Była żona mojego męża jest w ciąży, a ja jestem wściekła, bo to oznacza całą masę problemów
Powracający temat byłych żon i byłych mężów w nowym związku może być bardzo dokuczliwy. Zwłaszcza gdy w nowo tworzonej rodzinie stale obecny jest były partner... Naszą dzisiejszą bohaterką jest 34-letnia kobieta, która doświadczyła trudnej sytuacji w swoim życiu i małżeństwie. Dowiedziała się, że była żona jej męża jest w 4. miesiącu ciąży i jej zdaniem to ogromny problem, który potencjalnie może zniszczyć spokój w jej małżeństwie i skomplikować jej szczęśliwe życie z mężem. Zrozpaczona napisała do nas list i wyjaśniła, dlaczego jest tak wściekła z powodu wiadomości o ciąży byłej żony męża i dlaczego uważa, że jest to początek wielkiego konfliktu w jej rodzinie.
Angela napisała do nas szczery list i podzieliła się z nami swoją historią.
Angela, nasza 34-letnia czytelniczka, napisała niedawno bardzo emocjonalny list do naszej redakcji. Kobieta podzieliła się swoją historią i wyjaśniła, dlaczego nie może spać spokojnie w nocy i ma silne stany lękowe, odkąd dowiedziała się o ciąży byłej żony swojego męża.
Angela od razu przyznała, że spodziewa się różnych reakcji ludzi na swoją sytuację. Wyjaśniła, że niektórzy będą ją pewnie osądzać, bo targają nią wyjątkowo sprzeczne emocje. Jednocześnie kobieta chciałaby otrzymać kilka rad zarówno od kobiet, jak i mężczyzn, którzy przeczytają jej historię. Angela liczy, że nasi czytelnicy będą mieli przemyślenia na temat tego, jak może postąpić w związku z konfliktem, który pojawia się w jej szczęśliwej i spokojnej rodzinie.
Angela i jej mąż niedawno stworzyli szczęśliwą rodzinę.
Angela rozpoczęła swój list następująco: „Mój mąż Dean i ja jesteśmy małżeństwem od 3 lat. Dla mnie to małżeństwo jest wszystkim. Zakochałam się w Deanie, gdy był już po rozwodzie ze swoją byłą żoną i uważam, że nie jestem nic winna tej kobiecie. Nigdy nie ingerowałam w jej małżeństwo i nie spowodowałam jego rozpadu. Jednak z jakiegoś powodu bardzo zaangażowałam się we wszystko, co działo się między moim mężem a jego byłą żoną. A teraz czuję się, jakbym padła ofiarą ich przeszłego związku, ponieważ muszę poświęcić zbyt wiele dla dobra ich poprawnych relacji.
Dean i jego żona mają razem trójkę dzieci, wszystkie są nastolatkami i mieszkają z matką. Obecnie jestem w ciąży z naszym dzieckiem i wydawało mi się, że wszystko w naszej rodzinie układa się świetnie... aż do niedawna.
Jakiś czas temu była mojego męża zadzwoniła do nas i ogłosiła „ekscytującą” nowinę. Powiedziała, że jest w 4. miesiącu ciąży. Mogłoby się wydawać, że to coś, co w ogóle nie wpłynie na naszą rodzinę, ponieważ ona ma teraz własne życie i nie, mój mąż nie jest ojcem tego dziecka.
Ale jej ogłoszenie ciąży bardzo mnie zdenerwowało i przygnębiło. Jestem niespokojna z tego powodu i od tamtej pory nie mogę spać spokojnie w nocy, ponieważ mój mąż pozostaje kluczową postacią w tej całej sytuacji, nawet wbrew swojej woli.
Angela jest wściekła z powodu pozycji swojego męża w tej skomplikowanej sytuacji.
Angela kontynuowała swoją opowieść: „Chodzi głównie to, że istnieje umowa prawna między moim mężem a jego byłą — on nadal spłaca hipotekę ich domu, dopóki ich najmłodszy syn nie osiągnie 18 lat. Jesteśmy zaangażowani w życie jego dzieci, widujemy się z nimi regularnie i mam z nimi codzienny kontakt. To niesamowici młodzi ludzie i oni też nie są zachwyceni, że będą mieć nowe rodzeństwo, co mogę zrozumieć ze względu na ich wiek.
Jestem jednak wściekła przede wszystkim z powodu zobowiązań mojego męża: jest właścicielem domu i spłaca kredyt hipoteczny, a nikt inny poza jego byłą i dziećmi nie może mieszkać w tej nieruchomości. Tak doradził prawnik, kiedy się rozwodzili. Do tej pory wszyscy byli pewni, że to sprawiedliwe. Niestety teraz była żona mojego męża chce, aby jej partner, ojciec tego dziecka, wprowadził się do niej. To oznacza, że mój mąż będzie spłacał cały kredyt hipoteczny za innego faceta i jego dziecko”.
Sytuacja szybko się zaostrza.
Angela dodała: „Co gorsza, była partnerka mojego męża powiedziała, że jeśli będzie nalegał na sprzedaż domu, zostanie zmuszona do przeprowadzki gdzieś daleko z trójką ich dzieci.
Martwi mnie również to, że mój mąż nie płaci za nic w moim domu, w którym obecnie mieszkamy. Nie stać go już na żadne wydatki z powodu spłacania tego kredytu hipotecznego. Nie mam nic przeciwko temu, ale uważam, że to niesprawiedliwe, że musimy łożyć na nowe dziecko i nowego partnera jego byłej. W dodatku teraz jego była nim manipuluje i nie pozostawia mu wyboru, grożąc, że zabierze dzieci daleko od nas.
Wiele osób mówiło mi już, że nie powinnam się tak czuć, bo każdy ma prawo żyć po swojemu, ale jest mi bardzo żal mojego małżonka, bo to bardzo dobry człowiek. On po prostu chce być uczciwy wobec wszystkich. W obecnej sytuacji nie jestem jednak pewna naszej przyszłości. Nie mogę poświęcać tak wiele dla szczęścia i wygody jego byłej żony. Co powinnam zrobić?”
Istnieje wiele stereotypów na temat kobiet, które po rozwodzie samotnie wychowują dziecko. Ale co z mężczyznami? Przecież wielu z nich również ma dzieci z poprzednich związków. Bohaterki naszego artykułu szczerze opowiedziały, jak to jest być macochą.