21 oświadczyn tak niezwykłych, że można będzie o nich opowiadać dzieciom i wnukom

Wiele osób ma trudne relacje z teściami. W niektórych przypadkach rodzice mogą nawet zrujnować małżeństwo. Wygląda jednak na to, że nasza czytelniczka słusznie martwi się o relacje swojej córki z mężem. Będzie musiała podjąć trudną decyzję — przyjąć męża córki, którego nie lubi, czy zostawić ich oboje bez dachu nad głową.
Dziękujemy, że się z nami skontaktowałaś! Mamy dla ciebie kilka wskazówek, co można zrobić w tej sytuacji.
Twoja córka jest dostatecznie dorosła, żeby wyjść za mąż i wszystko sobie poukładać. Powinna zaakceptować twoje warunki albo iść gdzie indziej. Jej mąż nie powinien mieć nic przeciwko twoim zasadom. Idealnie byłoby, gdyby stawiał żonę na pierwszym miejscu i dbał o jej dobro.
Nie musisz kochać męża swojej córki tylko dlatego, że ona jest w nim zakochana. Nie ma w tym twojej winy i to całkowicie zrozumiałe, że nie chcesz dzielić domu z osobą, której nie lubisz. To nie będą tylko 2-3 dni, ale bardzo długi pobyt.
Jeśli córka się wprowadzi, podpisz umowę najmu. Taka umowa musi spełniać określone warunki. Upewnij się, że zrobisz to w formie pisemnej i zażądaj choćby symbolicznej opłaty. W ten sposób zadbasz o to, żeby John nie zasiedział się nieproszony w twoim domu.
Twoja córka może wymyślać różne wymówki, takie jak „zostanie tylko na noc” lub „jutro coś znajdzie” itp. Trudno będzie ci pozbyć się go z domu bez umowy. Jeśli jednak ją podpiszesz, dużo łatwiej będzie ci się pozbyć dodatkowego lokatora.
Jeśli nie stać ich na mieszkanie, być może mogą wynająć mały pokój. Dzięki temu zaoszczędzą trochę pieniędzy, dopóki nie znajdą czegoś lepszego. Córka może też zamieszkać z tobą, a John może wynająć pokój. Możesz również pomóc jej w znalezieniu pracy w pełnym lub niepełnym wymiarze godzin. Zachęć ją, by zapoznała się z ogłoszeniami i wybrała ofertę, która będzie dla niej odpowiednia i przyczyni się do zwiększenia dochodów rodziny.
Możesz sprawić mężowi córki namiot, przyczepę lub inne lokum. Powiedz jej, że może go odwiedzać, kiedy tylko zechce. Nadal pomagaj mu szukać noclegu, ale trzymaj go na dystans. Daj im trochę przestrzeni, by mogli sobie wszystko poukładać, a jednocześnie ich wspieraj.
Każda rodzina ma własne historie, a niektóre zwroty akcji mogą przyprawić o zawroty głowy. W tym artykule odpowiadamy naszej czytelniczce, która zastanawia się, czy dobrze postąpiła, że nie poszła na ślub syna i spędziła ten czas z jego byłą żoną.