Nie chcę gotować oddzielnych bezglutenowych posiłków dla mojej pasierbicy. Jej matka ma o to do mnie pretensje

Rodzina i dzieci
4 miesiące temu

Życie rodzinne często jest skomplikowane, a utrzymanie zdrowych relacji okazuje się jeszcze trudniejsze, gdy w grę wchodzą dzieci i pasierbowie. Pewna kobieta podzieliła się na Reddicie swoją kłopotliwą sytuacją związaną z dietą pasierbicy. Opisała, jaki miała w niej udział, zastanawiając się, czy nie popełniła błędu. Przeczytajcie całą jej historię w naszym artykule.

Jak wyglądała jej sytuacja?

Moja pasierbica, która ma 15 lat, mieszkała z nami co drugi tydzień przez ostatni rok i była bardzo trudna, jeśli chodzi o jedzenie. Najpierw przeszła na weganizm, do czego się dostosowałam, przygotowując posiłki bez produktów pochodzenia zwierzęcego. Szybko jednak zmieniła dietę na „holistyczną” i nabawiła się alergii na różne pokarmy.

Moja pasierbica nie spożywa laktozy i glutenu. Nalegała, bym trzymała jej jedzenie i naczynia oddzielnie i kazała mi wyrzucić ze spiżarni produkty, które jej zdaniem powodowały ból brzucha. Powiedziałam jej, żeby w takim razie jadła poza domem albo sama gotowała i sprzątała, na co się wściekła. Gdy mój mąż to usłyszał, zaczął na mnie krzyczeć.

Zasugerowałam jej, by poszukała profesjonalnej pomocy w związku z problemami z odżywianiem. Wtedy okazało się, że nie ma żadnej alergii. Mimo to upierała się przy swoich przekonaniach. Moje granice wytrzymałości zostały przekroczone, więc zaczęłam dodawać gluten i laktozę do jej posiłków, które nieświadomie spożywała bez żadnego problemu. Kiedy odwiedziła ją matka i pochwaliła poprawę zdrowia córki dzięki nowej diecie, spokojnie powiedziałam, że jadła to samo, co reszta z nas.

Gdy moja pasierbica to usłyszała, wywołała awanturę, w wyniku której ona i jej matka opuściły dom. Mój mąż był na mnie zły, ponieważ jego córka nie chciała już dłużej z nami mieszkać. Powiedziałam mu, że jeśli chce mieszkać z córką, może się wyprowadzić. Mąż chce złożyć pozew o rozwód, ale ja podtrzymuję swoje stanowisko. Odmawiam spełniania żądań nastolatki z zaburzeniami psychicznymi i nie będę przepraszać ani dostosowywać się do jej potrzeb, jeśli zdecyduje się do nas wrócić.

Jako pielęgniarka pracująca wiele godzin, nie mogę poświęcać czasu i energii na spełnianie nierealistycznych oczekiwań kogoś, kto ma bezpodstawne przekonania na temat jedzenia. Czy się mylę?

Jaka była reakcja ludzi w sieci?

Zdecydowana większość użytkowników poparła autorkę. Wiele osób potępiło również reakcję jej męża, w szczególności jego brak wsparcia dla żony i niezdolność do zaspokojenia potrzeb własnego dziecka.

  • Twój mąż zaczął na ciebie krzyczeć z tego powodu? Gratulacje mężu, jesteś teraz głównym kucharzem swojej córki. My_Name_Is_Amos / Reddit
  • Jeśli twój mąż tak bardzo chce wspierać swoją córkę, niech nauczy się, jak zaspokajać jej potrzeby żywieniowe. Zwalanie tego na ciebie, a następnie urządzanie ci awantury, podczas gdy on nic nie robi, pokazuje, jak bardzo jest „wspierający”. Jej mama równie dobrze może wysyłać swojej córce porcjowane posiłki, które jej córka będzie musiała tylko podgrzać. eternally_feral / Reddit
  • Jego córka chciała mieć zupełnie osobne menu. Twój mąż chyba naprawdę nie rozumie, że niekompetencja i nieumiejętność gotowania to niezbyt pociągające cechy. Bycie dobrym ojcem nie czyni go dobrym mężem. Wygląda na to, że nie szanuje cię jako partnerki ani jako kobiety pracującej, chyba że jego własne kwalifikacje przewyższają twoje w branży opieki zdrowotnej. Powinien wyciągnąć głowę z piasku i posłuchać. Last-Butterscotch-68 / Reddit

Wiele osób zgodziło się również, że w tej sytuacji wchodzę w grę kwestie zdrowia psychicznego, na które rodzice dziewcząt powinni zwracać większą uwagę. Niektórzy twierdzili nawet, że mąż naszej bohaterki i jego była żona również mogą mieć problemy mentalne.

  • Masz rację, że to dziecko potrzebuje oceny psychologicznej, podobnie jak jego rodzice. Suffering1s0ptional / Reddit
  • To brzmi jak zaburzenia odżywiania i zaburzenia konwersyjne... Cały ten chaos jest prawdopodobnie spowodowany pragnieniem uwagi. Wise-Adhesiveness129 / Reddit
  • To brzmi jak ortoreksja, a jej rodzice po prostu radośnie ją do tego zachęcają. Ona ma 15 lat i ma 2 żyjących rodziców. Karmienie jej nie powinno być twoim zadaniem, ponieważ najwyraźniej nie jesteś w stanie sprostać jej wymaganiom. Jej mama może wysłać ją do was z jedzeniem lub jej tata może nauczyć się obsługiwać kuchenkę. WastelandMama / Reddit

Jednak było też kilka osób, które wspomniały o czymś, czego autorka nie powinna była robić.

  • Rozumiem, dlaczego to zrobiłaś, zwłaszcza że test na alergię był negatywny. Ale nie powinno się nikogo oszukiwać w kwestii podawanego mu jedzenia... Powinnaś była po prostu odmówić spełnienia jej żądań. Hey-Just-Saying / Reddit
  • Może to niepopularna opinia, ale uważam, że nie wolno okłamywać kogoś na temat tego, co znajduje się w jego jedzeniu. To powiedziawszy, twoja pasierbica może sama przygotowywać sobie posiłki. Longjumping_Crab_345 / Reddit

Czasem ciężko jest wiedzieć, jak zareagować, gdy wydaje ci się, że robisz wszystko, co w twojej mocy dla dobra swojej rodziny, a w rezultacie wszyscy są niezadowoleni. Jedna z naszych czytelniczek wysłała nam list, w którym przekazała, jak bardzo czuje się przytłoczona, ponieważ jej rodzina jest na nią zła z powodu jej działań.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia engin akyurt / Unsplash, HatNo7106 / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły