22 niezbite dowody na to, że ludzka głupota nie zna granic

Ludzie
rok temu

Nie ma chyba na świecie takiej osoby, która nie palnęła w swoim życiu jakiegoś głupstwa. Zawsze warto zastanowić się, zanim coś się powie, a podejście w stylu „nie wiem, ale się wypowiem” też nie jest wskazane. Czasem jednak ludzie potrafią pleść (i co najgorsze, wierzyć w nie!) bzdury na temat rzeczy oczywistych i dobrze znanych. I nie są to dzieci w wieku szkolnym, a wykształceni ludzie. Na przykład kolega z pracy utrzymujący, że zaćmienia słońca nie istnieją, ponieważ „Księżyc by się stopił”, lub studentka prawa, która nie chce przyjąć do wiadomości, że na Ziemi żyły kiedyś dinozaury.

  • Kiedyś zwróciłem uwagę, że to dość dziwne, iż kojarzymy Wielkanoc z królikami i jajkami. Żartobliwie powiedziałem, że powinniśmy mieć „wielkanocnego dziobaka”, bo w przeciwieństwie do królików przynajmniej znoszą jajka. Wtedy jedna dziewczyna powiedziała: „Nie, czekaj... Ale króliki znoszą jajka”.
    Rozmowa przerodziła się w dwuminutową kłótnię o to, czy króliki znoszą jajka. W końcu przyznała, że się myliła. Z tego co wiem, jest jedyną osobą, która myślała, że króliki składają jaja.
    © USPSA-Addict / reddit
  • Spacerowałem po bardzo popularnym wśród turystów parku znajdującym się w moim mieście. Na jego skraju znajduje się totem. Przechodząc obok niego, zostałem zapytany przez pewną turystkę: „Gdzie mogę kupić nasiona, aby wyhodować jedno z tych drzew?” — wskazała na totem. Szybko odparłem: „To totem. Jest wyciosany z drewna. Nie możesz go sobie wyhodować”. Na jej twarzy wymalowało się widoczne zdumienie. © bubba_gump_26 / reddit
  • Jestem weterynarzem. Miałem kiedyś wizytę z właścicielem ciężarnej suczki, która straciła nogę. Zapytał: „Czy szczenięta urodzą się z 3 czy 4 nogami?” © kayaker58 / reddit
  • Kilka lat temu dostałem ofertę pracy w Japonii i postanowiłem ją przyjąć. Kilku przyjaciół z mojego biura urządziło mi imprezę pożegnalną. Dziewczyna jednego z moich kolegów powiedziała, że zawsze chciała pojechać do Japonii i że pierwsze co by zrobiła po przylocie, to przejechała się na wielbłądzie.
    Spojrzeliśmy na nią z kolegą, oczekując, że rozwinie temat — nie wiem, może słyszała o jakiejś wielbłądziej kawiarni czy coś w tym stylu. Ale nie, ona po prostu szczerze myślała, że wielbłądy są powszechnym środkiem transportu w Japonii. © isntitprettytothnkso / reddit
  • Kilka lat temu, przed zaćmieniem Słońca, które miało miejsce 21 sierpnia 2017 roku, kolega z pracy podsłuchał naszą dyskusję i wtrącił: „Chyba nie wierzycie w te bzdury, prawda?”. Myślałem, że coś źle wychwycił z naszej rozmowy, ale on kontynuował: „Nie wiesz, że gdyby Księżyc wszedł w Słońce, to by się stopił? Zaćmienie nie jest prawdziwe”. © valhallaswyrdo / reddit
  • Ktoś próbował mnie przekonać, że węże nie mają kości. Pokazałem mu kilka zdjęć szkieletów węży, a on powiedział: „Tak, mają żebra, ale to nie są kości”. © cheeeeeeeeto / reddit
  • „Wycieraczki przedniej szyby zużywają się szybciej na środku, bo to miejsce, przez które najczęściej patrzysz. Twój wzrok to wiązka energii, która degraduje gumę czy coś takiego”. © Habaneroe12 / reddit
  • „Kim jest Thomas Edison?” — spytała moja 30-letnia przyjaciółka ze Stanów, która jest inżynierem. Nie, nie żartowała. © WinstonChurchillin / reddit
  • Pracowałem w muzeum z jedną dziewczyną, która wmawiała wszystkim, że dinozaury nie są prawdziwe, bo zwierzęta nie mogą zionąć ogniem. Była studentką prawa. © Fronkey776 / reddit
  • Jakaś dziewczyna powiedziała mi kiedyś, że to niemożliwe, żebym był Wietnamczykiem, bo Wietnam to wojna, a nie kraj. Sytuacja miała miejsce, gdy byłem na studiach. © 000Rohit / reddit
  • Kiedyś podsłuchałem, jak jakaś pani mówiła, że nie pozwala córce oglądać filmików na YouTubie, bo w ten sposób inni ludzie mogą nas śledzić. Informację tę uzyskała z Facebooka. © HawaiianFlower34 / Reddit
  • „Księżyc jest znacznie lepszy od słońca, ponieważ daje światło w nocy, podczas gdy słońce daje światło w ciągu dnia, kiedy i tak jest jasno”. © _jroc_ / Reddit
  • Gdy miałam 17 lat, dostałam wakacyjną pracę w kawiarni. Wystawiałam kubki do kawy ze współpracowniczką, a ona wypaliła: „Dlaczego nie robią kubków do kawy dla leworęcznych?” Bez słowa obróciłam jeden z kubków o 180°. Z tego, co ostatnio słyszałem, została asystentką kierownika. © CaptainAwesome06 / Reddit
  • Dostałem stypendium i miałem możliwość nauki w prestiżowej prywatnej szkole w Nowej Anglii, podczas gdy większość moich kolegów z klasy pochodziła z absurdalnie majętnych rodzin. Pewnego dnia, gdy czekałem na rozpoczęcie zajęć, usłyszałem, jak siedzący za mną facet skarżył się koledze, że rano spóźnił się mleczarz, przez co nie zdążył zjeść śniadania. Jak każdy normalny człowiek, odwróciłem się i zapytałem go, co ma na myśli, mówiąc „mleczarz”. Najwyraźniej zamożne osiedle, na którym mieszkał, było obsługiwane przez lokalną mleczarnię i codziennie dostarczali im świeże mleko pod drzwi. Musiałem patrzeć na niego, jakby miał 3 głowy, bo w pełni poważnie spytał mnie: „No, a ty skąd bierzesz mleko?” Skończyło się na tym, że to ja wyszedłem na dziwaka po tym, jak powiedziałem, że kupuję mleko w sklepie spożywczym! © WoopsieDaisiee / Reddit
  • Weekend, 10 rano. Sąsiadka (na oko 55-latka) budzi mnie waleniem do drzwi. Ubieram się i pytam, o co chodzi. Mówi, że kablówka u niej nie działa i prosi, żebym sprawdził, czy u nas też nie. Sprawdzam, wszystko działa. Mówię: „Zadzwoń do operatora, pomogą”. Ona na to: „Już dzwoniłam. Powiedzieli, że muszą mi odciąć dostęp ze względu na nieopłacone rachunki. Pomyślałam po prostu, że może u innych też nie działa”.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły