14 celebrytek, które nie wstydzą się włosów na ciele

2 lata temu

Według ankiety przeprowadzonej wśród 540 kobiet, w ciągu całego swojego życia kobiety wydają nieco ponad 10 000 dolarów na zabiegi depilacji i produkty do golenia. Ta suma jest przerażająco wysoka, więc nic dziwnego, że w dzisiejszych czasach coraz więcej kobiet decyduje się nie usuwać włosów z ciała. Szczególnie inspirujący jest widok celebrytek, które się nie golą, i w ten sposób zachęcają inne kobiety do podobnego postępowania.

Ekipa Jasnej Strony uważa, że zachowanie lub usuwanie owłosienia jest kwestią preferencji. Zobaczmy więc, jakie celebrytki wolą się nie golić.

1. Bella Thorne

„Nieistotne, czy jestem chłopczycą, czy buntowniczką, czuję się komfortowo z [włosami na ciele], więc dlaczego ty nie miałabyś?”
„Dostrzegam hejt wobec siebie i innych dziewczyn z włosami na ciele. Nie daj Boże, żebym nie była idealnie ogolona i nakremowana PRZEZ CAŁY CZAS. Chcecie dowiedzieć się czegoś niesamowitego (cóż, przynajmniej ja myślę, że to jest niesamowite)? Kiedy wyszukasz w Google słowo «pachy», pojawi się zdjęcie lekko owłosionej pachy DZIEWCZYNY. Tak jest!”

2. Cardi B

3. Emma Corrin

„To, jak się prezentuję, co robię z makijażem, owłosieniem ciała, fryzurą, czy czymkolwiek innym związanym z estetyką, zawsze będzie podyktowane tym, na co mam ochotę, a nie czynnikami zewnętrznymi”.
„Nie robiłam tego wcześniej, ponieważ byłam w związku i chyba zostałam zaprogramowana tak, aby myśleć, że powinnam się ogolić. Ale tak naprawdę nie chcę tego robić! Pomyślałam: «Dlaczego kiedykolwiek zawracałam sobie tym głowę?» To była całkiem zwyczajna myśl, nie było w tym żadnej dramy. Włosy po prostu są. Mam nadzieję, że jesteśmy na drodze do znormalizowania takiego wyglądu i przestanie to być czymś, na co zwracamy uwagę”.

4. Amandla Stenberg

5. Lourdes Leon

6. Jemima Kirke

„To po prostu moje preferencje. Biorąc to pod uwagę, proszę, czy możemy przestać mówić o pachach?”

7. Mo’Nique

8. Ashley Graham

9. Mayim Bialik

„Podjęłam tę decyzję we wczesnym okresie dojrzewania, gdy miałam jakieś 14 lat i wszystkie dziewczyny w mojej szkole — z których żadna nie miała jeszcze włosów na ciele — zaczęły się golić, ponieważ to było takie «dorosłe». Uznałam, że to strata czasu i konformizm, którym się brzydziłam (nawet w wieku 14 lat byłam zadziorną feministką)”.
„Jeśli chodzi o moje nogi, ponieważ nigdy się nie goliłam, nie jest to nieznośny poziom owłosienia. Mam jasną karnację, więc moje włosy również są bardzo jasne i cienkie, ale na pewno je widać, szczególnie jeśli przyjrzysz się bliżej, a zwłaszcza gdy mam mokre nogi (np. po kąpieli)”.
„Mój syn wie, że mam włosy na ciele, tak samo jak wie, że mój mąż też się nie goli. Owłosienie ciała jest normalne i naturalne, a ssaki mają naprawdę fascynujące wzory owłosienia. Wyjaśniłam mu, że włosy na ciele zatrzymują feromony, chronią gruczoły i podkreślają «specjalne» części ciała, które są odpowiedzialne za pomoc w reprodukcji”.