20 mrocznych historycznych zbiegów okoliczności, które odbierają mowę

Wielu z nas wierzy etykietom na naszych ulubionych produktach spożywczych: „z pierwszego tłoczenia”, „organiczny”, „łowiony w dziczy”, „czysty” itd. Ale czasami te zachęcające informacje to bardziej marketing niż rzeczywistość. Półświatek oszustw żywnościowych kwitnie i nie ogranicza się tylko do rzadkich przysmaków lub importowanych specjałów. Fałszywie etykietowane jedzenie zalewa rynek bez hamulców — od podstawowych artykułów spożywczych po wymyślne smakołyki — a większość z nas nawet nie wie, że taki proceder w ogóle ma miejsce.
Zachowując czujność i poszerzając swoją wiedzę, zdołasz uniknąć podróbek i nie będziesz zaśmiecał swojego talerza. Zaufaj swojemu przeczuciu, czytaj etykiety i pamiętaj: jeśli coś wydaje się zbyt dobre (lub zbyt tanie), aby mogło być prawdziwe, to powinna zapalić ci się lampka ostrzegawcza.
Oszustwo: większość serwowanego na świecie wasabi to mieszanka chrzanu, musztardy i zielonego barwnika.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Autentyczna pasta wasabi zawiera związki przeciwzapalne i jest mniej szkodliwa dla nosa i gardła.
Oszustwo: wstępnie starty parmezan może być wypełniony celulozą (tak, pulpą drzewną), co zapobiega zbrylaniu. Niektóre nie mają nawet nic wspólnego z oryginalnym Parmigiano-Reggiano, ale stanowią podróbki z wypełniaczami.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Poza tym, że wprowadza się konsumenta w błąd, to nadmiar celulozy obniża wartość odżywczą sera.
Oszustwo: przyprawy takie jak kurkuma, papryka i czarny pieprz są często rozcieńczane mąką, barwnikami lub proszkiem ceglanym (tak, naprawdę).
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Fałszywe przyprawy mogą zawierać toksyczne chemikalia i metale ciężkie, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia.
Oszustwo: oznaczona jako „extra virgin”, ale często rozcieńczana tańszymi olejami.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Fałszywa oliwa może być pozbawiona przeciwutleniaczy i właściwości przeciwzapalnych. Co gorsza, podrobiony produkt może wywoływać alergie lub zawierać szkodliwe zanieczyszczenia.
Oszustwo: marki mieszają prawdziwy miód z syropem cukrowym lub innymi substancjami słodzącymi i mimo to oznaczają go jako „100% naturalny”.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Tracisz antybakteryjne i przeciwutleniające właściwości miodu. Ponadto niektóre podróbki miodu mogą zawierać pozostałości zakazanych antybiotyków lub pestycydów.
Oszustwo: ta fantazyjna oliwa truflowa najprawdopodobniej nie zawiera prawdziwej trufli, a jedynie syntetyczny aromat (zwykle 2,4-ditiapentan).
Dlaczego ma to znaczenie? Oprócz oszustwa smakowego niektóre syntetyczne związki mogą mieć szkodliwy wpływ na wrażliwsze organizmy.
Oszustwo: wiele tak zwanych „pełnoziarnistych” lub „razowych” chlebów to po prostu białe pieczywo z melasą lub karmelowym barwnikiem.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Fałszywy ciemny chleb podnosi poziom cukru we krwi jak biały chleb i oferuje niewiele korzyści odżywczych.
Oszustwo: często jest to po prostu wysokofruktozowy syrop kukurydziany z dodatkami smakowymi.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Fałszywy syrop nie zawiera minerałów ani przeciwutleniaczy i jest tylko słodką podróbką.
Oszustwo: łosoś hodowlany jest czasami opisywany jako łosoś dziki i sprzedawany po wyższej cenie.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Dziki łosoś ma więcej kwasów omega-3 i mniej zanieczyszczeń. Z kolei łosoś hodowlany często zawiera dodatki i sztuczne barwniki, które mają naśladować zabarwienie ryby z dziczy.
Oszustwo: „mieszanki” soków są często rozcieńczane wodą, mają też dodatkowy cukier i sztuczne aromaty — czasami bez zawartości prawdziwych owoców.
Jak tego uniknąć?
Dlaczego ma to znaczenie? Fałszywy sok często jest napakowany pustymi kaloriami i może nie zawierać witamin oraz minerałów prawdziwego soku.
Dlatego wiedza o tym, co jest prawdziwe (a co nie), to coś więcej tylko świadomość konsumencka — to droga prowadząca do dobrego samopoczucia.
Co robić, żeby się nie narażać?
Ostatnio cały czas mówi się o spożyciu cukru. A zastanawiałeś się kiedyś, co by było, gdybyś całkowicie wyeliminował go ze swojej diety? Podpowiadamy!