzega jednej zasady, której trzymali się również jej rodzice. I to zdziałało cuda: wspólne spędzanie czasu z dziećmi. W jednym z wywiadów powiedziała, że jej rodzice robili wszystko, aby uczestniczyć we wszystkich ważniejszych wydarzeniach jako jedna rodzina. „Nigdy nie musiałam wybierać, z kim spędzę wakacje czy urodziny” — zdradziła Rumer.

3. Ben Affleck i Jennifer Garner

Mimo rozwodu Ben Affleck i Jennifer Garner zawsze ciepło się o sobie wypowiadają. W jednym z wywiadów aktor wyznał, że jest szczęśliwy, że to właśnie Jennifer partneruje mu w wychowywaniu trójki ich wspaniałych dzieci.

Aktorka również z życzliwością wypowiada się o Afflecku. Któregoś razu stwierdziła wprost, że uważa siebie i byłego męża za świetnych rodziców. Wspomniała też, że zabrała dzieciaki na plan filmowy Ligi Sprawiedliwości, żeby wszyscy mogli spędzić rodzinne wakacje w Europie. „Robimy wszystko, żeby stawiać nasze dzieci na pierwszym miejscu” — mówi Ben Affleck. Tak właśnie wychowuje się dzieci po rozstaniu.

4. Miranda Kerr i Orlando Bloom

Przepisem Mirandy Kerr i Orlando Blooma na dobrą relację współrodzicielską jest marzenie ich synka Flynna o posiadaniu szczęśliwych rodziców. Warto dodać, że Kerr wyszła za Evana Spiegela, z kolei Bloomowi i Katy Perry w 2020 roku urodziła się córeczka.

5. Jennifer Lopez i Marc Anthony

Jennifer Lopez i Marc Anthony byli małżeństwem przez 10 lat. Była para doczekała się przeuroczych bliźniąt — Emme i Maximiliana. Choć J.Lo otwarcie przyznaje, że wychowywanie dzieci po rozstaniu nie jest proste, to jednak pozostają z Anthonym przyjaciółmi i wzajemnie się wspierają. Uważa, że jej rolą jako współrodzica jest utwierdzić dzieci w przekonaniu, że rodzice kochają je bezwarunkowo.

6. Bradley Cooper i Irina Shayk

Dla Iriny, która ma córkę z Bradleyem Cooperem, pojęcie co-parentingu niczym nie różni się od zwykłego rodzicielstwa. Sama przyznała, że nigdy nie rozumiała tego pojęcia, ponieważ gdziekolwiek uda się ze swoją córeczką, zawsze jest w stu procentach zaangażowaną matką. Z kolei Bradley udziela się jako troskliwy ojciec.

7. Ryan Phillippe i Reese Witherspoon

Ryan Philippe i Reese Witherspoon mają syna Deacona i córkę Avę. Dla byłej pary stawianie dobra dzieci na pierwszym miejscu to wielki priorytet. Aktorka wyznała, że Philippe jest niesamowitym ojcem. Ilekroć dzieci go potrzebują, wszystko inne schodzi na dalszy plan. Rodzice mają fantastyczną relację jako współrodzice, co zresztą widać gołym okiem!

8. Anna Faris i Chris Pratt

Anna Faris i Chris Pratt wspólnie wychowują syna Jacka od czasu rozwodu w 2017 roku. W podcaście Faris wyznała, że nie żywi do Chrisa żadnej urazy (i vice versa). Oboje chcą tego samego, czyli szczęścia swojego synka. Umówili się również, że będą mieszkać w odległości 8 kilometrów od siebie aż do momentu, w którym Jack ukończy 6. klasę podstawówki.

9. Wiz Khalifa i Amber Rose

Modelka wyjawiła, że wraz ze swoim byłym mężem Wizem Khalifą od zawsze świetnie odnajdywali się w dziedzinie co-parentingu. Podobno rozmawiali o tym jeszcze w trakcie postępowania rozwodowego: „Tu nie chodzi o twoje emocje, tylko o dzieci”. Amber wspomniała również, że utrzymuje dobry kontakt z obecną partnerką Wiza — Aimee Aguilar. Gdy nie może dodzwonić się do studia Khalify, kontaktuje się z Aguilar, żeby dała do telefonu Sebastiana, ich syna.

10. Nick Cannon i Mariah Carey

Dla Nicka Cannona i Mariah Carey, rodziców bliźniaczek Monroe i Moroccan, co-parenting opiera się na miłości i równowadze. Nick przyznaje również, że kochają się i wzajemnie szanują z Carey oraz że robią wszystko, by dać swoim pociechom możliwie jak najlepsze dzieciństwo.

11. Channing Tatum i Jenna Dewan

Rozwiedliście się, ale chcecie w zgodzie wychowywać dzieci? Stworzono w tym celu apkę! Według papierów rozwodowych Channinga Tatuma i Jenny Dewan była para zgodziła się korzystać z programu OurFamily Wizard. Aplikacja została zaprojektowana, by pomagać rozwiedzionym rodzicom we wzajemnej komunikacji. Gwiazdy używają jej jako narzędzia do sprawowania opieki nad córką Everly.

12. Ashlee Simpson i Pete Wentz

Gdyby istniały wzory do naśladowania dla rodzin patchworkowych, Ashlee i Pete z pewnością mogliby ubiegać się o palmę pierwszeństwa. Od czasu rozwodu w 2011 roku ta dwójka wspólnie pracuje nad co-parentingiem ich synka Bronxa. Bliskie im źródło wyjawiło, że Simpson i Wentz nie tylko świetnie dogadują się ze sobą, ale także z ich nowymi partnerami — Evanem Rossem i Meagan Camper.

13. Kate Hudson, Matt Bellamy i Chris Robinson

Współrodzicielstwo jednej pary z przeszłości ma swoje uroki, co jednak powiedzieć w sytuacji, gdy ma się dzieci z dwoma innymi byłymi partnerami? Taka sytuacja dotyczy Kate Hudson, której trójka pociech pochodzi od trzech różnych ojców. Chris Robinson jest ojcem Rydera, Matt Bellamy chłopca Binghama, zaś Dani Fujikawa — obecny partner Hudson — przeuroczej córeczki Rani Rose. Aktorka wyjawiła, że czuje się szczęśliwa ze wszystkimi trzema tatusiami: „Jest tylu ojców! Ufam im”.

14. Adele i Simon Konecki

Wielokrotnie nagradzana piosenkarka od 2021 roku jest rozwiedziona z Simonem Koneckim. Oboje jednak pracują nad tym, żeby ich synek Angelo wiódł jak najnormalniejsze życie. Wszyscy mieszkają w Los Angeles na tym samym osiedlu, które składa się z trzech domów. W jednym z wywiadów Adele powiedziała, że ta decyzja miała uświadomić ich dziecku, że „pomimo rozwodu rodziców nic się nie zmienia”. Przyznała też, że korzysta z terapii, której jedną z technik wspierania syna jest realizowanie nagrań głosowych, w których mama z nim rozmawia. Można je znaleźć na najnowszym albumie piosenkarki.

Jak sądzicie, która z tych par najlepiej radzi sobie w co-parentingu? Popieracie to, jak utrzymują swoje relacje? Czekamy na wasze komentarze!

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły