18 dzieci, które już teraz wiedzą, że w dorosłym życiu zostaną komikami

Nocleg w pięciogwiazdkowym hotelu czy spanie pod namiotem? Cóż, jeżeli chodzi o wydzielanie endorfin, nie ma to większego znaczenia! Każda podróż ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie, a niektórym wojaże przynoszą znacznie więcej szczęścia niż ślub czy nawet narodziny dziecka. Według badania przeprowadzonego przez Booking.com podróżowanie to coś, co sprawia nam najwięcej radości!
Ekipa Jasnej Strony zagłębiła się w ten nadzwyczaj ciekawy raport. Przywołujemy jego wyniki z nadzieją, że skłonią was do pewnych refleksji i wywołają ciekawą dyskusję.
Witryna Booking.com przeprowadziła wywiad z 17 000 osób z 17 różnych krajów, chcąc uzyskać jak najbardziej zróżnicowaną próbę badawczą. Respondenci zgodnie uznali, że w kwestii szczęścia niewiele może zastąpić wczasy. Aż 77% ankietowanych odpowiedziało, że kiedy potrzebuje natychmiastowo poprawić sobie humor, organizuje wyjazd na wakacje.
Najbardziej intrygującym punktem raportu zdają się opinie wielu osób mówiące o tym, że znacznie bardziej cenią one sobie podróżowanie od radosnych wydarzeń życiowych. Niemal połowa respondentów odpowiedziała, że czuje zdecydowanie większe szczęście podczas wyjazdu na zaplanowane wakacje niż w dniu swojego ślubu!
Blisko połowa badanych stwierdziła, że randka z partnerem nie podnosi ich na duchu aż tak, jak robi to podróżowanie. Aż 45% odpowiedziało, że oświadczyny nie dały im tyle dodatkowych endorfin co wyprawy w nieznane, a 29% czuło się szczęśliwszymi na wyjazdach niż przy narodzinach dziecka!
Okazało się również, że ludzie wolą zdobywanie nowych doświadczeń od otaczania się dobrami materialnymi. Niemal 70% ankietowanych odpowiedziało, że wyjazd na wakacje zapewnia im znacznie większą i trwalszą satysfakcję niż kupowanie nowych rzeczy.
Okazuje się, że niektórzy z nas są też skłonni poświęcić swój komfort na rzecz eskapad. Ponad połowa respondentów wolałaby wyjechać na wakacje, aniżeli kupić nowe ubrania czy gadżety, a 48% jest nawet w stanie przełożyć w tym celu planowany remont.
Co zaskakujące, aż 72% ankietowanych uznało, że wystarczy im samo planowanie wakacji, aby poczuć się trochę lepiej, a 80% badanych odczuwa ekscytację, gdy tylko popatrzy na mapę, aby wybrać następne destynacje.
Co drugi z ankietowanych odpowiedział, że czytanie recenzji hotelów i wyobrażanie sobie przyszłych wojaży poprawia mu humor. Dla wielu osób niezawodnym sposobem na polepszenie sobie nastroju są też związane z nadchodzącymi wakacjami zakupy.
Czy utożsamiacie się z wynikami tego badania? Mieliście kiedyś jakieś przełomowe doświadczenia podczas podróży? Podzielcie się swoimi historiami w komentarzach!