16 dowodów na to, że upały źle wpływają na ludzi

miesiąc temu

Gdy termometr przekroczy trzydzieści kresek, wiele osób zaczyna odczuwać nieprzyjemne skutki upału. Niektórzy czują się źle fizycznie, podczas gdy inni po prostu zaczynają robić rzeczy, o których nigdy by nie pomyśleli w normalnych temperaturach.

Upał, ponad 30 stopni Celsjusza. Atmosfera w pracy również robi się gorąca, ponieważ dwie osoby sprzeciwiają się klimatyzatorowi. Próbowaliśmy negocjować, ale nie chcieli się zgodzić. Schowali przed nami pilota, odłączyli klimatyzator. Jedna osoba rozchorowała się z gorąca. To dotarło do szefa. W końcu rozwiązał problem i przeniósł tę dwójkę do innego pokoju. Pokój jest nieduży, z małym oknem, nie ma klimatyzatora. Jest tam ciasno, siedzą plecami do drzwi, ludzie przechodzą, obok jest toaleta, ale przecież nie będą kłócić się z szefem. © Podsushano / VK
Pochodzę z regionu, w którym słońce świeci bardzo rzadko, więc moja skóra absolutnie nie jest do niego przystosowana. Zostałam wysłana na wymianę do innego kraju, gdzie jest znacznie cieplej. Tam zaczęłam spotykać się z miejscowym chłopakiem. Latem zaprosił mnie na górską wędrówkę. Dowiedziałam się, że w lipcu jest tam ponad 32 stopnie Celsjusza. Nie przeżyłabym tego. Powiedziałam o tym facetowi, a on był zdenerwowany, ponieważ naprawdę chciał pojechać na tę wycieczkę. Nie poszłam na kompromis, nie chciałam skończyć w szpitalu. © MoonWitch87 / Reddit
Podróżowałam autobusem, było strasznie gorąco, duszno, wszystkie okna zamknięte. Ustąpiłam też miejsca starszej pani. Stałam, kręciło mi się w głowie, miałam mroczki przed oczami, było mi niedobrze. Zapytałam kierowcę, czy mogę usiąść z przodu, ale odmówił. Kilka minut później zemdlałam i upadłam na jakiegoś mężczyznę, który pomógł mi wstać. Szybko oprzytomniałam, ale nikt mi nie pomógł, nie zaproponował wody ani miejsca siedzącego. Wysiadłam na następnym przystanku. Usiadłam na ławce i rozmyślałam o tym, że na tym świecie brakuje dobroci. © Chamber 6 / VK

Mieliśmy mieć grilla z rodziną, ale nigdy tam nie dotarliśmy. Rzecz w tym, że kiedy brat mojej żony podjechał pod dom, zderzył się z moim samochodem, ponieważ cały czas rozmawiał przez telefon. Byłem tak wkurzony, że odesłałem wszystkich z powrotem. Nie miałem ochoty nigdzie jechać, samochód kupiłem dopiero w zeszłym roku, a teraz muszę czekać, aż ubezpieczyciel zapłaci za naprawę. Ale moja żona jest na mnie zła, uważa, że postąpiłem niewłaściwie, w końcu niektórzy z jej krewnych podróżowali kilka godzin, żeby się z nami spotkać. © TopMother6185 / Reddit
Zeszłego lata miałam najgorszą randkę w moim życiu. Spotkałam się z facetem, który kiedyś się do mnie zalecał, więc dałam mu szansę, poszliśmy na spacer. Szliśmy długo, a potem usiedliśmy gdzieś w parku. Wyjął z plecaka paczkę chipsów i zaczął jeść. Rozmawialiśmy bardzo długo, po czym zasugerowałam, żebyśmy poszli coś zjeść, a on powiedział: „Nieee, jestem najedzony. A dzisiaj jest tak gorąco, że ugotujemy się w kawiarni! Posiedźmy tutaj w cieniu!”. © Caramel / VK
Moja siostra cierpi na prawdziwe uzależnienie od wakacji nad morzem. Jest gotowa jeść suchą kaszę gryczaną przez rok, wziąć pożyczkę, byle tylko gdzieś pojechać. Nawet dwukrotnie zwolniła się z pracy, bo latem nie dawali jej urlopu, jechała ze złamaną ręką, z temperaturą prawie 40 stopni i na miesiąc przed porodem. Apogeum był jej lot na kolejne długo wyczekiwane wakacje z rocznym synkiem, który ząbkował i był przeziębiony. Ale moja siostra uparcie twierdziła, że nad morzem mu się polepszy! Cud oczywiście nie nastąpił: lot, upał, zmiana stref czasowych.... Większość wakacyjnych dni, według samej siostry, spędzili u lekarzy, dziecko poczuło się lepiej dopiero pod koniec wyjazdu, ale wakacje musiały się odbyć. © Podsushano / VK

Pokłóciłam się z siostrą mojego męża. Wkrótce wychodzi za mąż i martwi się o odpowiednie stroje dla wszystkich. Kazała mi założyć długą do ziemi czarną sukienkę z długimi rękawami. Jestem w 34 tygodniu ciąży, a ślub jest w południe, w upale. Po prostu tego nie wytrzymam. Poprosiłam ją o ponowne rozważenie dress code'u dla mnie, nawet wysłałam linki do innych, bardziej odsłoniętych sukienek, ale ona jest nieugięta. A ja uważam, że nie powinnam iść na kompromis, ponieważ chodzi o moje zdrowie i zdrowie przyszłego dziecka! Teraz krewni mojego męża myślą, że jestem samolubna. © throwawaythechanges / Reddit
Bardzo się pocę i nie lubię upałów. Z drugiej strony, moja żona zawsze potrzebuje ciepła. Kiedy urodziła się nasza córka, musiałem pogodzić się z tym, że w domu nie będzie już chłodno. Wczoraj ciężko pracowałem w ogrodzie i postanowiłem na chwilę włączyć klimatyzację w domu. A kiedy moja żona przyszła zabrać córkę na spacer, nakrzyczała na mnie, że przeze mnie dziecko zachoruje. Próbowałem się usprawiedliwiać, ale nazwała mnie egoistą, zabrała córkę i pojechała do hotelu. Teraz myśli o rozwodzie ze mną, a wszystko z powodu klimatyzatora. © Exact_Ad984 / Reddit
Podczas gdy moje nastoletnie przyjaciółki tuczyły się u swoich babć, ja przechodziłam prawdziwe tortury. Babcia była za młodu gimnastyczką i miała wobec mnie wielkie plany. Dlatego moje lato polegało na nieustannych dietach i treningach, zawsze wracałam chuda jak patyk i bardzo głodna. Nigdy nie zrobiłam kariery jako gimnastyczka, ale nadal nie zapomnę, jak kazała mi przebiec półmaraton w upale i powiedziała, że to wszystko dla mojego dobra. Szczerze mówiąc, choćby jedno ciastko mogło naprawić całą sytuację! Smutne. Czasami mam wrażenie, że coś mnie ominęło w dzieciństwie. © Ward 6 / VK

Ostatnie dni szkoły, upał. Przyszłam do szkoły w krótkiej spódniczce. Ale jak tylko przekroczyłam próg, dyrektor wysłał mnie do domu, żebym się przebrała. Odmówiłam i poszłam do klasy. Na przerwie wychowawczyni też się zdenerwowała i zadzwoniła do mojej mamy. Mama powiedziała, że widziała, w czym wyszłam do szkoły, i uznała to za strój odpowiedni na +25 stopni Celsjusza. Od tamtej pory żaden z nauczycieli nie zwracał mi uwagi z powodu stroju. © Caramel / VK
Mama i ojczym poprosili mnie, żebym zawiozła brata do szkoły, a potem go odebrała. Mam nowy samochód. Zgodziłam się, prosząc tylko, by nic nie jadł ani nie pił podczas podróży. Ale w poniedziałek mój 14-letni brat podszedł do samochodu z kanapką w ręku. Nie chciałam, żeby się spóźnił, więc podwiozłam go, ale przypomniałam, żeby więcej tego nie robił. Następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Podwiozłam go do szkoły i kazałam wracać autobusem. Teraz moja mama i ojczym obwiniają mnie za to, że kazałam bratu jechać autobusem w 37-stopniowym upale. © Witty_Egg_4915 / Reddit
Siedzę w autobusie, jest gorąco. Wchodzi dziewczyna w wieku około 18 lat, w słuchawkach, siada naprzeciwko mnie przy oknie. Zaczyna jeść lody, które spływają jej po rękach. Rozgląda się i widzi, że okno jest otwarte. Wyrzuca je... i lody uderzają jakiegoś mężczyznę w twarz. © Podsushano / VK

W środku lata postanowiłem pojechać nad morze samochodem. Dotarłem tam w nocy, postawiłem samochód na parkingu, a właściciele zaprowadzili mnie do pokoju. Obudziłem się wcześnie rano, wyszedłem i zobaczyłem, że samochód jest bardzo brudny. Znalazłem wiadro i szmatę i zabrałem się do pracy. Umyłem wszystko i nagle z przerażeniem zdałem sobie sprawę, że to nie jest mój samochód. Naprzeciwko siedział mężczyzna, który na koniec powiedział: „Dziękuję! Obsługa jest tu świetna!” Pośmialiśmy się, a wieczorem poszliśmy razem na grilla, dyskutując o piłce nożnej jak najlepsi przyjaciele na świecie. © Chamber 6 / VK
Ostatnie tygodnie były bardzo gorące. Ale to nie powstrzymało mojej współlokatorki przed używaniem piekarnika! Mówiłam jej kilka razy, że nie powinna tego robić, ale ona się złościła i przypominała mi, że płaci swoją część czynszu. Nie wiem, kto ma rację, a kto się myli. W końcu staram się tylko przetrwać w tym upale. © Unique-Incident6766 / Reddit
Upał był nie do zniesienia. Siedziałam w pokoju. Nagle w oknie pojawiła się kudłata głowa i jakiś facet zapytał, czy mogę mu dać trochę wody. Byłam w szoku! Dziewiąte piętro! Okazało się, że to był robotnik odnawiający elewację. © Podsushano / VK
Jechałem tramwajem. Było niesamowicie duszno. Konduktorka stała, trzymając się poręczy, wtedy zadzwonił jej telefon. Przyłożyła go do ucha i powiedziała: „Halo?”. Mężczyzna siedzący obok spojrzał zdumiony i odpowiedział: „Cześć! Jak się masz?”. Ona: „Wszystko w porządku”. A potem nagle zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak, i stwierdziła: „Nie rozumiem, o co chodzi”. Odsunęła telefon, spojrzała na niego, a z telefonu dobiegł głos: „Cześć! Jak się masz?”. Facet, który wcześniej zareagował, powiedział: „No właśnie mówię”.
Konduktorka spojrzała na telefon, na faceta.... i roześmiała się! Upał! © Casius22 / Pikabu

Wiele osób z niecierpliwością wyczekuje lata, ale kiedy zaczynają się prawdziwe upały, zdają sobie sprawę, że ta przyjemność nie jest dla każdego. Wysokie temperatury męczą i dobrze jest wiedzieć, jak można sobie z nimi radzić.