Jak często zdarza wam się zauważać ludzkie twarze w krajobrazach, jedzeniu lub innych przedmiotach i obiektach? A może częściej ukazują wam się zwierzęta? Jeśli ciągle wam się to przytrafia, to nie martwcie się, nie ma w tym nic złego! Jest to tak powszechne, że zyskało nawet swoją nazwę. To tak zwana pareidolia — zjawisko, które polega na dopatrywaniu się znanych kształtów lub figur w nieożywionych obiektach.
1. „Rozbiłem jajko na patelni, a ono zmieniło się w koguta”.
2. „Poproszę najmocniejszą kawę, jaką macie...”
3. „Nie jestem pewien, czy mój burger sobie ze mnie drwi, czy mnie prowokuje”.
4. „Olej na patelni uśmiechnął się do mnie”.
5. „Ten popcorn wygląda jak ryba”.
6. „W mojej kawie pojawił się duch”.
7. „Kurczak z mojego zamówienia na wynos wygląda jak słoń”.
9. „Mój kompost wygląda jak pokryty trawą goryl”.
10. „Ten liść wygląda jak Mona Lisa”.
11. Klucz wiolinowy w naturze
12. Ten kawałek drewna wygląda, jakby był wkurzony.
13. To dopiero wielka jaszczurka.
14. „Wiem, że to cykada, ale sami zobaczcie... Ma na grzbiecie lwa, tygrysa lub jakiegoś innego wielkiego kota”.
15. „Pęka ze śmiechu”.
16. „Fortepianowy cień”
17. „Zapaliłem światło i zobaczyłem, że ktoś mnie obserwuje”.
18. „Ten psychol robi nam zdjęcie...”
BONUS
Czy tylko ja widzę tu szczeniaka?
„Wacikowe Drzewo nie istnieje, nie zrobi ci krzywdy. Tymczasem Wacikowe Drzewo”.
Dwie osoby? Przyjrzyj się uważnie.
Widzisz potwora, który chce pożreć Księżyc?
Czy wy też zobaczyliście na tych zdjęciach to samo co my? Które najbardziej przykuło waszą uwagę i dlaczego? Czy wam też zdarza się zauważyć kształty, których nie ma? Chętnie zobaczymy jakieś zdjęcia! Zostawcie je w komentarzach z odpowiednim dopiskiem!