10 historii, które pokazują, że czasem lepiej ugryźć się w język

W 2024 roku Selena Gomez znalazła się w centrum uwagi ze względu na dumne podkreślanie swoich krągłości, a jednocześnie zmagała się z toczniem, chorobą autoimmunologiczną. Jednak jej ostatnia przemiana również przyciągnęła spore zainteresowanie. Podczas niedawnego występu na czerwonym dywanie 32-latka zaskoczyła wszystkich zauważalnie szczuplejszym wyglądem, co szybko doprowadziło fanów do spekulacji na temat możliwego stosowania leku o nazwie Ozempic.
Selena Gomez zawsze była pewna siebie, okazując dumę ze swojego wyglądu bez względu na zmieniające się ciało. W 2024 roku jej sylwetka stała się głównym tematem rozmów — fani podziwiali otwartość gwiazdy związaną z samoakceptacją, a także siłę w zdrowotnych zmaganiach.
Niedawno celebrytka po raz kolejny wywołała dyskusje wśród internautów, którzy nadal z ciekawością śledzą jej historię i udzielają jej wsparcia, gdy z wdziękiem radzi sobie z osobistymi wyzwaniami. „Każdego dnia wygląda coraz lepiej — jak to w ogóle możliwe?” — zapytał jej wielbiciel.
Fani byli w większości wspierający, a jeden z użytkowników napisał: „Selena wygląda niesamowicie! Z natury jest szczupła, ale leki, które musi przyjmować na nerki itp., mogą powodować duże wahania wagi”.
Jednak niektórzy zaczęli się zastanawiać, czy gwiazda pop nie stosuje czasem Ozempicu — leku zyskującego ostatnio popularność w Hollywood. „Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z jedną nerką, i to przeszczepioną, brał Ozempic albo coś podobnego. Do tego ma jeszcze toczeń” — odpowiedział inny użytkownik.
W sieci pojawiło się również zakulisowe ujęcie z czerwonego dywanu w Nowym Jorku. Na zbliżeniu Selena prezentuje olśniewające rysy twarzy i nienaganny makijaż. Celebrytka po raz kolejny podkreśliła swoją zauważalnie szczuplejszą sylwetkę, wprawiając fanów w zachwyt.
Więcej informacji o celebrytach znajdziecie tutaj.