17 opowieści o byłych partnerach, po przeczytaniu których zaniemówiliśmy

Ludzie
rok temu

Gdy płomień miłości gaśnie i pary się rozstają, ich relacje mogą przypominać filmy najróżniejszego gatunku: od najlepszej komedii po horror z piekła rodem. I takie właśnie są poniższe historie. Okazuje się, że rozmowy z byłymi partnerami zawsze mają w sobie kinowy potencjał, tyle w nich zwrotów akcji.

  • W moim mieście jest stara posiadłość, której właściciel wspiął się na wyżyny kreatywności. W czasie, gdy jego obecnie była żona przebywała na wakacjach w Europie, sąd na okoliczność rozwodu przyznał jej 50% jego domu na własność. Co zrobił ten facet? Odciął należną mu połowę frontu, wyprowadził się 13 km dalej i dodał ją do swojego nowego domu. © Jer_Cough / Reddit
  • Mój eks zaczął wypisywać do wszystkich facetów, z którymi według niego mogłabym się umawiać. Prosił ich, żeby nie zapraszali mnie na randki, bo sądził, że dalej ma u mnie jakieś szanse. To nie stało się raz czy dwa razy. Napisał do około 10 facetów, których nawet nie znał osobiście. JA TEŻ ICH NIE ZNAŁAM. © buenaonda1 / Reddit
  • Zamiast kupić nowy odświeżacz powietrza, moja mama korzysta z perfum od swojego byłego. Teraz w naszej łazience czuć zapach Versace. © hxmebxy / Twitter
  • Po zerwaniu mój były zaczął prześladować mnie i mojego nowego chłopaka. To było chore. Potrafił przyjść do mojej pracy i przynieść mi lunch. NIGDY TEGO NIE ROBIŁ, GDY BYLIŚMY RAZEM! Wydzwaniał do mnie, gdy nie było mnie w domu i zapychał moją pocztę głosową piosenkami miłosnymi. Jak mnie to wkurzało! Żeby odsłuchać inne wiadomości, najpierw musiałam przebrnąć przez jego brednie. Opamiętał się dopiero wtedy, gdy bardzo dosadnie powiedziałam mu, co o tym myślę. Potem się zaprzyjaźniliśmy. © Anonymous / Quora

„Była żona zabrała drewniany stół, który zrobiłem, gdy się rozwodziliśmy. Do drugiego dodałem beton”.

  • Mój eks oświadczył mi się publicznie w barze na oczach naszych przyjaciół. Tak bardzo mu się to spodobało, że powtórzył to jeszcze dwa razy w dwóch innych miejscach. W naszym rodzinnym mieście, na oczach wszystkich wspólnych znajomych. Zgodziłam się. Trzy razy. No to ustaliliśmy datę ślubu i zabrałam się za planowanie. Kupiłam suknię, urządziłam salę i wybrałam kartę dań, kwiaty i wszystko inne. Jedyne, co on miał zrobić, to kupić albo wynająć smokingi dla siebie i swoich świadków, a potem znaleźć kogoś, kto udzieli nam ślubu w wybranym przez nas dniu. Ceremonia zbliżała się wielkimi krokami, a on nie zrobił tego, na co sam się zgodził. Straciłam cierpliwość i mniej więcej miesiąc przed ślubem spytałam, na co wciąż czeka. Powiedział mi, że tak naprawdę nie ożeni się ze mną, bo nie sądził, że wszystkie jego oświadczyny odbiorę na tyle poważnie, żeby faktycznie zaplanować ślub. Trzy razy! Teraz jestem w szczęśliwym małżeństwie z kimś innym. © aubrey_25_99 / Reddit
  • Były mąż chciał do mnie wrócić i powiedział: „Nie sądziłem, że tak bardzo będzie mi ciebie brakowało. Ty najlepiej mnie rozumiesz. Nawet swoją dziewczynę nazywam twoim imieniem. Było nam tak dobrze”. Powiedział to na miesiąc przed ogłoszeniem postanowienia rozwodowego i po tym, jak zostawił mnie dla swojej ciężarnej dziewczyny. Jak zaczęłam się śmiać, to nie mogłam przestać. Ten się tylko rozzłościł i wyszedł (znowu). © Poison-DoNotLick / Reddit
  • Wczoraj w nocy znalazłem w pracy ten kluczyk. Uważam się za dobrego człowieka, dlatego zadzwoniłem pod podany numer. Okazało się, że była żona tego gościa zrobiła jakąś setkę takich kluczy, wpisała na nich jego numer telefonu i rozrzuciła po całym kraju podczas wycieczki. Teraz całą dobę ktoś do niego dzwoni. Zemsta o zasięgu rażenia bomby atomowej. © NotaScientologist / Imgur

Napis na kluczyku: „Znalazcę prosi się o telefon na numer...”

  • Mój eks z jakiegoś powodu został wyrzucony ze studiów. Gdy wrócił do swojego rodzinnego miasta, zadzwonił do mnie i opowiedział o swojej znajomej Sakshi. Chciała porozmawiać ze mną przez Google Talk. Mówiła, jaki dobry jest mój chłopak, jak bardzo go kochała i jak przeze mnie go straciła. Potem zobaczyłam, że moje konto na Facebooku zostało zablokowane, bo ktoś próbował się zalogować. Na koniec odkryłam, że Sakshi było fikcyjnym kontem, które stworzył mój były. © Anonymous / Quora
  • Mój kumpel znalazł GIF-a z tymi skaczącymi kropeczkami, gdy ktoś pisze. Można go komuś wysłać w wiadomości. Najlepsze jest to, że GIF nigdy się nie kończy. Wysyła go swojej byłej, gdy plecie trzy po trzy. Jeszcze się nie połapała. © sweetmarrow / Reddit
  • Przez ostatnie 2 miesiące była mojego brata korzystała z naszego konta na Netfliksie. Utworzyła sobie profil z charakterystycznym zdjęciem i nazwała się „Ustawienia”. Szczerze, nawet nie jestem zły. Byłem tylko zawiedziony samym sobą, bo uwierzyłem, że konto o tej nazwie to naprawdę ustawienia Netfliksa. © imissavdol / Twitter
  • Siostra mojego znajomego umawiała się z gościem o 13 lat od niej starszym. Któregoś dnia, gdy wróciła do domu, znalazła na ich łóżku damskie majtki. Wiedziała, że nie należały do niej. Zamiast doprowadzić do konfrontacji, wyprała je i założyła. Gdy wrócił do domu i ją w nich zobaczył, zbladł i zaniemówił. Ona mówi do niego: „Patrz, kochanie! W końcu znalazłam majtki, które dawno temu zgubiłam!” Potem zrobiła mu obiad, spojrzała prosto w oczy i powiedziała: „Mam nadzieję, że będzie ci smakować. Zrobiłam dla ciebie specjalny sos. Bądź grzeczny i zjedz wszystko”. Nie zjadł nic. Przez kilka następnych tygodni była dziewczyną doskonałą. Ale jednocześnie czytała mnóstwo książek o przestępcach i oglądała seriale w podobnym klimacie. Gość wpadł w taką paranoję, że myślał, że nawet poduszki są niebezpieczne. Koniec końców, przyznał się do zdrady i wyjechał do innego miasta. © Leeza Fedosova / Quora
  • Mój były zostawił w skrzynce pocztowej zwiędłą różę. Wcześniej dobijał się do mojego domu jakieś 100 razy. Potem zadzwonił do mnie i spytał, jak mi się podoba mój „prezent”. Powiedział, że tak właśnie się czuje beze mnie u boku. Martwy i zwiędły. Jakoś nie poruszyło mnie to do takiego stopnia, żeby do niego wrócić. © Troll_Flogger / Reddit

„Gdy twój były przychodzi w nocy, żeby wyrwać róże, które wspólnie zasadziliście...”

  • Była mojego męża (po prostu dziewczyna z liceum) umówiła sesję fotograficzną dla trójki naszych dzieci, którymi chciała przyozdobić swój dom. Nie, nie pozwoliliśmy tej wariatce wziąć naszych dzieci. Zerwali ze sobą jeszcze w klasie maturalnej, a tu takie rzeczy, gdy jesteśmy po trzydziestce. Byłam w lekkim szoku i puściłam tę sesję w zapomnienie. Potem odkryłam, że w książce telefonicznej (to były tak odległe czasy) przez te wszystkie lata był jej numer wpisany jako pani Nasze Nazwisko. Wygląda na to, że dalej żyje swoją licealną fantazją. Przerażające. © FenceGirl / Reddit
  • Dzwoni telefon i słyszę głos: „Chciałam ci tylko powiedzieć, że dziś po południu wychodzę za mąż i jestem w ciąży. To twoja ostatnia szansa...” Dwa lata później to samo połączenie: „Cześć, znowu jestem w ciąży i znowu wychodzę za mąż... To naprawdę twoja ostatnia szansa...© KylerTopFlight / Reddit
  • Dziś jadę na tygodniowe wakacje z byłą, bo nie znaleźliśmy nikogo, kto chciałby odkupić nasze bilety, gdy zerwaliśmy... Jak wam mija niedziela? © SeanYoung97 / Twitter

Czy doświadczyliście podobnie dziwnych lub zabawnych sytuacji z waszymi byłymi partnerami?

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Leeza Fedosova / Quora

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły