14 osób, które rozpoczęły nowy rok w najfajniejszy możliwy sposób

Ciekawostki
3 lata temu

Dużo osób ma nadzieję, że nowy rok przyniesie im jakąś zmianę. Niektórzy wkładają dużo wysiłku, aby tak się stało: chodzą na siłownię, szukają nowej pracy, kończą związki bez perspektyw. Natomiast innych zaskakuje samo życie.

Ekipa Jasnej Strony pragnie podzielić się historiami internautów, dla których nowy rok rozpoczął się w nieoczekiwany sposób. Ale jedno jest jasne: wystartowali z wysokiego C. Na końcu artykułu znajduje się historia jednego z naszych czytelników, która dowodzi, że w życiu zawsze jest miejsce na kilka cudów.

  • Pamiętam, jak przed Nowym Rokiem poszedłem do centrum handlowego po prezenty dla wszystkich moich kolegów, przyjaciół i krewnych. Wszystko to kosztowało mnie 250 dolarów. Sprzedawca miał koszyk pełen różnych rabatów i powiedział mi, że mogę wybrać jeden na chybił trafił. Wyciągnąłem 100% rabat. Gdybym wiedział wcześniej, wziąłbym ze sklepu, co się da. Wszyscy byli w szoku. © „Podslushano” / Vk
  • Wraz z żoną od kilku lat staraliśmy się o dziecko. Przed Sylwestrem życzyłem sobie tego w nowym roku. O 00:37 moja żona dała mi prezent. W środku był pozytywny test ciążowy. Trudno było jej utrzymać ten sekret przede mną, ale moje życzenie spełniło się w zaledwie 37 minut. To już jest mój najlepszy rok! © Oldnar / Pikabu
  • Czułem się przygnębiony w Sylwestra. To był pierwszy raz od 2014 roku, kiedy byłem singlem w tym dniu. Wraz z przyjaciółmi poszliśmy do pubu i czekaliśmy na stolik. Poczułem rękę na ramieniu. Niesamowicie ładnej kobiecie, która do mnie podeszła, spodobała się moja śmieszna świąteczna czapka i świąteczny sweter. Kilka minut później zaprosiła mnie gestem do swojego stolika, gdzie rozmawialiśmy przez chwilę. Wróciłem później do swoich przyjaciół, i wiem o niej tylko tyle, że mieszkamy w tej samej okolicy. To właśnie był punkt zwrotny ostatnich 3 miesięcy, dzięki któremu jestem pewny, że ponownie zacznę umawiać się na randki. W morzu jest wiele ryb (czy też kobiet). Nie jestem pewny, czy kiedykolwiek zobaczę jeszcze dziewczynę z pubu, ale tak czy inaczej, mile to wspominam. © PM-ME-YOUR-STEAMKEYS / Reddit
  • Podczas ostatniego Sylwestra byłam sama. Czułam się samotna i znudzona, więc wpadłam na przedziwny pomysł: postanowiłam zadzwonić do przypadkowej osoby. Zmieniłam tylko kilka cyfr we własnym numerze telefonu i zadzwoniłam. Odebrał mężczyzna o miłym głosie i rozmawialiśmy całą noc. Nowy Rok spędziliśmy razem. © „Podslushano” / Vk
  • Rok 2021 zacząłem od zaakceptowania tego, że się lubię. Lubię siebie takiego, jakim jestem. Teraz nie chcę nic w sobie zmieniać ani niczego tłamsić. Jestem z tego zadowolony. © EricMcCalvan / Twitter
  • Przez cały 2020 rok narzekałem, że nie przeczytałem wystarczająco dużo książek i przez to robiłem się coraz głupszy. Ale w 2021 roku, w ciągu zaledwie 10 dni przeczytałem już 3 książki. © twidade_Iucks / Twitter
  • Mój mąż i ja od dawna chcieliśmy mieć kota, ale nie mogliśmy się zdecydować: albo miał zły kolor sierści, albo oczy nie były takie, jak sobie wyobrażaliśmy. Kochamy zwierzęta, jednak zawsze coś nas powstrzymywało. Pewnego ranka wracaliśmy do domu i zobaczyliśmy puszystego kociaka. Zabraliśmy go do naszego mieszkania. Zachowywał się tak, jakby był już u nas 100 razy. Wygląda na to, że to kot znalazł nas.
  • Tuż przed Nowym Rokiem zobaczyłam męża z inną kobietą. Zebrałam jego rzeczy i wyrzuciłam go z domu tego samego dnia. Byłam sama w mieszkaniu w Sylwestra, kiedy dostałam smsa z nieznanego numeru: „Cześć! Szczęśliwego Nowego Roku! Jak się masz?”. Kiedy zdałam sobie sprawę, kto to napisał, prawie się przewróciłam. To była moja pierwsza miłość. 8 lat temu zerwaliśmy z powodu jakiejś głupoty, potem wyszłam za mąż, a on przeprowadził się do innego miasta. Okazało się, że śniłam mu się od miesiąca i skontaktował się ze mną, aby sprawdzić, co u mnie. Powiedziałam mu, że się rozwodzę. Przyleciał najbliższym samolotem, żeby mnie odwiedzić. Tak zaczął się mój 2021 rok.
  • W Sylwestra o 17:00 szperałem po śmietniku w poszukiwaniu moich ulubionych lampek choinkowych. Dostałem je od babci, a mama je wyrzuciła, bo uznała, że są stare. Przeszukałem 4 śmietniki, spotkałem 4 różne osoby, niektóre próbowały mi nawet pomóc. Nigdy nie znalazłem światełek, ale znalazłem 50 $. © „Podslushano” / Vk
  • W nowym roku zdecydowałam się na rutynowe badania kontrolne u różnych specjalistów. Ginekolog był pierwszy. Lekarz był mężczyzną. Siedziałam zarumieniona na fotelu, a on milczał przez chwilę, potem spojrzał na mnie i powiedział tajemniczo: „Masz wspaniałą macicę”. Napięcie zniknęło! Cały dzień się uśmiechałam. Szkoda, że nie mogę tego wpisać do mojego CV.
  • Na święta wybierałam się z przyjaciółmi za granicę. Ale byłam zbyt zajęta studiami, nie miałam z kim zostawić psa i coś po prostu mi nie pasowało. Świętowałam więc z rodziną, a 2 dni później spotkałam mężczyznę moich marzeń! Moja babcia miała rację: „Jeśli coś cię powstrzymuje, musi być ku temu powód”. © „Podslushano” / Vk
  • Coś naprawdę miłego przydarzyło mi się tuż przed Nowym Rokiem. Mój mąż i ja nie mamy zbyt dużo pieniędzy i możemy chodzić tylko do sklepów z używanymi rzeczami. Znalazłam tam naprawdę fajną kurtkę i postanowiłam ja przymierzyć. W kieszeni znalazłam 100 funtów! © elekta36 / Pikabu
  • Świętowałam Nowy Rok z rodziną mojego chłopaka. Jego mama dała mi deskę do prasowania i sztućce, mówiąc: „Chcę, aby mój syn nigdy nie był głodny i zawsze miał wyprasowane ubranie”. Rano, kiedy zdałam sobie sprawę, jak szalone to było, postanowiłam rozpocząć Nowy Rok od rozstania. Coś mi mówi, że to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.
  • Wczoraj w centrum handlowym ktoś ukradł mi torbę z dżinsami w środku — starymi dżinsami, które zdjęłam i włożyłam do torby, zamiast nowych, które właśnie kupiłam. Dziękuje ci! © elenuwka13 / Pikabu

Bonus: czytelniczka Jasnej Strony również podzieliła się swoją historią.

  • To było 30 lat temu i był to trudny okres w moim życiu. 2 dni przed Nowym Rokiem nie miałam pieniędzy na prezenty i jedzenie. Przygotowałam się już do powiedzenia dzieciom, że możemy udekorować dom płatkami śniegu z papieru i że na stole nie będzie mięsa. Poszłam do sklepu spożywczego, gdzie odbywała się jakaś loteria. Postanowiłam spróbować szczęścia. Szkoda, że nie widzieliście twarzy moich dzieci, kiedy wróciłam do domu z ogromną ilością słodyczy i innymi pysznymi produktami. © Liudmila Karjalainen / Facebook

A jak zaczął się wasz Nowy Rok?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły