Podobno tradycja oświadczyn z pierścionkiem została wymyślona przez jubilerów, ale trzeba pogodzić się z faktem, że w dzisiejszych czasach absolutna większość mężczyzn wręcza go swojej wybrance przy oświadczynach. Stoi zatem przed nimi trudne zadanie: znalezienie takiego pierścionka, który będzie odzwierciedlał osobowość ukochanej i pomoże zdobyć jej serce.
„Kiedyś myślałam, że nigdy nie wyjdę za mąż. Ale teraz jestem mężatką od 15 lat. Co pięć lat mój mąż daje mi nowy pierścionek. To taki rytuał”.
„Uwielbiam mój pierścionek. Jest tak unikatowy, że czuję się w nim wyjątkowo”.
„Moja obecna narzeczona opisała kiedyś swój wymarzony pierścionek. Spędziłem więc dwa lata, studiując jubilerstwo, aby go dla niej stworzyć”.
„Mój pierścionek zaręczynowy. Jestem wdową od pięciu lat, ale nadal zakładam go od czasu do czasu. Nigdy nie przestanę go nosić”.
„Mój pierścionek zaręczynowy w kształcie róży, wykonany z rubinów i szmaragdów”
„Narzeczony zdołał mnie zaskoczyć”.
„Po prostu płaczę! Oświadczył mi się pierścionkiem z otwieranym medalionem”.
„Jestem bardzo zadowolona z mojego pierścionka. Jest wzorowany na pierścionkach, które nosiłam wcześniej”.
„Aleksandryt wyhodowany w laboratorium. Zdjęcie nie oddaje tego, jak piękny jest ten pierścionek na żywo”.
„Nasze nietradycyjne pierścionki zaręczynowe. Wykonane z wolframu z opalem i meteorytem. Lśnią tak jasno, gdy pada na nie światło!”
„Pokazałam mojemu chłopakowi różne pierścionki, żeby go zainspirować: średniowieczne, antyczne, rodzinne. Ostatecznie to właśnie tym pierścionkiem mi się oświadczył”.
„Miałam zaręczyny z diamentowym pierścionkiem, ale to nie było dla mnie. Więc na 20-lecie małżeństwa mój mąż kupił coś, co naprawdę mi się podoba”.
„Pierścionek mojej przyszłej żony jest tak wyjątkowy jak ona sama”.
„Mam zabytkowy pierścionek z około 1850 roku”.
„Opale z laboratorium, cztery diamenty i złoty pierścionek. I jedna niesamowicie szczęśliwa dziewczyna”.
„Wymarzone oświadczyny po czterech latach związku na odległość. Sam nawet zrobił pudełko na pierścionek!”
„Kupiliśmy dom w zeszłym tygodniu. Myślałam, że idę pomóc przy malowaniu. A tu taka niespodzianka”.
Przeczytajcie historie o oświadczynach tak niezwykłych, że będzie można o nich opowiadać dzieciom i wnukom.